Anders Lidman: Prawnik w Västerås

26 lipca 2008 19:40
13 komentarzy
Reklama
Anders Lidman, prawnik lotniska Sztokholm-Västerås, posiada 30-letnie doświadczenie w prawie lotniczym, regulacjach prawa morskiego, aeropolityce i operacjach linii lotniczych i promów. Dziś dzieli się z portalem Pasazer.com spostrzeżeniami, jak zakłada się linię lotniczą, relacjami z Wizz Air i swoimi marzeniami dotyczącymi portu lotniczego Sztokholm-Västerås.

Pasazer.com: Patrząc na pana życiorys można odnieść wrażenie, że zna pan rynek lotniczy i promowy od podszewki. Zna się pan na kupowaniu samolotów i ich dzierżawie, na układaniu rozkładów lotów, na systemach rezerwacyjnych, na zarządzaniu i oczywiście na aspektach prawnych. Był pan członkiem zarządu promowej spółki Baltic Express Line, wykładał pan gościnnie prawo lotnicze na Göteborg Business School, zajął się zakładaniem linii lotniczych, a od kilku lat pracuje w porcie lotniczym. Nie za dużo jak na jedno życie?

Anders Lidman: Pracuję w przemyśle lotniczym od 1975 roku, a zatem dużo już lat minęło, które dały wypełnić się ciekawymi i różnorodnymi zajęciami. Lubię robić wiele rzeczy na raz.

Pasazer.com: Przykładowo zakładać trzy linie lotnicze?

Anders Lidman: Na przykład. Choć oczywiście nie było to w tym samym czasie. Brałem udział w powstawaniu islandzkiego przewoźnika niskokosztowego Iceland Express, najmniejszej niskokosztowej linii lotniczej na świecie Air Åland latającej dwoma Saabami 340 między Mariehamn a Helsinkami, a także Goodjet w moim rodzinnym Göteborgu.

Pasazer.com: Jak się zakłada linię lotniczą?

Anders Lidman: Dołączyłem do zespołu tworzącego Iceland Express na 6 miesięcy przed startem pierwszego rejsowego samolotu. Moja praca polegała głównie na usuwaniu prawnych przeszkód, jakie czekały na założycieli linii na Islandii. Było wielu bardzo wpływowych przeciwników powstania pierwszej niskokosztowej linii, która wprowadziłaby nową jakość na dosyć zamkniętym rynku islandzkim. Największe kłody podkładał flagowy przewoźnik wyspy Icelandair. Nasz przewoźnik jednak wystartował w styczniu 2003 roku. Przez pewien czas zajmowałem się jego rozwojem na rynku Wielkiej Brytanii. To była bardzo czasochłonna i stresująca praca, ale jednocześnie wielce interesująca i przynosząca wiele radości i satysfakcji. Po prostu pracuje się wśród bardzo kreatywnych i elastycznych ludzi.

Pasazer.com: Czy interesuje się pan dalszym losem swoich „dzieci”?

Anders Lidman: Prawdę mówiąc niewiele wiem co się dzieje obecnie z Iceland Express po tym, jak mają całkowicie nowy zarząd i właścicieli. Air Åland ma się dobrze, a Goodjet zakończył operacje w 2003 roku. Cóż, nie każde dziecko rozwija się prawidłowo.

Pasazer.com: Zresztą na doglądanie przychówku czasu pan już za bardzo nie miał, gdyż zajął się pan rozwojem… tym razem lotniska pośrodku lasu.

Anders Lidman: Tak, wylądowałem na małym lotnisku koło szwedzkiego miasta Västerås. Moją rolą jest asystowanie przy ruchu lotniczym, zarówno niskokosztowym, sieciowym, czarterowym, jak i towarowym. Oczywiście przede wszystkim od strony prawnej. Lotnisko w Västerås jest małe i łatwe do ogarnięcia przez pasażera w swojej prostocie. Wystarczy zaparkować praktycznie pod drzwiami terminala, odprawić się bez kolejek i bardzo sprawnie przejść kontrolę bezpieczeństwa. Lotnisko leży 10 min. od centrum Västerås, a zaledwie 50 min. od centrum Sztokholmu korzystając z pociągu. Autobusem lub samochodem dojeżdża się do stolicy Szwecji w 70 minut. Jednym słowem doskonałe lotnisko dla pasażerów linii niskokosztowych, jak Ryanair czy Wizz Air.

Pasazer.com: Zapewne z tych między innymi powodów lotnisko wybrał WizzAir do otworzenia swojej pierwszej trasy z Polski?

Anders Lidman: Lotnisko jest bardzo zadowolone z tej decyzji węgierskiego przewoźnika o otwarciu trasy z Poznania. Nasze relacje są znakomite pod każdym względem, począwszy od operacji technicznych, aż po public relations i zarządzanie. Ludzie z Wizz Air są profesjonalistami, ale jednocześnie luzakami. Zdecydowanie marzy mi się więcej landrynkowych samolotów w naszym porcie.

Pasazer.com: Czy ostatnie zdanie mamy rozumieć jako zapowiedź czegoś więcej?

Anders Lidman: Na razie mogę powiedzieć tylko tyle, co powyżej. Jest za wcześnie na zdradzanie tajemnic negocjacji.

Pasazer.com: Jak wyobraża sobie pan Sztokholm-Västerås za pięć lat? Pytam raczej o realne możliwości, a nie o marzenia.

Anders Lidman: Mamy już podpisane umowy na nowe ekspresowe trasy przewozów towarowych z i do Europy Centralnej na zasadzie codziennych lotów. Stale więc się rozwijamy, choć duża siatka portów lotniczych wokół Sztokholmu nie ułatwia nam zadania. Przykładem mogą być nasze negocjacje z easyJet, które zakończyły się fiaskiem. Brytyjska linia otworzy na jesieni rejsy z Genewy na Arlandę, a nie do nas. Chciałbym, aby w najbliższych latach zwiększył się udział rejsów czarterowych z naszego portu, a także aby lądowało u nas 7-8 samolotów linii niskokosztowych dziennie. A także, by to właśnie Västerås stał się portem obsługującym armię szwedzką w jej misjach z ramienia Unii Europejskiej i Narodów Zjednoczonych.

Rozmawiał i tłumaczył: Marcin Jędrzejczak
[wywiad autoryzowany]

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
humbak 2008-08-02 13:09   
humbak - Profil humbak
disorder: Nie, nie trafiles. Chodzi raczej o to, ze Wizz moze wszystkie swoje operacje w STO przeniesc z NYO do VST. Teraz sonduje rynek, czy ten ruch bedzie oplacalny. Za duzo szukasz spisku i sensacji w artykulach, ktore nie niosa w sobie takich emocji.
disorder 2008-07-29 18:58   
disorder - Profil disorder
Stenus: Tak, tak... widziałem. Pochwała Wizzair. Oh! Ah! Wizzzzzzz....
humbak 2008-07-28 16:05   
humbak - Profil humbak
disorder: Dziekuje za uznanie, ale jakbys sie dobrze wczytal miedzy wiersze, to jest tam wazna wiadomosc dla Polski. Ale nie CeZero. :P
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy