Awaryjne lądowanie w Zurychu
Reklama
Samolot taniej linii lotniczej Centralwings lądował awaryjnie wczoraj (27.06) przed północą na lotnisku w Zurychu. Maszyna leciała do Faro.
- Prawdopodobną przyczyną awaryjnego lądowania były problemy z elektryką - donoszą pasażerowie rejsu 709 poprzez platformę Daj Znać .
Rzecznik Centralwings Kamil Wnuk uspokaja, że do lądowania awaryjnego nie doszło.
- Doszło do tak zwanego lądowania technicznego, wszystko zgodnie z procedurami. Nie było żadnego niebezpieczeństwa dla pasażerów - zapewnia Wnuk.
- To było lądowanie awaryjne, pełne przygotowanie kabiny ze zdejmowaniem butów i pozycją awaryjną - twierdzą pasażerowie.
Pasażerowie spędzili noc w Zurychu, dziś (28.06) mają kontynuować swoją podróż.
Powodem lądowania taniej linii lotniczej Centralwings w Zurychu jest awaria samolotu Boeing 737. Po drodze z Warszawy do Faro w maszynę uderzył piorun.
Paweł Cybulak
- Prawdopodobną przyczyną awaryjnego lądowania były problemy z elektryką - donoszą pasażerowie rejsu 709 poprzez platformę Daj Znać .
Rzecznik Centralwings Kamil Wnuk uspokaja, że do lądowania awaryjnego nie doszło.
- Doszło do tak zwanego lądowania technicznego, wszystko zgodnie z procedurami. Nie było żadnego niebezpieczeństwa dla pasażerów - zapewnia Wnuk.
- To było lądowanie awaryjne, pełne przygotowanie kabiny ze zdejmowaniem butów i pozycją awaryjną - twierdzą pasażerowie.
Pasażerowie spędzili noc w Zurychu, dziś (28.06) mają kontynuować swoją podróż.
Powodem lądowania taniej linii lotniczej Centralwings w Zurychu jest awaria samolotu Boeing 737. Po drodze z Warszawy do Faro w maszynę uderzył piorun.
Paweł Cybulak