Emirates: B777-300ER na stałe w Warszawie
Od 1 grudnia 2015 r. Emirates wprowadzi na stałe do obsługi trasy pomiędzy
Warszawą a Dubajem największego boeinga z rodziny B777 w
wersji -300ER.
Reklama
Obecnie przewoźnik lata na tej trasie trzema samolotami: airbusem A330-200 oraz boeingami B777-200ER i B7770-300ER. Zmiana przyniesie wzrost oferowania na trasie do/z Warszawy o 1722 miejsca tygodniowo.
- W lutym minął drugi rok działalności linii Emirates w Polsce. W ciągu tego czasu obsłużyliśmy 330 tysięcy pasażerów podróżujących z i do Warszawy, a zapotrzebowanie na te loty wciąż rośnie. Sukces ten sprawił, że postanowiliśmy zwiększyć zdolność przewozową na tej trasie – powiedział Maciej Pyrka, Country Manager Emirates na Polskę.
- Dzięki wprowadzeniu tego niezwykle nowoczesnego samolotu do obsługi połączenia z Warszawą, pasażerowie z Polski będą mogli spodziewać się jeszcze większego komfortu podróży liniami Emirates do Dubaju i innych miast z naszej siatki – dodał Pyrka.
To już trzecia zapowiedź arabskiego przewoźnika zmiany na większy samolotu latającego do Warszawy. W czerwcu 2013 roku Emirates poinformował o zmianie typu samolotu, jednak trzy miesiące później podjęto decyzję o przesunięciu tego terminu "zgodnie z celami komercyjnymi" przewoźnika. W marcu 2014 roku przewoźnik po raz kolejny informował o zmianach na większe samoloty. Jednak według ostatnich informacji jest to już ostateczna decyzja przewoźnika, który zamierza wycofać w 2016 r. wszystkie airbusy A330-200 oraz najstarsze boeingi B777-200ER.
B777-300ER zabiera na pokład w trzyklasowej konfiguracji 360 pasażerów: ośmiu w klasie pierwszej, 42 w biznes oraz 310 w ekonomicznej. Samolot ten cieszy się dużą sympatią pasażerów Emirates i stanowi trzon floty przewoźnika. Obecnie linie dysponują 104 boeingami 777-300ER i oczekują na dostawę kolejnych 48 maszyn tego typu.
Wprowadzenie Boeinga 777-300ER pozytywnie wpłynie również na polski import i eksport dzięki usługom Emirates SkyCargo. Na trasie z/do Warszawy samolot ten będzie w stanie przewieźć w luku bagażowym do 23 ton cargo w każdą stronę, zwiększając tym samym zdolność przewozową o 84 tony tygodniowo. Linie Emirates SkyCargo to jedyny przewoźnik na polskim rynku oferujący codzienne połączenia obsługiwane przez samolot szerokokadłubowy.
Fot. Piotr Bożyk
- W lutym minął drugi rok działalności linii Emirates w Polsce. W ciągu tego czasu obsłużyliśmy 330 tysięcy pasażerów podróżujących z i do Warszawy, a zapotrzebowanie na te loty wciąż rośnie. Sukces ten sprawił, że postanowiliśmy zwiększyć zdolność przewozową na tej trasie – powiedział Maciej Pyrka, Country Manager Emirates na Polskę.
- Dzięki wprowadzeniu tego niezwykle nowoczesnego samolotu do obsługi połączenia z Warszawą, pasażerowie z Polski będą mogli spodziewać się jeszcze większego komfortu podróży liniami Emirates do Dubaju i innych miast z naszej siatki – dodał Pyrka.
To już trzecia zapowiedź arabskiego przewoźnika zmiany na większy samolotu latającego do Warszawy. W czerwcu 2013 roku Emirates poinformował o zmianie typu samolotu, jednak trzy miesiące później podjęto decyzję o przesunięciu tego terminu "zgodnie z celami komercyjnymi" przewoźnika. W marcu 2014 roku przewoźnik po raz kolejny informował o zmianach na większe samoloty. Jednak według ostatnich informacji jest to już ostateczna decyzja przewoźnika, który zamierza wycofać w 2016 r. wszystkie airbusy A330-200 oraz najstarsze boeingi B777-200ER.
B777-300ER zabiera na pokład w trzyklasowej konfiguracji 360 pasażerów: ośmiu w klasie pierwszej, 42 w biznes oraz 310 w ekonomicznej. Samolot ten cieszy się dużą sympatią pasażerów Emirates i stanowi trzon floty przewoźnika. Obecnie linie dysponują 104 boeingami 777-300ER i oczekują na dostawę kolejnych 48 maszyn tego typu.
Wprowadzenie Boeinga 777-300ER pozytywnie wpłynie również na polski import i eksport dzięki usługom Emirates SkyCargo. Na trasie z/do Warszawy samolot ten będzie w stanie przewieźć w luku bagażowym do 23 ton cargo w każdą stronę, zwiększając tym samym zdolność przewozową o 84 tony tygodniowo. Linie Emirates SkyCargo to jedyny przewoźnik na polskim rynku oferujący codzienne połączenia obsługiwane przez samolot szerokokadłubowy.
Fot. Piotr Bożyk