Turkish wynajmie A380 od Malaysia Airlines?
Linie Turkish Airlines rozważają wynajem dwóch Airbusów A380 od Malaysian Airlines. Dla Turkisha ma to być wypróbowanie największego samolotu pasażerskiego na świecie przed zamówieniem większej liczby SuperJumbo - poinformował Bloomberg Business.
Reklama
Według informacji do jakich dotarł Bloomberg kierownictwo wyższego szczebla Turkisha ma zatwierdzić w najbliższych dniach rozpoczęcie formalnych rozmów z Malaysia Airlines. Malezyjski przewoźnik, który posiada we flocie sześć Airbusów A380, nie potrzebuje już tyle maszyn SuperJumbo. Osoba zaznajomiona ze sprawą twierdzi, że Malaysian chce pozostawić 3 lub 4 samoloty tego typu.
Rzecznicy Turkish Airlines, Malaysia Airlines oraz Airbusa zgodnie odmówili komentarza w tej sprawie.
Leasing części floty A380 pomoże Malaysia Airlines w jej dążeniach do zmiany profilu swojej działalność po dwóch katastrofach lotniczych Boeingów B777-200ER w zeszłym roku. Natomiast dla Turkish Airlines, który jest jednym z najszybciej rozwijających się przewoźników na świecie, skorzystanie z tych piętrowych maszyn może być impulsem dla jego bazy w Stambule jako węzła przesiadkowego dla ruchu pomiędzy Europą a USA i Azją, odzwierciedlając strategie przewoźników z Zatoki Perskiej.
O tym że Turkish planuje zamówić około 10-15 samolotów dużej pojemności, koncentrując się na wyborze pomiędzy Airbusem A380 i Boeingiem 747-8 Intercontinental informowaliśmy w ubiegłym roku.
Obecnie we flocie Turkish Airlines znajdują się 263 samoloty: trzy Airbusy A310, 98 maszyn z rodziny A320 (A319,320,321), 18 A330-200, 22 A330-300, sześć A340-300, 99 Boeingów 737NG (-700, -800, -900ER) oraz 17 B777-300ER.
Do 2023 roku turecki przewoźnik chce posiadać flotę składającą się z ponad 350 samolotów. Dlatego posiada zamówienia na 206 samolotów: dwa Airbusy A320ceo, pięć A320neo, 27 A321ceo, 60 A321neo, 13 A330-300, 11 B737-800NG, pięć B737-900ER, 55 B737 MAX 8, 10 B737 MAX 9 oraz 18 B777-300ER.
Fot. Airbus Media
Rzecznicy Turkish Airlines, Malaysia Airlines oraz Airbusa zgodnie odmówili komentarza w tej sprawie.
Leasing części floty A380 pomoże Malaysia Airlines w jej dążeniach do zmiany profilu swojej działalność po dwóch katastrofach lotniczych Boeingów B777-200ER w zeszłym roku. Natomiast dla Turkish Airlines, który jest jednym z najszybciej rozwijających się przewoźników na świecie, skorzystanie z tych piętrowych maszyn może być impulsem dla jego bazy w Stambule jako węzła przesiadkowego dla ruchu pomiędzy Europą a USA i Azją, odzwierciedlając strategie przewoźników z Zatoki Perskiej.
O tym że Turkish planuje zamówić około 10-15 samolotów dużej pojemności, koncentrując się na wyborze pomiędzy Airbusem A380 i Boeingiem 747-8 Intercontinental informowaliśmy w ubiegłym roku.
Obecnie we flocie Turkish Airlines znajdują się 263 samoloty: trzy Airbusy A310, 98 maszyn z rodziny A320 (A319,320,321), 18 A330-200, 22 A330-300, sześć A340-300, 99 Boeingów 737NG (-700, -800, -900ER) oraz 17 B777-300ER.
Do 2023 roku turecki przewoźnik chce posiadać flotę składającą się z ponad 350 samolotów. Dlatego posiada zamówienia na 206 samolotów: dwa Airbusy A320ceo, pięć A320neo, 27 A321ceo, 60 A321neo, 13 A330-300, 11 B737-800NG, pięć B737-900ER, 55 B737 MAX 8, 10 B737 MAX 9 oraz 18 B777-300ER.
Fot. Airbus Media