Northolt. Nowy pomysł na lotnicze bolączki Londynu
Regionalne władze zastanawiają się na uruchomieniem lokalnych połączeń z niewielkiego lotniska w podlondyńskim miasteczku Northolt. Obecnie spełnia ono funkcje wojskowe (RAF Northolt), a także obsługuje niewielką liczbę połączeń z segmentu General Aviation (GA).
Reklama
Od kilku lat trwa poszukiwanie nowych rozwiązań dla ruchu lotniczego w Londynie. Przepustowość dwóch największych lotnisk - Heathrow i Gatwick - jest na krawędzi możliwości operacyjnych, a potrzeby wielkiej stołecznej aglomeracji stale rosną. Na przeszkodzie rozbudowy obu lotnisk stoją przede wszystkim ograniczenie środowiskowe, jak i sprzeciw części mieszkańców sąsiadujących z portami.
Obecnie z samego Heathrow realizowane są połączenia tylko do 7 krajowych miast, przy jeszcze niedawnych 20. Większość tras wewnętrznych realizowanych ze stolicy zostało przeniesionych do portu Londyn City o także mocno ograniczonych możliwościach. Mimo to, swoje plany rozwoju z tego lotniska przedstawiła niedawno brytyjska regionalna linia flyBe.
Dlatego pojawiła się idea adaptacji do celów komercyjnych lotniska sił powietrznych RAF w Northolt, z którego realizowane byłby głównie loty krajowe. Rozwiązanie, mimo iż tymczasowe, zapewniłoby lepsze skomunikowanie aglomeracji londyńskiej z resztą kraju.
Obecnie z samego Heathrow realizowane są połączenia tylko do 7 krajowych miast, przy jeszcze niedawnych 20. Większość tras wewnętrznych realizowanych ze stolicy zostało przeniesionych do portu Londyn City o także mocno ograniczonych możliwościach. Mimo to, swoje plany rozwoju z tego lotniska przedstawiła niedawno brytyjska regionalna linia flyBe.
Dlatego pojawiła się idea adaptacji do celów komercyjnych lotniska sił powietrznych RAF w Northolt, z którego realizowane byłby głównie loty krajowe. Rozwiązanie, mimo iż tymczasowe, zapewniłoby lepsze skomunikowanie aglomeracji londyńskiej z resztą kraju.
Za tym pomysłem stoją przede wszystkim uwarunkowania lokalizacyjne: Northolt położone jest u styku dwóch ważnych dróg krajowych, posiada także stację kolejową i włączone jest w sieć londyńskiego metra. Dzięki temu podróżni z łatwością mogliby przemieszczać się do Heathrow. Regionalny port lotniczy w Northolt wydaje się być także znacznym udogodnieniem dla mieszkańców północnych i zachodnich dzielnic Londynu. Problemu nie stanowią także ograniczenia hałasowe.
Obecnie lotnisko RAF Northolt obsługuje niewielką ilość cywilnych operacji lotniczych (maksimum 3500 rocznie) - głównie w segmencie ruchu GA. Tę działalność obsługuje Northolt Jet Center zarządzane przez London City Airport Jet Centre Ltd, które zapewnia cały handling. Port, z drogą startową o długości 1684 m, może z powodzeniem obsługiwać niewielkie samoloty pasażerskie.
Sabreliner Swedish Air Force na lotnisku RAF Northolt
Głównym zainteresowanym lotniskiem w Northolt jest wspominane flyBe. Jego plany uruchomienia połączeń z tego portu zyskały poparcie Komitetu Transportu brytyjskiej Izby Gmin. Jednak jego przedstawiciele studzą emocje i wskazują Komisję Lotnictwa jako decydujący głos w tej sprawie. Konkretne decyzje mają zostać podjęte do lipca przyszłego roku.
Fot. Colin Cooke
Obecnie lotnisko RAF Northolt obsługuje niewielką ilość cywilnych operacji lotniczych (maksimum 3500 rocznie) - głównie w segmencie ruchu GA. Tę działalność obsługuje Northolt Jet Center zarządzane przez London City Airport Jet Centre Ltd, które zapewnia cały handling. Port, z drogą startową o długości 1684 m, może z powodzeniem obsługiwać niewielkie samoloty pasażerskie.
Sabreliner Swedish Air Force na lotnisku RAF Northolt
Głównym zainteresowanym lotniskiem w Northolt jest wspominane flyBe. Jego plany uruchomienia połączeń z tego portu zyskały poparcie Komitetu Transportu brytyjskiej Izby Gmin. Jednak jego przedstawiciele studzą emocje i wskazują Komisję Lotnictwa jako decydujący głos w tej sprawie. Konkretne decyzje mają zostać podjęte do lipca przyszłego roku.
Fot. Colin Cooke