Strata Aerofłotu po trzech kwartałach 2014 r.
Aerofłot zanotował w trzecim kwartale stratę 3,56 mld rubli (ok. 230 mln złotych) przy wzroście liczby przewożonych pasażerów o 13,4 proc. W analogicznym okresie ub. roku linia odnotowała zysk wysokości 545,2 mld rubli.
Reklama
Wyniki finansowe zostały opublikowane zgodnie z Międzynarodowymi Standardami Sprawozdawczości Finansowej.
Przychody linii od stycznia do września br. wzrosły o 6,5 proc. do poziomu 236,7 mld rubli. Przed rokiem w tożsamym okresie wyniosły one 222,4 mld rubli. Wynik ten był możliwy dzięki znacznemu, bo aż ponad 13-procentowemu wzrostowi liczby przewiezionych pasażerów. W analizowanym przedziale czasu z usług linii skorzystało 17,8 mln osób.
W oświadczeniu Aerofłot podał także skorygowany zysk netto (po uwzględnieniu różnic kursowych związanych z aktualizacją wyceny zobowiązań z tytułu leasingu finansowego, odpisy aktualizujące wartość należności, przedwczesnego powrotu statku powietrznego oraz innych sytuacji losowych). Wyniósł on finalnie 12,9 mld rubli.
- W trzecim kwartale znaleźliśmy się w obliczu poważnych wyzwań. Problematyczny jest w szczególności gwałtowny spadek kursu rubla w stosunku do głównych walut obcych, a także dalsze osłabienie popytu konsumpcyjnego i pogorszenie koniunktury w branży turystycznej. Wszystkie te czynniki oraz inne nietypowe zdarzenia miały wpływ na nasze wyniki finansowe - mówi Szamil Kurmashov, wiceprezes Grupy Aerofłot.
Jednocześnie 1 grudnia br. spółka zależna Aerofłotu - niskokosztowa linia Pobieda - zainaugurowała swoją działalność. Pierwszy lot wykonał boeing 737 na trasie Moskwa-Wnukowo - Wołgograd. Rozruch nowej linii to konsekwencja nieudanego pomysłu Dobrolotu, który musiał wstrzymać swoją działalność w wyniku nałożonych sankcji przez UE.
Przychody linii od stycznia do września br. wzrosły o 6,5 proc. do poziomu 236,7 mld rubli. Przed rokiem w tożsamym okresie wyniosły one 222,4 mld rubli. Wynik ten był możliwy dzięki znacznemu, bo aż ponad 13-procentowemu wzrostowi liczby przewiezionych pasażerów. W analizowanym przedziale czasu z usług linii skorzystało 17,8 mln osób.
W oświadczeniu Aerofłot podał także skorygowany zysk netto (po uwzględnieniu różnic kursowych związanych z aktualizacją wyceny zobowiązań z tytułu leasingu finansowego, odpisy aktualizujące wartość należności, przedwczesnego powrotu statku powietrznego oraz innych sytuacji losowych). Wyniósł on finalnie 12,9 mld rubli.
- W trzecim kwartale znaleźliśmy się w obliczu poważnych wyzwań. Problematyczny jest w szczególności gwałtowny spadek kursu rubla w stosunku do głównych walut obcych, a także dalsze osłabienie popytu konsumpcyjnego i pogorszenie koniunktury w branży turystycznej. Wszystkie te czynniki oraz inne nietypowe zdarzenia miały wpływ na nasze wyniki finansowe - mówi Szamil Kurmashov, wiceprezes Grupy Aerofłot.
Jednocześnie 1 grudnia br. spółka zależna Aerofłotu - niskokosztowa linia Pobieda - zainaugurowała swoją działalność. Pierwszy lot wykonał boeing 737 na trasie Moskwa-Wnukowo - Wołgograd. Rozruch nowej linii to konsekwencja nieudanego pomysłu Dobrolotu, który musiał wstrzymać swoją działalność w wyniku nałożonych sankcji przez UE.
fot. Dominik Sipinski