Nowe taryfy Brussels Airlines
Belgijskie linie Brussels Airlines całkowicie zmieniają strukturę taryf. Przewoźnik zaoferuje pasażerom produkty o nazwach Check&Go, Light&Relax, Flex&Fast i Bizz&Class.
Reklama
- Dajemy pasażerom wybór, by zdecydowali, co jest dla nich ważne w trakcie podróży. Nasz unikalny produkt daje szanse wyboru poziomu obsługi oraz jej kosztu - podkreśla cytowana w komunikacie prasowym linii Nathalie Erdmanis, wiceprezes Brussels Airlines ds. marketingu.
Oferta Check&Go to najtańsza taryfa. W cenie biletu pasażer otrzymuje bagaż podręczny do 12 kg (oraz jeden niewielki bagaż, np. aparat fotograficzny lub laptop) i mile w programie Miles&More. Bagaż rejestrowany, wybór miejsca, odprawa na lotnisku czy zmiana rezerwacji nie są możliwe.
W taryfie Light&Relax pasażer ma wliczony bagaż rejestrowany do 23 kg oraz odprawę na lotnisku. Może również zmienić wylot na wcześniejszy lot tego samego dnia lub zrezygnować z przelotu (opłata wynosi 120 euro). Opłata za zmianę rezerwacji to 45 euro oraz różnica w cenie biletu. Już podczas rezerwacji można też wybrać miejsce.
Flex&Fast to oferta, która dodatkowo zawiera miejsce z przodu samolotu, przekąski i napoje na pokładzie oraz priorytetowe odprawę, kontrolę bezpieczeństwa i boarding. Pasażerowie otrzymują też bezpłatne gazety i magazyny oraz więcej mil. W miarę możliwości miejsce obok pozostanie puste, a zwrot biletu jest bezpłatny, podobnie jak zmiana terminu wylotu.
Taryfa Bizz&Class to typowa klasa biznes. Poza miejscem z przodu samolotu z zagwarantowanym wolnym miejscem obok pasażerowie otrzymują posiłek gourmet, znacznie więcej mil, darmowy dostęp do saloników biznesowych i możliwość nadania dwóch bagaży o wadze do 32 kg każdy. Mogą też zabrać na pokład do dwóch sztuk bagażu podręcznego o wadze do 16 kg każdy. Bagaż osób podróżujących w tej klasie zostanie obsłużony priorytetowo.
Brussels Airlines na swojej stronie prezentują w formie czytelnej tabeli porównanie nowych taryf.
Jak podkreśla przewoźnik, kampania promocyjna nowych taryf nie będzie się koncentrowała na ograniczeniach, tylko na możliwościach w ramach podejścia "can do". Brussels Airlines obiecują personalną obsługę każdego klienta i zastępują w komunikacji słowo "pasażer" określeniem "gość".
Brussels Airlines będą nagłaśniały nową ofertę i podejście z pomocą agencji TBWA.
fot. Piotr Bożyk