Air France z Paryża. Transavia i HOP! z innych miast
Air France planuje duże zmiany w ramach dalszego planu restrukturyzacji. Przewoźnik ma
pozostać obecny tylko na paryskim lotnisku Charles'a de Gaulle'a, a z
innych portów będzie latać linia zależna - HOP! oraz Transavia.
Reklama
Zarząd Air France zadecydował kilka dni temu o zmianie formuły działania całej linii. Nastąpi to prawdopodobnie 1 stycznia 2015
r. Wtedy powstanie nowa spółka, która obejmie loty linii Transavia France i regionalnej HOP! oraz obecne loty Air France spoza głównych hubów przewoźnika. To prawdziwe trzęsienie ziemi w spółce i
najważniejsza zmiana od 1997 r. kiedy przewoźnik połączył się z Air Inter. Jednak szykowane zmiany wyglądają łudząco podobnie do tych jakie zaprezentowała Lufthansa w projekcie "Nowego Germanwings".
W lakonicznym komunikacie
prasowym Air France czytamy jedynie, że nowa spółka powstanie na bazie regionalnej linii HOP! oraz Transavia France i będzie wynikiem połączenia niskokosztowej linii z
tzw. Direct Services, czyli połączeniami krajowymi i europejskimi z
lotnisk innych niż Paryż (CDG).
Poza flotą samolotów HOP! oraz tych, które teraz obsługują połączenia Direct Services, nowa linia będzie korzystała także z maszyn linii Transavia oraz Transavia France. Oznacza to, że całkowita wielkość floty wyniesie nawet 158 maszyn. Air France przewiduje, że w pierwszym roku działalności nowa filia przetransportuje 25 mln pasażerów.
Flota Air France składa się obecnie z 241 samolotów: 130 maszyn z rodziny A320, 15 A330-200, 13 A340-300, 10 A380, dziewięciu Boeingów 747-400 oraz 64 samolotów B777 (-200,-300ER). Przewoźnik posiada zamówione 62 samoloty: dwa Airbusy A318, 11 A320, 20 A330-300, 18 A350-900, pięć A380, trzy Boeingi B777-300ER, 12 B787-9 Dreamliner oraz osiem B777F.
Natomiast floty linii Transavia, Transavia France oraz regionalnej HOP!, to 158 samolotów: 23 ATR-y 42/72, dziewięć Bombardierów CRJ200, 13 CRJ700, 13 CRJ1000 NextGen, 20 Embraerów ERJ-145, 15 E-170, 10 E-190, czterech Airbusów A320, dziewięciu Boeingów B737-700 oraz 42 B737-800.
Związek zawodowy pilotów Air France sprzeciwia się planom przewoźnika i jest zaskoczony, że zarząd linii przygotowuje takie zmiany bez ich wiedzy i konsultacji. Dlatego związkowcy przygotowali już akcję protestacyjną, która ma się odbyć w połowie września i potrwać nawet tydzień (15-22 września).
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
W tej chwili niewiele wiadomo na temat strategii działania oraz
marki, pod jaką działać będzie nowa spółka. W mediach pojawiły się
doniesienia, że ma to być typowy przewoźnik niskokosztowy, jednak
przedstawiciele Air France w rozmowie z Pasazer.com podkreślają, że
oficjalnie nie ujawniono jeszcze ani nazwy, ani modelu biznesowego, ani
nawet struktury nowej linii. Wszystko to nastąpi dopiero w październiku tego roku.
Z nieoficjalnych planów wynika, że marka Air France będzie kontynuować
loty średniego zasięgu z paryskiego lotniska Charlesa de Gaulle'a do
najważniejszych miast w Europie. Wśród krajowych tras Air France
pozostawi jedynie połączenia z Tuluzy i Marsylii do Paryża. Obsługa
siatki połączeń dalekodystansowych pozostaje bez zmian.
Poza flotą samolotów HOP! oraz tych, które teraz obsługują połączenia Direct Services, nowa linia będzie korzystała także z maszyn linii Transavia oraz Transavia France. Oznacza to, że całkowita wielkość floty wyniesie nawet 158 maszyn. Air France przewiduje, że w pierwszym roku działalności nowa filia przetransportuje 25 mln pasażerów.
Flota Air France składa się obecnie z 241 samolotów: 130 maszyn z rodziny A320, 15 A330-200, 13 A340-300, 10 A380, dziewięciu Boeingów 747-400 oraz 64 samolotów B777 (-200,-300ER). Przewoźnik posiada zamówione 62 samoloty: dwa Airbusy A318, 11 A320, 20 A330-300, 18 A350-900, pięć A380, trzy Boeingi B777-300ER, 12 B787-9 Dreamliner oraz osiem B777F.
Natomiast floty linii Transavia, Transavia France oraz regionalnej HOP!, to 158 samolotów: 23 ATR-y 42/72, dziewięć Bombardierów CRJ200, 13 CRJ700, 13 CRJ1000 NextGen, 20 Embraerów ERJ-145, 15 E-170, 10 E-190, czterech Airbusów A320, dziewięciu Boeingów B737-700 oraz 42 B737-800.
Związek zawodowy pilotów Air France sprzeciwia się planom przewoźnika i jest zaskoczony, że zarząd linii przygotowuje takie zmiany bez ich wiedzy i konsultacji. Dlatego związkowcy przygotowali już akcję protestacyjną, która ma się odbyć w połowie września i potrwać nawet tydzień (15-22 września).
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk