Prognoza zysku easyJet rozczarowała
Dominik Sipiński
Reklama
Brytyjski przewoźnik easyJet ogłosił dziś prognozę zysku za rok rozliczeniowy 2013-14 na poziomie 545-570 milionów funtów (2,85-2,98 mld zł). Choć to wzrost o 14-19 proc. rok do roku, analitycy nieco się rozczarowali.
Zgodnie z prognozami analityków easyJet miał w kończącym się we wrześniu br. roku rozliczeniowym zarobić 569 mln funtów. Opublikowana prognoza oznacza, że wynik może być nieco niższy.
W trzecim kwartale rozliczeniowym (kwiecień-czerwiec 2014 r.) easyJet zwiększył liczbę pasażerów rok do roku o 9,4 proc. do niemal 18 mln. O ponad 2 pkt proc. wzrosło średnie wypełnienie, które w tym okresie przekroczyło 90 proc. O niemal 9 proc. do poziomu 1,24 mld funtów poprawiły się też przychody.
Notowania akcji easyJeta na londyńskiej giełdzie straciły dziś ponad 5 proc.
Prognoza zysku przewoźnika bierze pod uwagę skutki finansowe wydarzeń w Izraelu, Rosji i Egipcie.
Jak jednak podkreśla w depeszy agencja Reuters, większość analityków wciąż wystawia udziałom w easyJecie rekomendacje "kupuj" lub "zdecydowanie kupuj".
W roku rozliczeniowym 2012-13 easyJet zarobił 478 mln funtów brutto. Było to o ponad 50 proc. więcej niż rok wcześniej.
Dominik Sipiński
Dominik Sipiński
gosc_34bf4
Rod
krzysiekl