FIA: 3 tys. zamówionych A320neo
Piotr Bożyk
Reklama
Airbus świętuje kolejne ważne wydarzenie w programie A320neo, który przekroczył liczbę 3000 zamówionych maszyn. Wraz ze 110 kupionymi samolotami w tym tygodniu przez firmę SMBC Aviation, to w sumie 3090 zamówionych samolotów przez 57 klientów z całego świata. Wartość wszystkich kontraktów opiewa na kwotę około 308 mld dolarów amerykańskich.
Największymi użytkownikami A320neo będą linie AirAsia (200), Lion Air (174), IndiGo (150), American Airlines (130), Norwegian (100) oraz easyJet (100).
A320neo wejdzie do służby z początkiem 2016 r. Pierwszy lot technicznych maszyny o oznaczeniu MSN 6101 zaplanowany jest na czwarty kwartał tego roku, natomiast pierwsza dostawa do linii IndiGo spodziewana jest w grudniu 2015 r.
Warianty A320neo (oznaczone od 050 do 057) będą posiadać maksymalną masę do startu (MTOW), od 70 do 79 ton w porównaniu do przedziału od 66 do 78 ton w obecnym modelu A320. MTOW Airbusa A321neo będzie wahać się pomiędzy 89 a 93,5 ton, natomiast A319neo między 64 a 75,5 ton.
Airbus nie przedstawił jeszcze dokładniej konfiguracji pokładu, ale producent poinformował, że pracuje nam tym, aby A320neo pomieścił 189, a A321neo do 240 pasażerów. Maksymalny zasięg dla A320neo ma wynosić 2500 mil morskich (4630 km), około 400 mil morskich więcej niż obecnie produkowane A320. Podobnie jak obecne maszyny, A320neo będą miały możliwość instalacji dodatkowych zbiorników do zwiększenia ich zasięgu.
Nowy Airbus zostanie wyposażony w dwa rodzaje silników. Linie lotnicze mają wybór pomiędzy jednostkami CFM LEAP 1A (od końca 2015 r.) a Pratt & Whitney PurePower PW1100, który jest pierwszym silnikiem montowanym w A320neo. Maszyna będzie posiadać na końcach skrzydeł tzw. sharklety, które pozwolą zaoszczędzić kolejne kilka procent paliwa.
Nowe silniki zaoferowane w modelach A319, 320 i 321neo wymagały częściowych modyfikacji głównie skrzydeł oraz pylonów maszyny. Dzięki takim kosmetycznym zmianom model A320neo będzie w 95 proc. taki sam jak produkowany obecnie A320ceo.
A320neo ma być oszczędniejszą wersją A320. Pozwoli to zredukować zużywane paliwo o 15 proc. co daje około 3600 ton mniej emisji CO2 w całym roku przypadającej na jeden samolot. Silniki napędzające maszynę będą cichsze, a zredukowane koszty operacyjne dadzą możliwość wydłużonego przelotu o 950 km (500 mil) lub przewiezienia do 2 ton ładunku więcej niż dotychczas.
Producent prognozuje, że zapotrzebowanie przez najbliższe lata na samoloty z rodziny A320neo może wynieść około 4500 maszyn. Od momentu prezentacji nowego programu w 2010 roku do połowy lipca tego roku producent zebrał zamówienia łącznie na 3090 A320neo.
Piotr Bożyk
Fot. Airbus Media
Największymi użytkownikami A320neo będą linie AirAsia (200), Lion Air (174), IndiGo (150), American Airlines (130), Norwegian (100) oraz easyJet (100).
A320neo wejdzie do służby z początkiem 2016 r. Pierwszy lot technicznych maszyny o oznaczeniu MSN 6101 zaplanowany jest na czwarty kwartał tego roku, natomiast pierwsza dostawa do linii IndiGo spodziewana jest w grudniu 2015 r.
Warianty A320neo (oznaczone od 050 do 057) będą posiadać maksymalną masę do startu (MTOW), od 70 do 79 ton w porównaniu do przedziału od 66 do 78 ton w obecnym modelu A320. MTOW Airbusa A321neo będzie wahać się pomiędzy 89 a 93,5 ton, natomiast A319neo między 64 a 75,5 ton.
Airbus nie przedstawił jeszcze dokładniej konfiguracji pokładu, ale producent poinformował, że pracuje nam tym, aby A320neo pomieścił 189, a A321neo do 240 pasażerów. Maksymalny zasięg dla A320neo ma wynosić 2500 mil morskich (4630 km), około 400 mil morskich więcej niż obecnie produkowane A320. Podobnie jak obecne maszyny, A320neo będą miały możliwość instalacji dodatkowych zbiorników do zwiększenia ich zasięgu.
Nowy Airbus zostanie wyposażony w dwa rodzaje silników. Linie lotnicze mają wybór pomiędzy jednostkami CFM LEAP 1A (od końca 2015 r.) a Pratt & Whitney PurePower PW1100, który jest pierwszym silnikiem montowanym w A320neo. Maszyna będzie posiadać na końcach skrzydeł tzw. sharklety, które pozwolą zaoszczędzić kolejne kilka procent paliwa.
Nowe silniki zaoferowane w modelach A319, 320 i 321neo wymagały częściowych modyfikacji głównie skrzydeł oraz pylonów maszyny. Dzięki takim kosmetycznym zmianom model A320neo będzie w 95 proc. taki sam jak produkowany obecnie A320ceo.
A320neo ma być oszczędniejszą wersją A320. Pozwoli to zredukować zużywane paliwo o 15 proc. co daje około 3600 ton mniej emisji CO2 w całym roku przypadającej na jeden samolot. Silniki napędzające maszynę będą cichsze, a zredukowane koszty operacyjne dadzą możliwość wydłużonego przelotu o 950 km (500 mil) lub przewiezienia do 2 ton ładunku więcej niż dotychczas.
Producent prognozuje, że zapotrzebowanie przez najbliższe lata na samoloty z rodziny A320neo może wynieść około 4500 maszyn. Od momentu prezentacji nowego programu w 2010 roku do połowy lipca tego roku producent zebrał zamówienia łącznie na 3090 A320neo.
Piotr Bożyk
Fot. Airbus Media
greg0303
gość
pcharasz
marcowy