ILA: A320 i A321 z większą liczbą foteli
Reklama
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Airbus przygotował nową konfigurację pokładu A320, który ma pomieścić więcej pasażerów. Nowa konfiguracja została oficjalnie ogłoszona podczas trwającego Salonu Lotniczego ILA Berlin Air Show.
Europejski zaoferuje nowy wariant A320 mogący pomieścić 186 pasażerów czyli prawie tyle co Boeing 737-800 oraz A321 zabierający 240 pasażerów (więcej niż B737-900ER). Obecnie wiadomo, że zwiększenie liczby pasażerów zabieranych na pokład zostanie osiągnięte poprzez modyfikację wnętrza samolotu znaną pod nazwą Space-Flex. Obecnie najpojemniejsza wersja A320 może zabrać 180 pasażerów, a A321 do 220 pasażerów w konfiguracji jednej klasy podróży.
Pierwszą linią jaka otrzyma tak skonfigurowane Airbusy będzie hiszpański Vueling. Nieoficjalnie był to jeden z elementów przetargowych przy zakupie 62 nowych maszyn A320 ceo i neo. Gdyby nie ta propozycja Airbusa, to prawdopodobnie Vueling wybrałby Boeingi 737 MAX.
Opcja Space-Flex pozwala zmaksymalizować kabinę, wykorzystując przestrzeń w samolocie, która do tej pory była nieużywana. Dla części linii lotniczych jest to opcja na zwiększenie komfortu pasażerów, natomiast wśród przewoźników LCC i czarterowych nowa opcja na pokładzie będzie wykorzystana w celu skonfigurowania pokładu dla większej liczby pasażerów.
Poprzez bardziej efektywne wykorzystanie tylnej części kabiny, dwóch toalet oraz przejścia można zastosować nowe rozwiązanie, które ma następujące zalety:
Fot. Airbus Media
Europejski zaoferuje nowy wariant A320 mogący pomieścić 186 pasażerów czyli prawie tyle co Boeing 737-800 oraz A321 zabierający 240 pasażerów (więcej niż B737-900ER). Obecnie wiadomo, że zwiększenie liczby pasażerów zabieranych na pokład zostanie osiągnięte poprzez modyfikację wnętrza samolotu znaną pod nazwą Space-Flex. Obecnie najpojemniejsza wersja A320 może zabrać 180 pasażerów, a A321 do 220 pasażerów w konfiguracji jednej klasy podróży.
Pierwszą linią jaka otrzyma tak skonfigurowane Airbusy będzie hiszpański Vueling. Nieoficjalnie był to jeden z elementów przetargowych przy zakupie 62 nowych maszyn A320 ceo i neo. Gdyby nie ta propozycja Airbusa, to prawdopodobnie Vueling wybrałby Boeingi 737 MAX.
Opcja Space-Flex pozwala zmaksymalizować kabinę, wykorzystując przestrzeń w samolocie, która do tej pory była nieużywana. Dla części linii lotniczych jest to opcja na zwiększenie komfortu pasażerów, natomiast wśród przewoźników LCC i czarterowych nowa opcja na pokładzie będzie wykorzystana w celu skonfigurowania pokładu dla większej liczby pasażerów.
Poprzez bardziej efektywne wykorzystanie tylnej części kabiny, dwóch toalet oraz przejścia można zastosować nowe rozwiązanie, które ma następujące zalety:
- uwolnienie przestrzeni dla większego komfortu pasażera;
- dodatkowe miejsce na fotele;
- dwie połączone toalety większe niż u konkurenta;
- zapewnienie toalet dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej (PRM) po raz pierwszy w wąskokadłubowym samolocie. Rozwiązanie podobne do stosowanego przez Airbusa w maszynach szerokokadłubowych.
Obecnie projekt Airbusa oczekuje na certyfikację nowego projektu przez EASA. Producent także musi zapewnić europejskiego regulatora lotniczego o tym, że możliwa jest szybka ewakuacja 186 pasażerów. Ma to zostać osiągnięte dzięki modyfikacjom tylnych i przednich drzwi.
Fot. Airbus Media