Asiana zawiesiła załogę Boeinga 767
Reklama
Władze lotnicze Korei Południowej badają zdarzenie z udziałem Boeinga 767-300 linii Asiana Airlines, które miało miejsce 19 kwietnia tego roku. Samolot wykonywał tego dnia rejs OZ603 z Seulu na wyspę Saipan, a na pokładzie znajdowało się 253 pasażerów i 10 członków załogi.
- Godzinę po starcie z Seulu załoga zaobserwowała sygnalizację, która informowała o problemach z jednym z dwóch silników General Electric GE CF6-80C2B2F. Załoga zredukowała jego moc i mimo to, że sygnalizacja nie zgasła, kontynuowała dalej lot na jednym silniku przez ponad 4 godziny. W tym wypadku załoga powinna lądować na najbliższym lotnisku w Japonii. Ekipa techników na lotnisku Saipan znalazła metalowe elementy blokujące przepływ w jednym z filtrów oleju - możemy przeczytać w komunikacie Ministerstwa Transportu i Infrastruktury Korei Południowej.
W związku z zaistniałą sytuacją linia Asiana zawiesiła pilotów tego rejsu do czasu wyjaśnienia zdarzenia. Choć według nieoficjalnych informacji grozi im nawet wydalenie z pracy.
Incydent stawia kolejne pytania dotyczące kompetencji pilotów Asiany. Warto przypomnieć, że ze względu na błędy załogi kokpitowej Boeing 777-200ER (HL7742) Asiana Airlines rozbił się 6 lipca 2013 r. podczas lądowania na lotnisku w San Francisco. Maszyna wykonywała rejs OZ 214 z Seulu. Na pokładzie znajdowało się 291 pasażerów i 16 członków załogi. W wyniku wypadku śmierć poniosły trzy osoby.
Piotr Bożyk
Fot. Avioners.net
- Godzinę po starcie z Seulu załoga zaobserwowała sygnalizację, która informowała o problemach z jednym z dwóch silników General Electric GE CF6-80C2B2F. Załoga zredukowała jego moc i mimo to, że sygnalizacja nie zgasła, kontynuowała dalej lot na jednym silniku przez ponad 4 godziny. W tym wypadku załoga powinna lądować na najbliższym lotnisku w Japonii. Ekipa techników na lotnisku Saipan znalazła metalowe elementy blokujące przepływ w jednym z filtrów oleju - możemy przeczytać w komunikacie Ministerstwa Transportu i Infrastruktury Korei Południowej.
W związku z zaistniałą sytuacją linia Asiana zawiesiła pilotów tego rejsu do czasu wyjaśnienia zdarzenia. Choć według nieoficjalnych informacji grozi im nawet wydalenie z pracy.
Incydent stawia kolejne pytania dotyczące kompetencji pilotów Asiany. Warto przypomnieć, że ze względu na błędy załogi kokpitowej Boeing 777-200ER (HL7742) Asiana Airlines rozbił się 6 lipca 2013 r. podczas lądowania na lotnisku w San Francisco. Maszyna wykonywała rejs OZ 214 z Seulu. Na pokładzie znajdowało się 291 pasażerów i 16 członków załogi. W wyniku wypadku śmierć poniosły trzy osoby.
Piotr Bożyk
Fot. Avioners.net