ANA zamówi 30 Airbusów i 40 Boeingów
Reklama
Linia All Nippon Airways (ANA) poinformowała dziś (27.03) o kontynuacji gruntownej modernizacji swojej floty. Japoński przewoźnik zamówi 30 Airbusów z rodziny A320neo: siedem A320neo oraz 23 A321neo, a także 40 Boeingów: sześć B777-300ER, 20 B777-9X oraz 14 787-9 Dreamliner. Wartość obydwu kontraktów wynosi około 16 mld dolarów amerykańskich.
Dostawy A320neo oraz 777-9X rozpoczną się w 2020 r., natomiast Boeing 777-300ER i B787-9 trafią do linii w latach 2015 -2020.
Wybór szerokokadłubowych Boeingów wydawał się naturalny, natomiast zakup A320neo, to pewne zaskoczenie. Najnowsze zamówienie Airbusów, to kolejne złamanie monopolu Boeinga w Japonii. Przewoźnik twierdzi, że nie chce być w 100 proc. zależny od produktów Boeinga.

Japonia jest jednym z wiodących rynków lotnictwa komercyjnego i zajmuje obecnie szóstą pozycję na świecie pod względem wielkości eksploatowanej floty (w segmencie odrzutowców oferujących powyżej 100 miejsc na pokładzie. W Japonii jest pięć miast, które odnotowują ponad milion pasażerów miesięcznie, co podkreśla wagę ruchu lotniczego dla infrastruktury transportu tego kraju.

Warto dodać, że przewoźnik ponownie został największym klientem programu 787. Łącznie ANA zamówiła już 80 Dreamlinerów: 36 B787-8 i 44 B787-9. Tym samym linia wyprzedziła Etihad, który w listopadzie ubiegłego roku zwiększył swoje zamówienie do 71 maszyn B787.

Obecnie flota linii ANA składa się ze 192 samolotów: 14 Airbusów A320, 14 Boeingów 737-700, 24 B737-800, dwóch B747-400, 57 B767-300ER, 28 B777-200, 26 B777-300ER oraz 27 B787-8 Dreamliner. Japoński przewoźnik oczekuje na dostawę 174 samolotów: 15 regionalnych MRJ 90, 30 A320neo, trzech B737-800, dziewięciu B777-300ER, 20 B777-9X, dziewięciu 787-9 oraz 44 B787-9.
Piotr Bożyk
Fot. Airbus Media, Piotr Bożyk
Dostawy A320neo oraz 777-9X rozpoczną się w 2020 r., natomiast Boeing 777-300ER i B787-9 trafią do linii w latach 2015 -2020.
Wybór szerokokadłubowych Boeingów wydawał się naturalny, natomiast zakup A320neo, to pewne zaskoczenie. Najnowsze zamówienie Airbusów, to kolejne złamanie monopolu Boeinga w Japonii. Przewoźnik twierdzi, że nie chce być w 100 proc. zależny od produktów Boeinga.

Japonia jest jednym z wiodących rynków lotnictwa komercyjnego i zajmuje obecnie szóstą pozycję na świecie pod względem wielkości eksploatowanej floty (w segmencie odrzutowców oferujących powyżej 100 miejsc na pokładzie. W Japonii jest pięć miast, które odnotowują ponad milion pasażerów miesięcznie, co podkreśla wagę ruchu lotniczego dla infrastruktury transportu tego kraju.

Warto dodać, że przewoźnik ponownie został największym klientem programu 787. Łącznie ANA zamówiła już 80 Dreamlinerów: 36 B787-8 i 44 B787-9. Tym samym linia wyprzedziła Etihad, który w listopadzie ubiegłego roku zwiększył swoje zamówienie do 71 maszyn B787.

Obecnie flota linii ANA składa się ze 192 samolotów: 14 Airbusów A320, 14 Boeingów 737-700, 24 B737-800, dwóch B747-400, 57 B767-300ER, 28 B777-200, 26 B777-300ER oraz 27 B787-8 Dreamliner. Japoński przewoźnik oczekuje na dostawę 174 samolotów: 15 regionalnych MRJ 90, 30 A320neo, trzech B737-800, dziewięciu B777-300ER, 20 B777-9X, dziewięciu 787-9 oraz 44 B787-9.
Piotr Bożyk
Fot. Airbus Media, Piotr Bożyk