Ferier: Nowy catering lotniczy w Polsce
Reklama
W ubiegły czwartek (13.3) w Warszawie rozpoczęła działalność nowa firma zajmująca się cateringiem lotniczym. Ferier dostarcza już posiłki na Lotnisku Chopina, a wkrótce wejdzie też do Poznania, Gdańska i Krakowa.






















Z okazji otwarcia nowej firmy, która ma ambicje rozwoju na cały kraj, w jej siedzibie w pobliżu warszawskiego lotniska odbyła się uroczystość. Właścicielami tego nowoczesnego zakładu gastronomicznego są Janusz Napiórkowski, Rafał Pietrusa, Mateusz Głuch oraz Marzena Hiller- Napiórkowska.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się najważniejsi przedstawiciele linii lotniczych latających z Polski, reprezentanci portów lotniczych, a także innych firm handlingowych działających w branży lotniczej. Obecny był również przedstawiciel redakcji Pasazer.com.

Impreza odbyła się w siedzibie firmy w nowoczesnym kompleksie The Park Warsaw przy ul. Krakowiaków. Ferier uruchomił tam również restaurację oraz kuchnię i zaplecze techniczno-administracyjne. Łącznie firma zajmuje 1300 metrów kw. powierzchni.
Kantyna dla pracowników biur w The Park Warsaw przeznaczona jest dla kilkuset osób i stanowi dodatkową działalność Ferier. Główną pozostanie catering lotniczy, w którym będą wykonywane posiłki dla kilku tysięcy pasażerów dziennie.
Dla ponad 100 gości z branży lotniczej rozwinięty był czerwony dywan...
... a każdego z nich witały hostessy i pracownicy Feriera. Obecny był także znany kucharz Robert Sowa, który współpracuje z firmą i przygotował menu na bankiet.
Podczas gdy goście schodzili się na bankiet, zastawiony stół zwiastował smaczny, świeżo przygotowany posiłek.
Gości powitała Magdalena Kapuściak, szefowa cateringu w firmie Ferier. Zapowiedziała, że firma będzie wyróżniać się najlepszej jakości posiłkami. Na razie Ferier obsługuje klientów prywatnych - do pierwszego samolotu posiłek z firmy trafił już drugiego dnia działalności. Wkrótce mają zostać podpisane kontrakty z przewoźnikami lotniczymi.
Przed rozpoczęciem poczęstunku Robert Sowa, który razem z szefem kuchni Ferier Pawłem Barszczakiem i innymi współpracownikami przygotował menu, opowiedział o potrawach.
Sowa z wielką pasją opowiada o kuchni. Podkreślił także, że wejście nowej firmy na rynek cateringu lotniczego to odważna, ale dobra decyzja i życzył powodzenia Ferierowi.
Dla gości przygotowane były m.in. delikatne matiasy śledziowe oraz ostrygi.
W ciepłym bufecie goście mogli skosztować delikatnego łososia wędzonego na ciepło...
... świeżo smażonych krewetek z sosem tajskim...
oraz combra jagnięcego.
Jak podkreślił Sowa, kuchnia Feriera należy do najnowocześniejszych. Są w niej m.in. profesjonalne maszyny do wolnego gotowania (slow cooking), a także najnowszej generacji chłodziarki szokowe.
Ferier zamierza specjalizować się w daniach z najwyższej półki, choć Michał Sokołowski, przedstawiciel firmy odpowiedzialny za sprzedaż lotniczą zaznacza, że oferta zależy od preferencji linii lotniczych. Dzięki nowoczesnej kuchni Ferier jest w stanie przygotować dowolny posiłek, który będzie charakteryzował się powtarzalnością i wyjątkowym smakiem.
Ferier posiada też na miejscu sortownię wózków cateringowych. Przygotowany załadunek będzie wcześniej kontrolowany przez skaner bezpieczeństwa, dlatego też droga z kuchni do samolotu będzie szybka i bezproblemowa.
Na inaugurującym działalność firmy bankiecie dużą popularnością cieszyły się dania nakładane przez samego Roberta Sowę...
... który chętnie też opowiadał o kuchni. Widać, że jest prawdziwym pasjonatem gotowania.
Nie mogło zabraknąć deserów, a najważniejszym był delikatny tort z logiem firmy.
Daniom towarzyszyły alkohole dostarczone przez firmę Komers. Poza winem do wyboru były drinki z tradycyjnymi, mocniejszymi alkoholami.
Przygotowywali je profesjonalni, jedni z czołowych w kraju barmani.
W ciągu najbliższych tygodni Ferier zapowiada ekspansję. Jak informują przedstawiciele firmy, inwestorzy dali wolną rękę co do rozwoju spółki, co umożliwi zdobycie mocnej pozycji na polskim rynku.
Dominik Sipiński
fot. Dominik Sipinski
materiał sponsorowany