Rekord lotnisk w Berlinie w 2013 r.

Większe z lotnisk, Tegel, obsłużyło 19,6 mln pasażerów. Był to wzrost o 7,9 proc. Port lotniczy wzrost liczby pasażerów zawdzięcza przede wszystkim rozwojowi oferty airberlin oraz Lufthansy.

Na mniejszym Schonefeld odprawionych zostało 6,7 mln osób. To spadek o 5,7 proc., w większości spowodowany zmniejszeniem liczby połączeń przewoźników niskokosztowych, głównie Ryanaira. Z Schonefeld na Tegel bazę przeniosła linia Germanwings.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni ze świetnego wzrostu liczby pasażerów w ubiegłym roku. Nasz główny obszar działalności rozwija się w porównaniu do innych lotnisk bardzo dobrze - powiedział cytowany w komunikacie prasowym Hartmut Mehdorn, dyrektor zarządzający spółki Berliner Flughafen-Gesselschaft.

Berlińskie lotniska zanotowały też duży wzrost w obszarze cargo, którego w 2013 r. odprawiono o 9,2 proc. więcej.

Wzrost liczby pasażerów stanowi szczególne obciążenie dla lotniska Tegel. Pierwotnie już w 2010 r. cały ruch lotniczy miał przenieść się na nowo otwarte lotnisko im. Willy'ego Brandta. Jednak w wyniku opóźnień i błędów na budowie do dziś nowy port nie został otwarty. Według najnowszych planów w połowie tego roku uruchomiony ma zostać jedynie pirs północny, który będzie obsługiwał jedynie ok. 5 lotów dziennie.

Koszty budowy nowego berlińskiego lotniska sięgnęły już niemal 5 mld euro (ok. 20 mld zł). Przepustowość nowego portu lotniczego po otwarciu ma wynieść 27 mln pasażerów rocznie - jedynie ok. 700 tys. więcej, niż odprawiono w stolicy Niemiec w 2013 r.

Udziałowcami spółki zarządzającej berlińskimi lotniskami są land Brandenburgia (37 proc.), land Berlin (37 proc.) oraz skarb państwa Niemiec (26 proc.).

Dominik Sipinski

fot. Dominik Sipinski