Boeing: B777X zostaje w Waszyngtonie
Reklama
Boeing 777X będzie montowany w amerykańskim stanie Waszyngton. Największy związek zawodowy Boeinga zagłosował w piątek (3.01) za akceptacją nowej umowy, która zagwarantuje pracę tysiącom osób w najbliższych latach i uniknie ryzykownych posunięć, w tym przenoszenia produkcji poza stan Waszyngton. Za przyjęciem nowego dokumentu zagłosowało 51,5 proc. związkowców.
W pobliżu Seattle znajdują się obecnie niemal wszystkie zakłady, w których budowane są cywilne Boeingi. Następca popularnych 777 ma wejść do służby pod koniec dekady.
- Przyszłość Boeinga w regionie Puget Sound nigdy nie wyglądała jaśniej niż teraz. To stawia nasz rynek pracy w czołówce technologii kompozytowych, przy utrzymaniu tysięcy lokalnych miejsc pracy w nadchodzących latach - powiedział Ray Conner, prezes Boeing Commercial Airplanes.
Piotr Bożyk
Fot. Dominik Sipiński
W pobliżu Seattle znajdują się obecnie niemal wszystkie zakłady, w których budowane są cywilne Boeingi. Następca popularnych 777 ma wejść do służby pod koniec dekady.
- Przyszłość Boeinga w regionie Puget Sound nigdy nie wyglądała jaśniej niż teraz. To stawia nasz rynek pracy w czołówce technologii kompozytowych, przy utrzymaniu tysięcy lokalnych miejsc pracy w nadchodzących latach - powiedział Ray Conner, prezes Boeing Commercial Airplanes.
Do tej pory niemal wszystkie zakłady montażowe samolotów komercyjnych Boeinga znajdują się w stanie Waszyngton w okolicach Seattle. Wyjątkiem jest hala montażu końcowego Boeingów 787 w Charleston w Karolinie Południowej. Jednak zwolnienia podatkowe wygasały w 2024 r., dlatego producent rozważał zmianę lokalizacji.
Wcześniej stanowy parlament w Waszyngtonie zatwierdził zestaw zachęt podatkowych zaproponowanych przez gubernatora Jaya Insleego, co znacznie zwiększyło szanse na zatrzymanie Boeinga w tym stanie. W legislaturze znajduje się też pakiet przepisów, który umożliwi rozbudowę zakładów Boeinga. Hala w Everett, gdzie powstają modele z rodzin 747, 767, 777 i 787 jest obecnie największym budynkiem świata.
Zachęty podatkowe dla Boeinga będą obowiązywały do 2040 r., a ich łączną wartość Jon Ostower z portalu "Wall Street Journal" szacuje na 8,7 mld dolarów amerykańskich.
Piotr Bożyk
Fot. Dominik Sipiński