LOT najgłośniejszy na Heathrow

Raport ujawnił, że aż 20 proc. przewoźników przekracza maksymalne progi hałasu podczas operacji lotniczych na lotnisku Heathrow. Badanie objęło okres od lipca do września i uwzględniło 50 przewoźników, którzy generują największy ruch w tym porcie lotniczym.

PLL LOT zajął ostatnie miejsce w rankingu. Niewiele lepsze były izraelski El Al oraz Thai Airways.

LOT otrzymał najniższą notę w dwóch spośród sześciu kryteriów - kategorii głośności wykorzystywanych samolotów oraz naruszeń procedury podejścia CDA (sposobem ciągłego zniżania, co zmniejsza hałas i emisję).

W pozostałych kryteriach - hałasie w proporcji do liczby pasażerów, wykorzystaniu preferowanych tras przylotu i odlotu, a także zbyt wczesnych przylotach (przed 4:30 rano i przed 6:00 rano) LOT otrzymał najwyższą ocenę.

Pierwsze trzy miejsca w rankingu zajęły linia British Airways na trasach krótkodystansowych, Virgin Atlantic (Little Red) na trasach krótkodystansowych oraz Aer Lingus. Najwyżej ocenionym przewoźnikiem na trasach długodystansowych były linie American Airlines.

- Jesteśmy coraz bardziej cichym lotniskiem i będziemy kontynuować kroki w tym kierunku. Raport traktujemy bardziej jako nagrodę dla najlepszych, niż karanie najgorszych - powiedział w rozmowie z Pasazer.com Colin Matthews, prezes lotniska Londyn-Heathrow.

Raport lotniska Heathrow został opublikowany po raz pierwszy, choć inne duże porty lotnicze, m.in. San Francisco, przygotowały już podobne tabele.

Mieszkańcy okolic Heathrow, którzy protestują przeciwko rozwojowi lotniska i budowie trzeciej drogi startowej ucieszyli się z publikacji. Podkreślili, że to krok w stronę ograniczenia hałasu w zachodnich przedmieściach Londynu.

Raport ma na celu nie tylko informację, ale też skłonienie najgłośniejszych przewoźników do zmiany samolotów, godzin lotu lub sposobu wykonywania podejść i startów.

Dominik Sipiński