Air Serbia: Pierwszy A319 w Belgradzie
Reklama
W Belgradzie wylądował dziś (19.10) pierwszy Airbus A319 (YU-APC) w barwach następcy Jat Airways - linii Air Serbia. Jest to pierwsza z 10 maszyn A319 jakie trafią do przewoźnika. Kolejne trzy maszyny przylecą do stolicy Serbii w pierwszej połowie listopada. Łącznie we flocie znajdzie się 12 samolotów z Tuluzy: 10 A319 oraz dwa A320, które zastąpią obecnie używane Boeingi 737-300.
Nowa marka przewoźnika zadebiutuje na niebie wraz z wejściem w życie sezonu zimowego (27.10), a oficjalna jej prezentacja nastąpi w najbliższy piątek (25.10) na lotnisku w Belgradzie.
Jako ciekawostkę warto dodać, że zanim maszyna wylądowała na lotnisku Nikola Tesli, została przechwycona nad terytorium Serbii przez dwa samoloty MiG-29 serbskich sił powietrznych. Po wylądowaniu, zgodnie z tradycją lotniczą, została powitana salutem wodnym.
Nowy nabytek linii został wyprodukowany w 2005 roku i wcześniej latał dla Kingfisher Airlines. Maszyna jest napędzana dwoma silnikam IAE V2500 i leasingowana od firmy BBAM. Na pokład Airbus zabierze 128 pasażerów w konfiguracji dwóch klas podróży: ośmiu w klasie biznes i 120 w ekonomicznej. Serwis pokładowy i wystrój będzie identyczny jak na pokładzie maszyn A320 linii Etihad.
Dostawa Airbusów to jednak tymczasowe rozwiązanie, które jest związane z inwestycją linii Etihad w serbskiego przewoźnika. W przyszłym roku linia ma podjąć decyzję o zakupie do 15 nowych maszyn A320neo/ceo lub B737NG/MAX. Warto dodać, że flota ATR-ów 72-200/500 ma zostać utrzymana do końca sezonu zimowego 2013/14, a następnie zostanie zastąpiona pięcioma nowymi Bombardierami CRJ900 NextGen lub Embraerami E190.
Flota Air Serbia (Jat Airways) składa się obecnie z 16 samolotów: jednego Airbusa A319, 10 Boeingów 737-300 oraz pięciu ATR-ów 72. Ostatnie samoloty B737 opuszczą flotę przewoźnika w połowie lutego.
Piotr Bożyk
Fot. Air Serbia
Nowa marka przewoźnika zadebiutuje na niebie wraz z wejściem w życie sezonu zimowego (27.10), a oficjalna jej prezentacja nastąpi w najbliższy piątek (25.10) na lotnisku w Belgradzie.
Jako ciekawostkę warto dodać, że zanim maszyna wylądowała na lotnisku Nikola Tesli, została przechwycona nad terytorium Serbii przez dwa samoloty MiG-29 serbskich sił powietrznych. Po wylądowaniu, zgodnie z tradycją lotniczą, została powitana salutem wodnym.
Nowy nabytek linii został wyprodukowany w 2005 roku i wcześniej latał dla Kingfisher Airlines. Maszyna jest napędzana dwoma silnikam IAE V2500 i leasingowana od firmy BBAM. Na pokład Airbus zabierze 128 pasażerów w konfiguracji dwóch klas podróży: ośmiu w klasie biznes i 120 w ekonomicznej. Serwis pokładowy i wystrój będzie identyczny jak na pokładzie maszyn A320 linii Etihad.
Dostawa Airbusów to jednak tymczasowe rozwiązanie, które jest związane z inwestycją linii Etihad w serbskiego przewoźnika. W przyszłym roku linia ma podjąć decyzję o zakupie do 15 nowych maszyn A320neo/ceo lub B737NG/MAX. Warto dodać, że flota ATR-ów 72-200/500 ma zostać utrzymana do końca sezonu zimowego 2013/14, a następnie zostanie zastąpiona pięcioma nowymi Bombardierami CRJ900 NextGen lub Embraerami E190.
Flota Air Serbia (Jat Airways) składa się obecnie z 16 samolotów: jednego Airbusa A319, 10 Boeingów 737-300 oraz pięciu ATR-ów 72. Ostatnie samoloty B737 opuszczą flotę przewoźnika w połowie lutego.
Piotr Bożyk
Fot. Air Serbia