Dreamlinery LOT-u dla Norwegiana?
Reklama
Linie Norwegian mogą wyleasingować dwa Boeingi 787 Dreamliner od PLL LOT - informuje duńska prasa. Norweski przewoźnik zaprzecza, ale niedawno szef linii prowadził rozmowy w polskim Ministerstwie Skarbu Państwa. O czym - nie wiadomo.
Dominik Sipiński
- Wszystkie prowadzone rozmowy z potencjalnymi partnerami są objęte tajemnica handlową. Do tej pory podpisaliśmy dwie umowy charterowe z touroperatorami: Rainbow Tours i ITAKA. Poinformujemy, jeśli zapadną kolejne decyzje dotyczące naszej floty - ucina temat Biuro Prasowe PLL LOT.
Zgodnie z medialnymi doniesieniami Norwegian miałby być zainteresowany dwoma LOT-owskimi Dreamlinerami nie tylko po to, by zwiększyć liczbę tych samolotów w swojej flocie. Głównym powodem miałaby być szansa na szybszy odbiór maszyn, co pozwoliłoby norweskiej linii rozbudować siatkę połączeń długodystansowych.
Norwegian sam zamówił osiem Boeingów 787-8 Dreamliner. Dostawa pierwszej maszyny odbędzie się w ciągu najbliższych kilku dni. Do tej pory norweska linia nie ma samolotów szerokokadłubowych. Dreamlinery będą wykorzystywane na trasach do Bangkoku, Nowego Jorku oraz Fort Lauderdale na Florydzie - połączenia są z uwagi na opóźnienia w dostawach B787 obsługiwane wyleasingowany maszynami.
Rzeczniczka norweskiej linii w rozmowie z duńskim portalem internetowym zdecydowanie zaprzeczyła doniesieniom o wyleasingowaniu LOT-owskich Dreamlinerów.
Jednak zgodnie z spekulacjami na temat planu restrukturyzacji LOT-u polski przewoźnik miałby zmniejszyć liczbę wykorzystywanych Boeingów 787. Część z zamówionych ośmiu maszyn miałaby zostać wyleasingowana - nie wiadomo jednak czy tak się stanie i kto mógłby zostać ewentualnym partnerem LOT-u.
Dominik Sipiński
fot. Matt Cawby - Paineairport.com