Airbus rozpoczyna budowę fabryki w USA
Reklama
Airbus rozpoczął wczoraj (9.04) budowę nowej linii montażu końcowego w amerykańskim mieście Mobile w stanie Alabama. W oficjalnej uroczystości wmurowania kamienia węgielnego wzięli udział m.in. Tom Enders, prezes EADS, Fabrice Bregier, prezes Airbusa, Robert J. Bentley, gubernator stanu Alabama oraz wielu przedstawicieli lokalnych władz i biznesu. Pierwszy A320neo z Mobile trafi w 2016 r. do linii JetBlue Airways.
W Mobile, gdzie znajdują się już zakłady spółki-matki Airbusa, EADS, powstanie linia montażu końcowego samolotów A320neo. Kosztująca 600 mln dolarów fabryka zostanie ukończona do połowy 2015 r., a w 2016 r. ma zostać dostarczony pierwszy samolot wyprodukowany w Mobile. Po osiągnięciu pełnej przepustowości w 2017 r. w Alabamie będzie składanych 40-50 A320neo rocznie.
To będzie czwarta linia montażu końcowego Airbusa. Główna znajduje się przy siedzibie producenta w Tuluzie, a samoloty z rodziny A320 są montowane również w Hamburgu i Tianjin w Chinach. W Mobile pracę znajdzie ok. 1000 osób, co krytykowały związki zawodowe z Francji i Niemiec.
Alabama jest znana z bardzo liberalnego prawa, które preferuje dużych inwestorów i ogranicza działalność związkową. Dlatego koszty pracy w tym stanie są dużo niższe niż w Europie, a swoje zakłady poza EADS-em mają w tym stanie także Boeing, Mercedes, Hyundai czy Honda.
Nie zmieni się miejsce produkcji głównych części Airbusów A320. Kadłuby wraz z wyposażeniem będą transportowane do Mobile statkami.
Poza niższymi kosztami, fabryka w Stanach Zjednoczonych może ułatwić sprzedaż A320 w tym kraju. Jednak już teraz wszyscy najwięksi przewoźnicy amerykańscy korzystają z maszyn Airbusa.
Piotr Bożyk
Piotr Bożyk
Fot. Airbus Media