Krajówki jednak pozostaną w Locie
Anna Żuchlińska
Reklama
Na kilka dni przed przejęciem lotów krajowych Polskich Linii Lotniczych LOT przez Eurolotu, narodowy przewoźnik wycofuje się z wcześniej zaplanowanych zmian. Zgodnie z nową decyzją biznesową, to LOT nadal będzie realizował rejsy z Warszawy do portów regionalnych.
Decyzja ta zabezpiecza interesy handlowe spółki oraz płynność operacji lotniczych przewoźnika. Wstrzymanie umowy nie ma wpływu na realizację wystawionych do tej pory biletów na połączenia krajowe oraz podróże pasażerów polskiego przewoźnika.
- Jest to decyzja biznesowa – mówi w rozmowie z serwisem Fly4free.pl Marek Kłuciński, rzecznik prasowy PLL LOT.
Jednocześnie z systemu rezerwacyjnego Eurolotu zniknęły już połączenia na lotniska regionalne, które miały zostać przejęte od LOT-u i nie ma możliwości ich rezerwacji.
Rezerwacje, które zostały dokonane w Eurolocie pozostają jednak aktywne.
- Nastąpi jedynie techniczna zmiana numeru lotu w systemie rezerwacji, która odbywa się bez udziału pasażera. Nasi klienci polecą tym samym, wybranym przez siebie rejsem, w tych samych godzinach, na podstawie otrzymanego potwierdzenia rezerwacji - wyjaśnia w rozmowie z Pasazer.com Anna Rusajczyk, rzecznik prasowa Eurolotu. Dodaje, że pasażerowie, którzy mają już wykupione bilety w Eurolocie, nie odczują zmiany, a ich rezerwację są aktywne i bezpieczne.
LOT zapewnia, że będzie honorował bilety zakupione poprzez system rezerwacyjny Eurolotu a pasażerom zostaną naliczone mile w ramach programu lojalnościowego Miles and More.
Działanie to nie wpłynie na wykonanie połączeń po Polsce w nowym sezonie letnim, gdyż współpraca przewoźników będzie oparta na dotychczasowych zasadach.
Anna Żuchlińska
Fot. Marlena Rumniak
Fot. Marlena Rumniak
gość
WROMK
krzysiekl