SAS rezygnuje z klasy biznes
Reklama
Skandynawskie linie lotnicze SAS od 9 czerwca rezygnują z klasy biznes na lotach europejskich. Na trasach pozaeuropejskich będzie ona oferowana bez zmian. SAS jest pierwszą europejską linią sieciową, która rezygnuje z tej klasy podróży. Warto przypomnieć, że SAS 30 lat temu jako pierwszy wprowadził klasę biznes na swoich pokładach.
Paweł Cybulak
- Klasa biznes była słusznym rozwiązaniem w 1980 roku, kiedy wprowadzaliśmy ją jako pionierzy. Obecnie pasażerowie mają inne potrzeby. Priorytetem teraz jest czas i przystępne ceny, a nie luksus - mówi Elisabeth Manzi, rzecznik prasowa SAS.
Miejsce zlikwidowanej klasy zajmie klasa ekonomiczna, dzięki czemu przewoźnik będzie mógł zabierać na pokład więcej pasażerów. Obecnie środkowy fotel w klasie biznes pozostaje wolny.
Jednocześnie SAS wprowadza dwa nowe rodzaje usług na lotach europejskich:
- SAS Go dla klientów, którzy oczekują wysokiego poziomu obsługi. Klasa ta zawsze obejmuje jedną sztukę bagażu rejestrowanego (bezpłatnie), kawę lub herbatę podczas lotu oraz szereg usług pozwalających zaoszczędzić czas, w tym odprawę przez Internet.
- SAS Plus dla klientów o jeszcze większych wymaganiach. SAS Plus obejmuje dwie sztuki bagażu rejestrowanego (bezpłatnie), szybką odprawę bezpieczeństwa SAS Fast Track, wstęp do wydzielonych poczekalni lotniskowych, posiłki i napoje alkoholowe podczas lotu oraz podwójną liczbę punktów EuroBonus. Równocześnie pasażerowie korzystają ze wszystkich usług oferowanych w ramach SAS Go.
- Chcemy, aby naszym klientom podróżowało się łatwiej, dlatego oferujemy SAS Go i SAS Plus. Dla SAS prostota oznacza sytuację, w której klienci otrzymują dokładnie to, czego potrzebują. Tworząc tę koncepcję, opieraliśmy się na potwierdzonych potrzebach naszych klientów a nie na standardach obowiązujących w branży - mówi Rickard Gustafson, prezes i dyrektor zarządzający SAS.
Paweł Cybulak