LOT: Rząd chce umożliwić prywatyzację

31 stycznia 2013 21:10
30 komentarzy
Reklama
Rząd chce zmienić ustawę regulującą działalność LOT-u tak, by umożliwić prywatyzację przewoźnika. W połowie stycznia Komitet Stały Rady Ministrów przedstawił projekt aktu prawnego uchylającego przepisy z 1991 r., wedle których państwo musi być większościowym udziałowcem linii.

Proponowana ustawa jest niezwykle prosta. Zakłada jedynie uchylenie prawa z 1991 r. i miałaby wejść w życie zaledwie 2 tygodnie po uchwaleniu. Na razie dokument trafił do Rady Ministrów. Jeśli rząd przyjmie projekt, trafi on pod obrady Sejmu. 

Ministerstwo Skarbu Państwa, które zaproponowało uchylenie ustawy z 1991 r., podkreśla, że taka decyzja nie spowoduje automatycznej utraty kontroli nad LOT-em. Ma jednak poprawić pozycję negocjacyjną skarbu państwa oraz umożliwić ewentualną sprzedaż wszystkich udziałów prywatnemu inwestorowi.



Obecnie Skarb Państwa posiada niemal 68% akcji LOT-u, a kolejne 25% ma państwowe Towarzystwo Finansowe Silesia. Właścicielem niecałych 7% udziałów są pracownicy. W myśl obowiązujących przepisów skarb państwa musi być właścicielem co najmniej 51% PLL LOT. 

Jak argumentuje MSP, taka sytuacja jest niekorzystna w negocjacjach z potencjalnymi inwestorami. Liczba zainteresowanych jest ograniczona, gdyż zgodnie z prawem nie mogliby oni mieć decydującego głosu w zarządzaniu przedsiębiorstwem.

- Racjonalnie działający inwestor prywatny zainteresowany jest przejęciem pełnej kontroli nad podmiotem, w którego działalność angażuje środki finansowe - czytamy w uzasadnieniu Ministerstwa Skarbu Państwa.

Jeśli ustawa zostanie przyjęta, zasady własności LOT-u będą określały jedynie przepisy unijne. Oznacza to, że większościowym właścicielem będą musiały pozostać osoby lub firmy z terenu Unii Europejskiej. Inwestor spoza wspólnoty nie będzie mógł zyskać decydującego głosu - takie same zasady obowiązują wszystkich unijnych przewoźników.

W trakcie konsultacji społecznych swój sprzeciw zgłaszało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Wspierając się opinią związkowców z LOT-u OPZZ chciał, by umożliwić współzarządzanie pracownicze. Wniosek został jednak odrzucony jako nieodnoszący się do treści proponowanej ustawy.

Dominik Sipiński
fot. Dominik Sipiński

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
gosc_598ef 2013-02-20 17:54   
gosc_598ef - Profil gosc_598ef
bo to wszystko sprawa biletu - jesli masz jeden na rozne linie to jest opcja trnsfer, jesli rozne bilety to trzeba od nowa mimo i z bagaz nadajesz do samego konca
ssak 2013-02-03 21:48   
ssak - Profil ssak
Shorty: ja sie zgadzam, ze wystarczy, ale to nie znaczy, ze wszędzie tak jest. Mnie sie podobna sytuacja zdarzyła juz trzy razy i mimo ze bagaż miałem nadany docelowo to boardingu na drugi lot nie dostałem, a na lotnisku tranzytowym musiałem wyjść na zewnątrz. Więc na pewno nie jest tak jak sugerujesz, ze to tylko Chopin i nigdzie indziej. Inna sprawa, ze w dobie elektronicznych boardingow coraz rzadziej bedzie to miało miejsce, bo karta pokladowa coraz częściej jest w telefonie.
gosc_3a469 2013-02-03 16:50   
gosc_3a469 - Profil gosc_3a469
LOT nie jest interesujący dla działających linii w UE. Może natomiast być postrzegany jako tani zakup jedynie dla THY.
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy