LOT wkrótce przedstawi nową strategię rentownego wzrostu do 2027 r.
Polskie Linie Lotnicze LOT przedstawią w drugiej połowie br. nową strategię rentownego wzrostu do 2027 r. - poinformował Michał Fijoł, wiceprezes spółki.
Reklama
- Ogłoszoną przez nas w 2016 roku strategię rentownego wzrostu do roku 2020 już zrealizowaliśmy. Teraz przygotowujemy nową strategię, także rentownego wzrostu do roku 2027. Ona doprowadzi nas m.in. do powstania Centralnego Portu Komunikacyjnego – powiedział Fijoł cytowany przez PAP.
Zarząd przedstawi m.in. cele finansowe, zakładane prognozy wzrostu liczby pasażerów i liczby samolotów oraz kierunek rozwoju przewoźnika na lotniskach w Warszawie i w Budapeszcie.
- W nowej strategii będzie uwzględniony zarówno nasz wzrost w Warszawie z uwzględnieniem rozbudowy Lotniska Chopina, jak i również w Budapeszcie, który będzie naszym drugim, po Warszawie, hubem, czyli portem przesiadkowym. Będziemy z tego portu ogłaszać kolejne połączenia lotnicze. Rozwijamy lotnisko w Budapeszcie pod kątem pasażerów tranzytowych. Dotyczy to między innymi pasażerów z Bukaresztu, którzy mogą polecieć z przesiadką na tym lotnisku między innymi do Londynu City czy Nowego Jorku i Chicago, a także do Brukseli. Oferta połączeń tranzytowych zdecydowanie podnosi atrakcyjność lotniska w Budapeszcie - dodał Fijoł.
W tej chwili połowa pasażerów linii to pasażerowie tranzytowi. LOT będzie przewoził w szczycie sezonu letniego blisko 40 tys. pasażerów dziennie. W zeszłym roku linia obsługiwała prawie 30 tys. pasażerów dziennie. Łącznie w wakacje z usług przewoźnika ma skorzystać ok. 2 mln pasażerów. W ubiegłym roku przewoźnik przewiózł 8,9 mln pasażerów, obecny rok linia chce zamknąć z wynikiem 10 mln podróżnych.
Poprzednia strategia ogłoszona w 2016 r. ma zostać niedługo zrealizowana. Linia pracuje teraz nad nową strategią na lata 2020-2027, a więc do momentu uruchomienia Centralnego Portu Komunikacyjnego. Na konferencji LOT-u w Miami, Fijoł wspomniał także, że przewoźnik chciałby uruchomić połączenie do Hanoi lub Ho Chi Minh. Warto dodać, że LOT latał już do stolicy Wietnam w latach 2010-2011, wykorzystując wówczas boeingi 767.
W 2017 r. branżowy portal analityczny anna.aero w oparciu o dane Skyscanner wyliczył, że połączenie z Warszawy do Hanoi ma rosnący potencjał wśród pasażerów. Biletów na niego szukało wtedy nawet 220 tys. osób rocznie.
fot. mat. prasowe