UIA wycofały z eksploatacji ostatniego B737 Classic

14 listopada 2018 11:00
9 komentarzy
Ukraine International Airlines wycofały z eksploatacji ostatnią maszynę z serii 737 Classic.
Reklama
Ostatnim samolotem z serii 737 Classic był boeing 737-300 o numerze rejestracyjnym UR-GBD, którego wiek wynosił niespełna 22 lat. Maszyna ta do UIA trafiła stosunkowo późno, bo dopiero w 2013 roku - wcześniej służyła we flocie m.in. British Airways, easyJet, Thomson Airways, Dniproavii czy Aerosvitu.


Ukraiński przewoźnik wycofał w ostatnich latach w ramach programu wymiany floty zarówno boeingi 737-300 jak i najmniejsze z wariantów drugiej generacji - 737-500. Dziś rodzina wąskokadłubowych samolotów amerykańskiej produkcji reprezentowana jest wyłącznie przez warianty trzeciej generacji: boeingi 737-800 i 737-900. Łącznie UIA wykorzystuje obecnie 30 egzemplarzy wspomnianych wersji.

Wymiana boeingów 737 to jednak niejedyna zmiana, którą przeprowadzili Ukraińcy w ostatnich latach. Flagowym modelem we flocie stały się boeingi 777-200ER, które w lutym zostały wprowadzone do eksploatacji. Obecnie przewoźnik użytkuje trzy sztuki tego samolotu, jednocześnie oczekuje dostawy kolejnej - czwartej.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
gość_ec29c 2018-11-15 18:20   
gość_ec29c - Profil gość_ec29c
@gość_89b60

Ja nie mam dostępu do danych LOT-u. Ale samoloty LOT-u często latają puste z powodu zbyt wysokich cen, zwłaszcza za p2p. Mamy tu dwa samonapędzające się mechanizmy:

1) LOT ma małe samoloty z wysokim kosztem na miejsce, więc ma wysokie ceny. Mając wysokie ceny nie może zapełnić nawet małych samolotów.

2) LOT tanio sprzedaje przesiadki, więc by zarobić musi drogo sprzedawać p2p. Ponieważ p2p sprzedaje drogo, to ma niewielu chętnych, więc by zapełnić samoloty musi tanio sprzedawać przesiadki.

Ja uważam, że idealnym samolotem bazowym dla LOT-u byłby CS300, uzupełniony o większe MAX 8-9-10 lub A321 neo i być może turbośmigłowce.

Gdyby do Genewy latali dwa razy dziennie na CS300 i mieli niższe ceny to zapewne utrzymaliby monopol na tej trasie. Do Berlina zamiast na Q400 i jeszcze z nocowaniem trzeba było wysłać dwa razy dziennie CS300 lub MAX-8 i obniżyć ceny. W takim przypadku zapewne też utrzymaliby monopol. Przy niższych cenach do Bukaresztu i Wiednia Wizz nawet nie próbowałby konkurować. A tak LOT sam, poprzez wysokie ceny za p2p, zaprosił konkurencję...

Krajówki to odrębny problem, bo najczęściej są deficytowe i za czasów, gdy LOT miał straty, było tuż po wyborach należało większość zlikwidować. Teraz byłby z tym problem, bo LOT pokazano jako symbol sukcesu i zbliżają się wybory.
gość_89b60 2018-11-15 11:16   
gość_89b60 - Profil gość_89b60
gość_ec29c: pokaż trasy, na których w "liliputach" mają 100% wypełnienia albo overbooking? Może powinni latać do Rzeszowa, Lublina czy Zielonej Góry dreamlinerami?
gość_d158c 2018-11-15 08:20   
gość_d158c - Profil gość_d158c
akurat lecialem tymi "starymi" 737-400 wielokrotnie i pozatym, ze sa dzis nie za bardzo ekonomiczne, to te egzemplarze sa bardzo zadbane i przynajmniej z punktu widzenia pasazera, tego wieku wcale nie jest widac.
W pieciogwiazkowej Lufthansie lataja samoloty nawet jeszce starsze. Sa rowniez w swietnym stanie.
Polak jak nie pomarudzi to ma stracony dzien.
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy