Rekordowy 3. Salon Singapore Airshow!
Reklama
W niedzielę (19.02) zakończył się 3. Salon Lotniczy Singapore Airshow 2012, któremu redakcja Pasazer.com przyglądała się z bliska. Po sześciu dniach tej najważniejszej i rekordowej imprezy w Azji przyszedł czas na jej podsumowanie.
Naszym partnerem były linie Finnair.
Tegoroczne dane o salonie
Singapore Airshow 2012 był rekordowy m.in. pod
względem liczby wystawców oraz wartości zawieranych kontraktów. Łącznie zaprezentowało się ich aż 1054. Na
płycie lotniska mogliśmy zobaczyć 60 samolotów. 15 z nich
zaprezentowało się w pokazach dynamicznych.
Podczas salonu zamówiono 341 nowych maszyn o wartości około 32 mld dolarów. Wśród producentów samolotów komercyjnych wygrał Boeing. Na kolejnych miejscach w rankingu znalazły się Airbus, ATR, COMAC, Embraer oraz Bombardier. Oprócz zakupionych samolotów podpisano wiele kontraktów wartych miliardy dolarów, a dotyczących dostawy części zamienny, usług technicznych oraz obsługi serwisowej. Zainaugurowano m.in. program konwersji samolotów Airbus A330 do wersji cargo P2F.
- Singapore Airshow 2012 okazał się wielkim sukcesem. Ustanowiliśmy rekord, jeżeli chodzi o wartość ogłoszonych kontaktów, jak również liczbę odwiedzających zarówno podczas dni targowych i tych dla publiczności. Ponad 70% wystawców już teraz potwierdziło swoje zobowiązanie do wynajmu powierzchni wystawienniczej w 2014 roku - powiedział Jimmy Lau, prezes Experia Events, organizatora Singapore Airshow.
Najważniejsze dane liczbowe 3. Salonu prezentują się następująco:
Imprezę dodatkowo uświetniły pokazy i akrobacje:
Już wkrótce zapraszamy na fotorelacje "Migawki z Singapore Airshow".
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk, Experia Events
Naszym partnerem były linie Finnair.
Tegoroczne dane o salonie
Singapore Airshow 2012 był rekordowy m.in. pod
względem liczby wystawców oraz wartości zawieranych kontraktów. Łącznie zaprezentowało się ich aż 1054. Na
płycie lotniska mogliśmy zobaczyć 60 samolotów. 15 z nich
zaprezentowało się w pokazach dynamicznych.Podczas salonu zamówiono 341 nowych maszyn o wartości około 32 mld dolarów. Wśród producentów samolotów komercyjnych wygrał Boeing. Na kolejnych miejscach w rankingu znalazły się Airbus, ATR, COMAC, Embraer oraz Bombardier. Oprócz zakupionych samolotów podpisano wiele kontraktów wartych miliardy dolarów, a dotyczących dostawy części zamienny, usług technicznych oraz obsługi serwisowej. Zainaugurowano m.in. program konwersji samolotów Airbus A330 do wersji cargo P2F.
- Singapore Airshow 2012 okazał się wielkim sukcesem. Ustanowiliśmy rekord, jeżeli chodzi o wartość ogłoszonych kontaktów, jak również liczbę odwiedzających zarówno podczas dni targowych i tych dla publiczności. Ponad 70% wystawców już teraz potwierdziło swoje zobowiązanie do wynajmu powierzchni wystawienniczej w 2014 roku - powiedział Jimmy Lau, prezes Experia Events, organizatora Singapore Airshow.
Najważniejsze dane liczbowe 3. Salonu prezentują się następująco:
- 1054 wystawców z 35 krajów (900 w 2010)
- 45 000 gości z branży (40.000 w 2010)
- 266 oficjalnych delegacji z 86 krajów (203 w 2010)
- 100 000 publiczności (88 000 w 2010)
- 1 276 dziennikarzy (1050 w 2010)
- 50 samolotów na wystawie statycznej (40 w 2010), 13 z nich zaprezentowano w locie
- Z niecierpliwością czekamy na kolejną imprezę za dwa lata. Mamy nadzieję
dostarczyć więcej nowych i ciekawych wrażeń dla wszystkich naszych gości
w 2014 roku - dodał Lau.
Debiuty lotnicze
Podczas Singapore Airshow 2012 miało miejsce kilka debiutów statków powietrznych. Oto ich lista:- Airbus A330 MRTT (samolot-tankowiec);
- Boeing 787 (debiut w Singapurze);
- Bombardier CRJ1000 (debiut w Singapurze);
- Bombardier Global 5000 (debiut w Singapurze);
- Embraer Lineage 1000;
- Embraer Legacy 650 (debiut w Singapurze);
- Irkut MS-21 (pierwsza prezentacja makiety kokpitu i kabiny).
Organizacja pokazów
Pokazy były zorganizowane w sposób bardzo dobry. Pierwsze cztery dni były przeznaczone wyłącznie dla zaproszonych gości, głównie przedstawicieli branży lotniczej i oficjeli, wystawców oraz akredytowanych dziennikarzy. Szeroka publiczność mogła oglądać pokazy przez dwa dni: w sobotę oraz niedzielę.Choć targi odbywały się na wojskowej części lotniska Changi, w miejscu, do którego trudno się dostać, organizatorzy zapewnili sprawnie działającą komunikację wahadłową. W przeciwieństwie do innych imprez tego typu (Paris Air Show) nie było kolejek ani do autobusów, ani do kontroli bezpieczeństwa. Znacznie lepiej zorganizowane było też centrum prasowe.
Imprezę dodatkowo uświetniły pokazy i akrobacje:
- myśliwców F-15 i F-16 Sił Powietrznych Republiki Singapuru (RSAF);
- znakomitej grupy "Smokey Bandits" reprezentującej Królewskie Siły Powietrzne Malezji na MiGach-29;
- transportowca C-17 Globemaster III oraz klasycznego bombowca B-52 Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych (USAF);
- grupy akrobacyjnej "Roulettes" reprezentującej Królewskie Siły Powietrzne Australii (RAAF) na samolotach Pilatus PC-9/A;
- australijskiego pilota akrobacyjnego Tony'ego Blaira reprezentujące Blair Aerosports na samolocie Rebel 300.
Już wkrótce zapraszamy na fotorelacje "Migawki z Singapore Airshow".
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk, Experia Events