Są kolejni zainteresowani LOT-em
Reklama
Są kolejni zainteresowani zakupem Polskich Linii Lotniczych LOT. Kilka dni temu informowaliśmy o planach Turkish Airlines wobec polskiego przewoźnika.
- Jest też jeszcze jeden inwestor branżowy – mówi Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP) w rozmowie z Dziennikiem Gazeta Prawna. Kobos nie zdradza jednak o kogo dokładnie chodzi. Nieoficjalnie mówi się o Air France/KLM i Air China.
Nowy właściciel ma objąć akcje PLL LOT w ramach podwyższenia kapitału akcyjnego. Żeby przejąć większościowy pakiet firmy, inwestor musi wyłożyć 450 mln zł, bo tyle wynosi obecnie kapitał zakładowy linii.
Skarb Państwa jest w posiadaniu 68 % akcji PLL LOT, Regionalny Fundusz Gospodarczy - 25 %, pozostałe 7% należy do pracowników.
Nim jednak dojdzie do transakcji konieczna jest nowelizacja ustawy. Działalność narodowego przewoźnika reguluje ustawa o "Przekształceniu własnościowym przedsiębiorstwa państwowego Polskie Linie Lotnicze LOT" z dnia 14 czerwca 1991 roku, która gwarantuje Skarbowi Państwa zachowanie "co najmniej 51% sumy głosów służących całemu kapitałowi". Bez jej nowelizacji żaden inwestor nie będzie zainteresowany zakupem mniejszościowych udziałów w Locie.
- Jest też jeszcze jeden inwestor branżowy – mówi Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP) w rozmowie z Dziennikiem Gazeta Prawna. Kobos nie zdradza jednak o kogo dokładnie chodzi. Nieoficjalnie mówi się o Air France/KLM i Air China.
Nowy właściciel ma objąć akcje PLL LOT w ramach podwyższenia kapitału akcyjnego. Żeby przejąć większościowy pakiet firmy, inwestor musi wyłożyć 450 mln zł, bo tyle wynosi obecnie kapitał zakładowy linii.
Skarb Państwa jest w posiadaniu 68 % akcji PLL LOT, Regionalny Fundusz Gospodarczy - 25 %, pozostałe 7% należy do pracowników.
Nim jednak dojdzie do transakcji konieczna jest nowelizacja ustawy. Działalność narodowego przewoźnika reguluje ustawa o "Przekształceniu własnościowym przedsiębiorstwa państwowego Polskie Linie Lotnicze LOT" z dnia 14 czerwca 1991 roku, która gwarantuje Skarbowi Państwa zachowanie "co najmniej 51% sumy głosów służących całemu kapitałowi". Bez jej nowelizacji żaden inwestor nie będzie zainteresowany zakupem mniejszościowych udziałów w Locie.
Ministerstwo Skarbu Państwa chce jak najszybszej prywatyzacji - najpóźniej do końca bieżącego roku.