Za ból. Ciepienia i cięzką depresję, której oczywiście wszyscy poszkodowani będa mieli. Plus dożywotnia renta od linii lotniczej. Dla tych, u których lekarze stwierdzą twałą depresję.
czyli popazenia najwyzej pierwszego stopnia ale amerykanie nie w ciemie bici wezma prawników i dostana setki tysiecy USD odszkodowań.
Gorzej skończył się lot samolotu
Air Vanuatu, który rozbił się wczoraj w górach na wyspie Espiritu Santo; w katastrofie maszyny typu BN2A Islander zginęła co najmniej jedna osoba, jedna przezsyła, los pozostałych 8 pasażerów nie jest potwierdzony.
Samolot linii lotniczych Continental ze 112 osobami na pokładzie zboczył z pasa startowego na lotnisku w Denver i stanął w płomieniach. W wypadku nikt nie zginął, lecz około 40 osób odniosło obrażenia - powiadomił rzecznik międzynarodowego portu lotniczego w Denver.
Wypadek miał miejsce około godz. 18.20 lokalnego czasu podczas startu Boeinga 737 do Houston. Z nieznanych jeszcze przyczyn maszyna zjechała nagle z pasa startowego i stanęła w ogniu.
107 pasażerów oraz pięcioro członków załogi ewakuowało się z pokładu samolotu za pomocą pneumatycznych zjeżdżalni. Personel naziemny szybko uporał się z pożarem - relacjonuje rzecznik lotniska w Denver Jeff Green.
Około 40 osób przewieziono do szpitala, lecz ich stan większości z nich nie jest ciężki.