to ja przylatuje na 'dowod' tam przynajmniej nie ma na co napluc :D
michalb: koniecznie schowaj paszport, bo w ramach "różnych dowcipów" cezary gotów jest ci napluć na strony ku uciesze gawiedzi.
miras.. nie wiedziałem ze mam do czynienia z tak wysokim poziomem społecznym i i intelektualnym... wybacz proszę :) murzynek bambo
tez spie w hostelu. ravioli czy jakos tak.. michałb schowaj dowód i paszport bo bedziemy robili rózne dowcipy
cezary: wybacz, ale nie bedę pisał o pluciu do jedzenia, o bąkach, itp. Sorry, to nie ten poziom ;]
pasażer: czyżby 22/03 noc na Stansted? :)
miras; jakiś Ty cudny i higieniczny . Bąka pewnie w ramach dobregio wychowania puszczasz ustami i perfumujesz powietrze drogimi perfumami.
cezary: ja wiem i dlatego sie boje..:P
michalb: a ty gdzie będziesz spał?
pasazer,super bedzie nas wiecej a gdzie bedziesz spal?
pasażer: ale tym razem będziesz trochę dłużej w OPO niż w BRS?
cezary: nie mierz kogoś swoją miarą. Nie mam zwyczaju zdejmowac butów w samolocie ani w innych publucznych miejscach. Nie ze względu na to że mi "jedzie" ale ze względu na kulturę osobistą.
delboy przeciez w samolotach nie wolno palić ?
miras: ja tez nie wiem jak to wytrzymam...lece z megapalaczem :D bedzie jazda :D:D
A czego doznali mirasie ? Odór po zdjęciu butów czy coś gorszego
Delboy: powodzenia na tak długiej trasie. Mi ciężko byłoby wytrzymać dak długi dystans. Ci co lecieli ze mną wiedzą co pisze :)
michalb: dzieki...bede wrzucal tutaj na biezaco :D nigdy nie wiesz co czeka za zakretem :PPP