Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
stenus: tylko musza isc tylem :)
hamburg: Alez dzieci sa wpuszczane przdnimi drzwiami we FRancy.
a widzicie, czyli jest jeszcze pole na wprowadzenie nowej oplaty. Za wozek. Akurat tu jestem za. FRajanie, do dziela!
stenus: Ale nie to mam na mysli...tylko zuz mowi ze w FR nie wpuszczaja dzieci przodem, tylko z tylu....a ja sie pytam co sie dzieci maja zrobic jak jest rekaw? :-)
Poza tym, jak jest rekaw to wozki tez sie zostawja przy samym wejsciu do samolotu, gdyz sa tam schodki na dol, gdzie obsluga moze zabrac wozek na dol i wlozyc do luku.
hamburg: Jak jest rekaw, to obsluga zabiera wozki w bramce.
zuz: A co sie dzieje jak postawja rekaw? (czesto to sie nie zdaza w FR, ale niekiedy jest rekaw)
Duże wózki (nie parasolki/spacerówki) biorą bez problemu, o ile tylko taki wózek da się złożyć. Dla dzieci (nie tylko infantów) wózek jest w cenie biletu.
zuz: To jak dzieci wpuszczaja w FRancy? Tylem? :o)
Jak jest w Ryanie- nie wiem. Z tego co slyszalam to nie wpuszczaja dzieci przodem, co juz swiadczy o podejsciu do sprawy. Emes, to nasze dzieciaczki beda rownolatki- moje przychodzi na swiat w polowie wrzesnia :))) My kupilismy Chicco trzykolowy, 3w1. Problem w tym, ze kupilismy w PL, a mieszkamy w UK ;) Wozek przyjedzie kurierem ;)
My kupilismy dla naszego Malenstwa (ktore sie urodzi za poltora miesiaca) wozek Quinny Buzz, ktory ma wersje spacerowa ale nie sklada sie ona w jedna czesc ale w dwie (stelaz osobno i czesc spacerowa osobno).Taki wozek bez problemu przejdzie w Wizz (bo tam w regulaminie jest napisane wozek), natomiast Ryan ma wyszczegolnione, ze bezplatnie przewozi tylko lekkie spacerowki (parasolki).Rozgladalem sie na irlandzkich forach internetowych jak to wyglada w praktyce i z tego co wyczytalem taki wozek tez przechodzi w Ryanie, tylko trzeba wziasc dwie zolte nalepki przy odprawie i nakleic na kazda “osobna” czesc wozka.
Gorzej, jesli wozek bierzesz bez dziecka, wtedy musisz placic jak za nadbagaz. Aha, jesli chcesz zabrac malenstwo na poklad w foteliku, to musisz dokupic normalna miejscowke. Tak wiec lepiej na kolankach :)
gosc_kubatar: Ja osobiscie nie, ale czesto widzialem to jak lecialem W6 na trasie LBC-GDN. Czy dobrze rozumiem ze chodzi ci o wozek, ktory jak sie go zlazy przypomina prostakad? Jezeli tak, to mowie ze nie ma problemu. Poza tym przeciesz pisze ze wozek dla dziecka jest za darmo, a wozek to wozek :-)
Jeżeli lecisz z dzidziusiem to wózek zabierasz w cenie biletu. Dowiadywałam się dokładnie, bo ja następnym razem będę lecieć właśnie w ten sposób ;)
Co do dzieci w samolocie. Małe płaczą i nic z tym się nie da zrobić, nie jest to też ich wina czy złośliwość. Ale parolatki to inna sprawa. Tu problem leży w rodzicach. Polacy chyba sobie nie pozwalają na takie zachowanie swoich dzieci, ale tu, w UK, niestety. Ja tam zwracam uwagę, niech chociaż rodzicom będzie głupio.
katowiczan
2008-07-13 22:34
9 letniemu dziecku wręcz należy zwrócić uwagę, bo jest to już dziecko teoretycznie "w miarę kumate" jednak małe dziecko dla którego takie zmiany ciśnienia jakie występują w samolocie jest sytuacją nietypową i bolesną nie potrafi inaczej tego zasygnalizować jak przez płacz i krzyk, więc nie można mieć pretensji o to do niego.
...pewnie dziecko miało ADHD...;)
gosc_kubat
2008-07-13 21:36
w sumie to kilka razy lecialem ale nigdy nie potrzebowalem zwracac uwagii na wozki dla dzieci... Czy ktos ma osobiste doswiadczenie z takim przypadkiem w wizzair? glupio byloby placic dodatkowo za wozek dzieciecy i to jeszcze w dwie strony. Z gory dziekuje za odpowiedz
A co powiecie o dziecku na oko 9-letnim, które raz na minutę kopie w Wasze plecy czyli fotel ? Matka (chyba Brytyjka) była bardzo zaskoczona że zwracam na to uwagę bo ona swoje dziecko wychowuje bezstresowo....
katowiczan
2008-07-13 19:59
ja jednak myślę, że powinno się to pozostawić bez komentarza...