Dziś byłam na lotnisku, mialam wykupiony lot na Corfu. Okazalo sie, ze online check-in nie ma zadnego sensu wbrew temu co pisze linia Wizzair, ludzie byli zdziwieni ze i tak musza stac w kolejce do check-in, mimo ze zrobili ja online i nie przyszli az tak wczesnie by jeszcze tam stac, stad duza kolejka o godzinie 4:20 na lotnisku Chopina w Warszawie. Wiele osób cofali z jakichś najdziwniejszych powodów, jednych dlatego, ze „nie ma juz miejsca w samolocie” ???? Obsługa jakby sie cieszyła ze nie wpuszcza jakby tak mieli robic. Nie sądzicie ze to troche dziwne? Czy ktos moze sie wypowiedzieć o swoich doswiadeczniach? Cofnęli mnie poniewaz na dokumencie wstępu do Grecji wpisałam numer potwierdzenia loty zamiar numeru lotu, Pani z sadystycznym uśmiechem powiedziala, ze NIC sie nie da zrobic i dzis nie polecimy.