gość_ec29c
2017-07-15 20:06
@adam7691
Mikosz dokonał olbrzymich zmian, w tym loty czarterowe zimą, zmiana siatki na 6 fal, fala długodystansowa w środku dnia, ograniczenie kosztów. Miał też szczęście, że Dreamlinery w końcu przyleciały.
Rok 2016 był pierwszym rokiem, w którym LOT mógł otwierać nowe połączenia. Wcześniej zmuszony był do redukcji za skorzystanie z pomocy publicznej.
Obecny zarząd w 2016 może mieć zasługi tylko w dziedzinie kosztów funkcjonowania spółki. A to dlatego, że decyzja z 2016 o pozyskaniu 737 wpłynie na wyniki w tym roku. Mam wrażenie, że nigdy nie pracowałeś w biznesie i nie wiesz, że decyzje często przynoszą wyniki z opóźnieniem.
adam7691
2017-07-15 09:35
pcharasz@: zasadniczo nie wypowiadam się na tematy polityczne, ale czasem (czytając niektóre wpisy) po prostu trzeba. Myślę, że dobrze było by wprowadzić fundamentalną zasadę, że ten portal nie jest przeznaczony dla wypowiedzi politycznych, do tego celu są inne portale, a Administrator będzie to nadzorował.
Panie "pcharasz", jak widzę wszystkie korzystne zmiany są skutkiem działań podejmowanych przez PO-PSL lub wynikają z "ogólnej" sytuacji gospodarczej.
Kiedy (nie daj Boże), być może za sto lat PO dojdzie do władzy ewentualne straty Lotu będą skutkiem złego zarządzania i złych decyzji podejmowanych przez ten zarząd.
Czas przejrzeć na oczy, obecne efekty są skutkiem dobrego działania obecnego zarządu. Jakie będą skutki zarządzania Mikosza, zobaczymy za kilka lat w Afryce (nie pamiętam, której afrykańskiej linii został prezesem).
Żeby nie było wątpliwości: nie jestem zwolennikiem wszystkich decyzji PiS, ale też nie jestem totalną opozycją.
W odniesieniu do lotów za Atlantyk moim zdaniem tego typu loty nie mają sensu z powodu zbyt małego popytu (może z wyjątkiem KRK i RZE), chociaż moim zdaniem dla części osób wystarczyły by dobre połączenia przesiadkowe,
CPK (CPL) może się sprawdzić, wszystko zależy od jego lokalizacji i systemu komunikacyjnego (nie tylko połączenia lotnicze). Ale obawiam się, że koszty będą olbrzymie.
gość_ec29c
2017-07-15 07:45
Loty z Budapesztu są akurat NAJLEPSZĄ decyzją nowego zarządu. Powinni jeszcze zwiększyć liczbę lotów Chicago-Kraków i wprowadzić NY-Kraków.
W przeciwieństwie do Los Angeles i próby budowania "wielkiego LOT-u".
gość_c1f91
2017-07-14 22:24
Zgadzam się. Wyniki LO są dobre, ale wyjątkowo dobra passa w lotnictwie obecnym władzom spółki sprzyja. Tania ropa gdy jej ceny pójdą w górę pokażą tak naprawdę jak władze spółki poradzą sobie w trudnych czasach.
pcharasz
2017-07-14 20:04
Te "rewelacyjne" wyniki finansowe są wynikiem restrukturyzacji Mikosza i tego, że w 2015 roku ceny ropy spadły o ponad połowę, a na dodatek w lotnictwie mamy prosperity. Zobaczymy czy sytuacja się utrzyma przy wyższych cenach ropy i gorszej sytuacji w branży lotniczej.
gość_429ac
2017-07-14 19:06
Na skraj bankructwa doprowadziła LOT polityka rządu PO -PSL. Obecne władze naszego przewoźnika naprawdę wiedzą, co robią - świadczą o tym rewelacyjne wyniki finansowe, zwłaszcza w porównaniu z 2015 rokiem.
Tak, loty za Atlantyk z Budapesztu jest decyzją biznesową.
gość_16fea
2017-07-14 15:46
Nowe samoloty kupują by latać z Budapesztu. A polskie lotniska regionalna traktują po macoszemu. Polityka rządzących( proszę nie wmawiać że to była decyzja biznesowa) doprowadzi LOT na skraj bankructwa.