gość_290f8
2017-05-23 16:30
lysypiotr76 : doleci na 737-800 na początek oraz wykorzysta dreamlinera 2 razy w tygodniu po późnym powrocie z LA we wtorki i soboty :)
lysypiotr76
2017-05-23 15:56
Połączenie do Delhi, jeśli będzie uruchomione to tylko jak LOT otrzyma kolejne Dreamlinery. Wcześniej nie ma szans.
gość_1f3fe
2017-05-23 13:07
O tym połączeniu głośno było już około lipca 2015 roku. Wtedy sprawa szybko się rozeszła, ale tym razem, kiedy wzmianki o wyżej wymienionej destynacji sprawiają wrażenie wiarygodnych. Otworzenie takiego połączenia, to zapełnienie pewnej luki na mapie dostępnych kierunków lotniczych z Polski. Nasz kraj aspiruje do miana "stolicy regionu". Podobną politykę realizuje LOT, który stawia przed sobą zadanie stania się przewoźnikiem pierwszego wyboru dla mieszkańców krajów tzw. Trójmorza i częściowo Europy Wschodniej. Żadne z tych państw nie dysponuje lotami do Delhi, wiele stanowi więc za tym, by to LOT był pierwszy.
Za chwilę ktoś napisze - przecież to biedny kraj, który nie ma z Polską wspólnego biznesu. Otóż Indii nie można rozpatrywać jedynie w kategorii utartych opinii. Nie możemy zapomnieć, że jest to drugi najludniejszy kraj na świecie. Potężne zagłębie ludzkiego kapitału, rąk do pracy i innowacji. To państwo, z którym należy prowadzić kontakty również na tej płaszczyźnie, bo byłoby niedorzecznie, gdyby tak duże i coraz lepiej prosperujące państwo, jak Polska, nie miało bezpośredniego połączenia z jedną z największych i najprężniej rozwijających się gospodarek świata.
PS. Radzę uważać na Rzeczpospolitą i dziennikarkę, która przeprowadziła ten wywiad. W ciągu ostatniego roku wywołane zostały już trzy fałszywe alarmy. Pierwszy dotyczył A380 Emirates w WAW, drugi bezpośredniego połączenia TG z BKK, wreszcie trzeci, w który sam uwierzyłem, dwóch kierunków dalekowschodnich zaaprobowanych przez Garuda Indonesia. Co będzie z nimi dalej, nie wiadomo.
Niemniej jednak zapowiedź uruchomienia bezpośrednich lotów z WAW do DEL bardzo mnie cieszy i liczę na ich realizację.