Kto oszukuje na płatnościach kartą

aby rozwiać wątpliwości wszystkich kolegów. płaciłem kartą ECMC ceny biletów były w złotówkach (W6 i NE), FR było w EUR, ale kwota przelizona przez bank została po kusie wyższym od najwyższego o 0,07 PLN.
Jedna reklamacja (Warunkowo uznana - ta dla W6). Dziś lecę do banku upomnieć się o sześciopak żywca ;o) Dziękuje wszystkim za komentarze - ale nie maćkowi co mi tu wyjechał z chinami i lotniskiem KRK ;P A sio !!!

owszem, w DY nie ma opłaty za kartę.../ pasazer: każdy może się mylnąć w tym "lotniczym szumie informacyjnym"

"...o możliwych...", no właśnie, jeśli pojawią się wsystemie rezerwacyjnym to napewno takie info się pojawi. Co do Skyeurope to też wciąż nie potwierdzone oficjalnie informacje. Jeśli tak będzie - stosowne info też będzie. NIE RÓBMY OT!

dlaczego serwis pasazer.com.pl nie zamieścił informacji o końcu lotów vie-krk by skyeurope od wiosny i artykule o możliwych lotach z chin do krk-wszystko jest na krakowskiej stronie gazety.pl

W DY nie ma opłat za płatność kartą. Natomiast osobno rozliczają bilet i bagaż.

najzabwniejsze jest to ze banki a dokladnie operatorzy call center nie do konca potrafia powiedziec jak transakcja jest rozliczana. np. mbank twierdzi ze ich karty VISA classic, czyli typowe wypukle kredytowe rozliczane sa w euro (jesli nie kupujesz w pln) ale juz np. e-karta z mbanku do niedawna rozliczana byla w dolarach a teraz mozna sobie wybrac pomiedzy dolarem a euro. mbank jednak twierdzi ze pobieraja 2% za przewalutowanie choc dokladnie nie mozna uzyskac odpowiedzi czy to bank bierze czy visa bo juz w inteligo mowia ze VISA przewalutowuje transakcje po swoim (nieznanym dla banku kursie, jaki policza taki przesla do banku) a karta VISA elecktron z inteligo rozliczana jest w dolarach wiec czesto podwojne przewalutowana (a to zawsze odbija sie na kliencie, ktory placi wiecej). ja w kazdym razie zawsze jestem w tyl o kilka groszy na kursie (czy to gbp czy euro, nok). co z tego ze w easy moge sobie przed autoryzacja przewalutowac na pln skoro easy ma taki przelicznik ze jestem jeszcze bardziej w tyl...

mi sie jeszcze nigdy takie ,,oszostwo´´ nie stalo. Kupujac Bilety na trasach z Polski (np W6 GDN-TKU) daje zrobic tranzakcje z karty w Euro. W wypatku biletu GDN-TKU-GDN cena byla podowana w PLN. (127 PLN) Przed koncem rezerwacji dalem przeliczyc ta kwote na Euro i wyszlo mi 37,02€ (Przelicznik po diabli). Ale tylko ta kwota pokazalo sie na wyciagu karty kredytowej.

pozpiotr: oczywiście, że banki zdają sobie z tego sprawę; jakiś czas temu był artykuł w którejś z ogónopolskich gazet o przewalutowaniach na kartach (także kredytowych): banki zdzierają z klientów właśnie najwięcej przy przewalutowaniach... ale zgadzam się z Tobą, to nie jest fair (cena wskazana przez linię jest zobowiązującą umową dla obu stron i ceną końcową!)

szot: OK, ale i tak niczego to zmienia. W Polsce płacisz w PLN i jeśli jakakolwiek linia lotnicza podaje ceny w PLN, to w tej walucie płacisz, a nie w innej. Później staje się to problemem linii lotniczych, banków i operatorów kart płatniczych, ale na pewno nie kosztem pasażerów. Zresztą banki doskonale zdają sobie z tego sprawę, bo jak już wcześniej pisałem, miałem okazję doświadczyć tego na własnej skórze i każda z moich reklamacji została rozpatrzona pozytywnie.

przy kartach Visa w Europie jest podwójne przewalutowanie (info z banku) - najlepiej mieć kartę Visa Electron umożliwiającą płatność internetową...

pozpiotr: to zależy od systemu karty: jeśli płacimy za bilet w euro kartami z grupy VISA to najpierw jest przewalutowanie z Euro na USD a później na PLN (jeśli karta którą płacimy jest wydana przez polski bank); podobnie z kartami z grupy MasterCard - najpierw przewalutowanie na Euro a później na PLN (jeśli karta którą płacimy jest wydana przez polski bank) - niekorzystnie jest zatem płacić w Europie kartami Visa (korzystnie w USA i Kanadzie) bo następnuje na nich podwójne przewalutowanie a najefektywniej kartami MasterCard (w Europie, niekorzystnie w USA i Kanadzie)...

pitterek: jeśli na stronie internetowej, gdzie kupujesz bilet, kwota do zapłacenia jest podana w PLN (i możesz to udowodnić np. wydrukiem rezerwacji), to żaden bank nie może Cię obciążyć inną kwotą. Banki przeliczają PLN- EUR - PLN; bez sensu to, ale tak właśnie jest. Rozpatrywanie reklamacji chwilę potrwa, ale zwrócą Ci różnicę. Zdarzyło mi się to już nie raz...

pitterek:kompanie lotnicze maja kursy z kosmosu...norvegian przelicza ze swoich polarnych koron po takim kursie ze zawsze wychodzi pare euro roznicy.natomiast jesli chodzi o prowizje jakie pobieraja linie za karty...tu jest dopiero oszustwo!kazdy z nas wie ze oplata przez karte Visa ElectronVisaDebit/Maestro Electronic linie nic nie kosztuje.Ryan,Easy,Clickair,Vueling za te karty nie pobieraja oplat (w EZY FR i CLI zero euro,Visa Debit w FR 1 euro) Natomiast np.Wizz,CE ZERO,Norvegian robia sobie jaja i pobieraja wysokie prowizje za karte niewazne jaka ona jest...i kto tu jest fair na rynku?

dodam tylko, że na wszystko mam kwity !!! ;-P

Za mój pierwszy lot WIZZem zapłaciłem 1415 PLN - na karcie obciążenie miałem jakieś 13 PLN większe. Zadzwoniłem do linii i banku i po paru przepychankach złożyłem reklamację w banku, któraz została warunkowo uznana. (Pani w banku twierdziła że różnica w obciążeniu wynika z przewalutowania, info w W6 twierdziło, że obciąża w Polsce w PLN).
Póżniej kupowałem sobie lot w NE - kosztowałe 275,38 obciążyli 280,42, dokupowałem miejsce za 20 PLN obciążyli 20,38, Kupowałem koledze lot FR kosztowało 326,54 Euro policzono po kursie 3,9982 pomimo że najwyższy kurs na dzień rozl. przed 3,87 po 3,931. Ostanio byłem w banku i wyżalałem się Pani - kazała opisać dokładnie z prośbą o wyjaśnienie.
Kwoty te są drobne (ok 2%) ale zawsze coś - czemu ktoś ma mi zabierać te drobne.
Teraz pytanie czy analizowaliście to kiedyś i macie podobne spostrzeżenia ???? Pozdrawiam