Z powodu złamanej ręki rodzice wracają wcześniej LOT-em i zostały niewykorzystane bilety Norwegiana na 21 lipca z Kiruny do Berlina (z przesiadką w Sztokholmie).
Na ten dzień nie ma już wolnych biletów, więc jest szansa, że będą chętni na bilet z drugiej ręki.
Z tego co wyczytałem, 175 zł/osoby kosztuje zmiana nazwiska na bilecie więc jestem w stanie sprzedać bilet za rozsądną cenę.
Widzę też możliwość zmiany lotów (daty i kierunku), ale różnica między nowymi biletem, a zmienianym+400 zł za zmianę+350 zł za zmianę nazwisk zostawia tylko 150 zł marginesu, za mało żeby kogoś skusić...