Nic specjalnie oryginalnego humbaku. Kiedyś dopiero na Stansted po wylądowaniu z SZZ zorientowałem się, że leciałem na boarding Stansted-Ciudad Real. Dlatego zawsze przy podróży by FR na wszelki wypadek drukuję sobie dwa boardingi.
Ja kiedys w KRK wszedlem do samolotu Ryanair na karte pokladowa powrotna. W bramce przeszla bez problemu, dopiero stewka w samolocie zauwazyla. Ja wtedy tez. :o)
ja wiem: wszystkiemu winny prima aprilis ;P
Miał jakiś boarding, zwykły, kartonowy. Ale przecież te boardingi przepuszczają przez maszynkę... Internetowe skanują, podobnie z boardingami w komórce... Tak czy inaczej siedział spokojnie przy tym całym zamieszaniu i przeliczaniu pasażerów i się nie ujawniał.
piotrek737
2011-04-01 10:22
Ale jeżeli miał jakikolwiek boarding no to wina gate'u, który nie sprawdził dokładnie boardingu. Może ktoś miał bilet na późniejszą Wawę a chciał polecieć sobie wcześniej :P
Wylot LO3916 wczoraj (31.03) opóźnił się z przyczyn operacyjnych. Przyczyną tą była niezgodna ilość pasażerów na pokładzie. Po półgodzinnych przeliczaniach personel przystąpił do sprawdzania boardingów... i okazało się, że mamy gapowicza! Pasażer nie miał boardingu na ten lot. Pytanie: Jak się dostał na pokład??? Dodam, że terminal 2 w KRK ma 1 wejscie do kontroli, 1 gate, na płycie stał jeden samolot gotowy do odlotu.... Kto wie?