raz na call center wybuchnalem, by posprawdzali sobie sami nagrania rozmow z wczoraj, bo mowili mi co innego niz dzis, i po 30 sek przerwy i muzyczki pani powrocila na linie i przyznala mi racje... a papiery? pewnie leza i nabieraja mocy na biurku... :(
Ja wysłałam reklamację do Wizz w związku ze zwrotem płatności, odpowiedź dostałam po 2,5 miesiąca. I i tak musiałam dzwonić do Call Center.
Zakładam ten temat by porównać swoje doświadczenia z Waszymi.
Czy wysyłając pocztą elektroniczną jakiekolwiek listy, z opiniami, uwagami, reklamacjami otrzymaliście kiedykolwiek odpowiedź ze strony przewoźnika. Ja nigdy się tego nie doczekałem niezależnie od tego jakiej wagi dotyczy temat. Jak to wygląda u Was?