Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
ja mam :) a z organizacją to wyjdzie jak z Barcą, ktoś się chce założyć?
to ile osob juz ma bilety?
driver800: a z kogo ten cytat tak wysoko oceniający Twoją inteligencję ? :P
Tia... driver kocię, które się rzuca, jak myszkę zobaczy. Albo błachostkę. :o)
Oj, nie przeceniaj mej inteligencji. Wiesz, że są tu cytaty, że "napisałem tak prosto, że nawet driver zrozumiał", więc wszystkie się winieneś spodziewać :D A czy wystarczy, nie wiem. Czuwam. Jak się coś pojawi, to zaatakuję :D
driverze: Napisałem "Sponsorowany przelot traci smak (jak wspomniany Zlaty Bazant). Jeszcze FRancą w dodatku. :P:P". Było to zdecydowane odniesienie się do zlotu. Jakbyś się nie domyślił. :P
driverze: Wnioskowałem, że Twa inteligencja nie zawiedzie, ale widzę, że następnym razem muszę pisać łopatologicznie. :o) Piszemy w wątku o zlocie, więc zasadniczo staram się trzymać tego wątku, jak się da. Generalnie, czy zamierzasz bić dalej pianę w tej materii z loży szuderców, czy już na dziś wystarczy?
airchick
2010-07-06 14:03
trzeba Was nieco odmłodzić:D
Nie, nie mówiłeś o zlocie, a o "utracie smaku przelotu samolotem w przypadku, gdy się nie kupiło biletu samodzielnie". I wyłącznie do tego się odnosiłem :D Bo i Ty napisałeś, że sponsorowany przelot traci smak w ogóle, a nie że sponsorowany przelot na zlot traci smak. To jest kolosalna różnica. Konstytucjonalistą to ja chyba byłbym dobrym :D A loża szyderców jest już obsadzona ;p
airchick
2010-07-06 13:54
stenus, Tobie naprawdę trzeba założyć lożę szyderców :) mogę być jej członkiem?
driverze: Mówimy o zlocie forumowiczów, tak? Ale Ty zawsze znajdziesz temat do epatowania swoim późnym rokokoko literackim. :o)
Sponsorowany przelot traci smak? Jak zatem śmiałeś zamieniać hipotetycznie "własnoręcznie" zakupione (w domyśle) bilety na przeloty sponsorowane przez przewoźników lotniczych? ;p Mało tego, miewałeś w zwyczaju opisywać takowe sponsorowane przeloty niczym cymesy, niczym najznakomitsze potrawy. Jak mi coś nie smakuje, albo jest mdłe, to tego nie spożywam :)
airchick: Zasadniczo jest to spotkanie nas. A wygląd każdego jest troszkę odmienny, tak jak odmienne są miejsca spotkań. :o)
Hehe, ale Wy mi tutaj już biletów i tras nie urządzajcie, bo to akurat sam sobie potrafię. Zresztą znalezienie przelotów jest najfajniejsze w całej idei zlotu (od strony lotniczej). Sponsorowany przelot traci smak (jak wspomniany Zlaty Bazant). Jeszcze FRancą w dodatku. :P:P A co do rozliczenia, to zgadzam się z driverem.
airchick
2010-07-06 13:30
a możecie powiedzieć jak ten zlot wygląda?
jsg: Ten skarbnik i audytor powinien rozliczać wszystko przed zlotem i w trakcie, a nie po. Bo jeśli po, to wiadomo jak ten audyt wyjdzie ;p A co nam po audycie pełnym nieprawidłowości? ;p
jeśli chodzi o noclegi to na poprzednich zlotach miał je stenus za darmo wiec pozostaje jeszcze kwestia przelotu ;-)
Po prostu powinniście wybrać skarbnika, albo zaufaną osobę jako 'audytora finansowego', który przeprowadzi kontrolę finansów po zlocie w imieniu całości.
that: to sie w tym temacie nie wypowiadaj:) oczywiscie w temacie sponsoringu biletow, bo w temacie zlotowym jak najbardziej mozesz:P
gral: Tak na dobra sprawe, to ja sie tutaj nie powinienem wypowiadac, bo mnie na zlocie nie bedzie... No ale nie mialem oczywiscie na mysli TAP w C class, tylko w racjonalnej cenie poczciwa FRance z przesiadka w STN :) To mam nadzieje, ze Pilsner Urquell chociaz nie zmianil smaku ;)