Nowy terminal w Lodzi za rok
irton
artykulik z dziejszej wyborczej:
Nowy terminal na łódzkim lotnisku będzie gotowy za rok. Budowa docelowego terminalu nr 3 rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku. Ma być gotowy w 18 miesięcy. A kiedy powstanie, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by w Łodzi lądowały samoloty rejsowe tych przewoźników, którzy marzyli się nam od zawsze. Rozmowy z nimi były dotychczas utrudnione, bo fakt, że Łódź ma tylko terminal tymczasowy, nieprzygotowany do obsługi pasażerów z klasy biznes, nie zachęcał flagowych linii do podpisywania z nami umów.
Budowa docelowego terminalu rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku i w maju 2011 r. ma być oddany do użytku. Budynek "wyszedł" już z podziemia. Są gotowe poziomy minus jeden i zero. To w nich będą hale odlotów, przylotów. Odprawa pasażerska będzie odbywała się na parterze na 14 stanowiskach (check-in), skąd pasażerowie pójdą do stanowisk kontroli kart pokładowych i przejdą do kontroli bezpieczeństwa. Na poziomie minus jeden będzie sortownia bagaży.
Natomiast na poziomie plus jeden, którego jeszcze nie widać, znajdą się sklepy wolnocłowe i gastronomia.
- Prace żelbetowe zakończą w sierpniu, a związane z konstrukcją stalową we wrześniu. Szklenie elewacji planujemy rozpocząć w drugiej połowie sierpnia. Wszystkie nasze zabiegi prowadzą do tego, żeby zamknąć budynek przed zimą. Do maja 2011 r. terminal ma być gotowy - mówi Marek Flis, kierownik budowy, i zapewnia, że nie będzie żadnych opóźnień: - Wszystkie roboty prowadzone są zgodnie z harmonogramem.
Codzienne pracuje tu 150 osób. Do godz.18 trwają prace budowlane, a po tej godzinie rozpoczynają się dostawy prefabrykatów i ich rozładunek. Wykonawcom chodzi o to, by cztery żurawie były wykorzystane w dzień tylko przy budowie, a wieczorami tylko przy rozładunku samochodów, których codziennie wjeżdża na plac od pięciu do 15.
W nowym terminalu można będzie jednocześnie odprawiać pasażerów czterech boeingów 737. Docelowo nowy terminal będzie w stanie obsłużyć od 1,5 do 3 mln pasażerów. Wartość całej inwestycji szacowana jest na ok. 190 mln zł, przy czym ok. 106 mln zł dostaniemy ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego.
Wykonawcą terminalu jest konsorcjum firm Hochtief Polska, Warbud SA. Terminal zaprojektowała pracownia Styl Sp. z o.o. z Siemianowic Śląskich (główny projektant Leszek Szostak).
<>
bagi
2010-06-17 10:38
bagi
a Hitrol operuje obecnie na 4 ech terminalach. Skyteam sie juz caly wyniosl na T4 wiec T2 do rozbiorki:)
humbak
szumny
2010-06-17 08:41
szumny
Nie posiadacie elementarnej wiedzy na temat polskich lotnisk! 1.Najwięcej terminali w PL ma RZE. Są to T1,T2 i T3. Tymczasowość terminalu nie jest przeszkodą do prowadzenia operacji transatlantyckich z klasą biznes. Potwierdza to właśnie rzeszowska melemina.
humbak
2010-06-17 02:07
Tak czy siak, LCJ ma najwięcej terminali w Polsce. Nawet więcej niż linii tam latających. :o))))
4tech
emes
2010-06-16 23:43
4tech: na Lublinku są dwa terminale (a właściwie jeden i jeden niby terminal) a jak wybudują ten nowy...to będą nadal dwa bo obecnie używany tymczasowy będzie przeniesiony w inne miejsce lotniska jako budynek techniczny.Na Hitroł jest 5, więc nam jeszcze troche brakuje.
4tech
2010-06-16 23:39
na Lublinku tyle terminali co linii lotniczych, kazda bedzie miala swoj...to tak ja prawie Hitroł w Londynie:)
emes
2010-06-16 23:32
no to teraz (czyli za rok z hakiem) nie będzie już wymówek, że terminal nie taki albo coś. Zobaczymy czy przyciągną jakichkolwiek tradycyjnych przewoźników.
irton
2010-06-16 06:42
artykulik z dziejszej wyborczej:
Nowy terminal na łódzkim lotnisku będzie gotowy za rok. Budowa docelowego terminalu nr 3 rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku. Ma być gotowy w 18 miesięcy. A kiedy powstanie, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by w Łodzi lądowały samoloty rejsowe tych przewoźników, którzy marzyli się nam od zawsze. Rozmowy z nimi były dotychczas utrudnione, bo fakt, że Łódź ma tylko terminal tymczasowy, nieprzygotowany do obsługi pasażerów z klasy biznes, nie zachęcał flagowych linii do podpisywania z nami umów.
Budowa docelowego terminalu rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku i w maju 2011 r. ma być oddany do użytku. Budynek "wyszedł" już z podziemia. Są gotowe poziomy minus jeden i zero. To w nich będą hale odlotów, przylotów. Odprawa pasażerska będzie odbywała się na parterze na 14 stanowiskach (check-in), skąd pasażerowie pójdą do stanowisk kontroli kart pokładowych i przejdą do kontroli bezpieczeństwa. Na poziomie minus jeden będzie sortownia bagaży.
Natomiast na poziomie plus jeden, którego jeszcze nie widać, znajdą się sklepy wolnocłowe i gastronomia.
- Prace żelbetowe zakończą w sierpniu, a związane z konstrukcją stalową we wrześniu. Szklenie elewacji planujemy rozpocząć w drugiej połowie sierpnia. Wszystkie nasze zabiegi prowadzą do tego, żeby zamknąć budynek przed zimą. Do maja 2011 r. terminal ma być gotowy - mówi Marek Flis, kierownik budowy, i zapewnia, że nie będzie żadnych opóźnień: - Wszystkie roboty prowadzone są zgodnie z harmonogramem.
Codzienne pracuje tu 150 osób. Do godz.18 trwają prace budowlane, a po tej godzinie rozpoczynają się dostawy prefabrykatów i ich rozładunek. Wykonawcom chodzi o to, by cztery żurawie były wykorzystane w dzień tylko przy budowie, a wieczorami tylko przy rozładunku samochodów, których codziennie wjeżdża na plac od pięciu do 15.
W nowym terminalu można będzie jednocześnie odprawiać pasażerów czterech boeingów 737. Docelowo nowy terminal będzie w stanie obsłużyć od 1,5 do 3 mln pasażerów. Wartość całej inwestycji szacowana jest na ok. 190 mln zł, przy czym ok. 106 mln zł dostaniemy ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego.
Wykonawcą terminalu jest konsorcjum firm Hochtief Polska, Warbud SA. Terminal zaprojektowała pracownia Styl Sp. z o.o. z Siemianowic Śląskich (główny projektant Leszek Szostak).
Nowy terminal na łódzkim lotnisku będzie gotowy za rok. Budowa docelowego terminalu nr 3 rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku. Ma być gotowy w 18 miesięcy. A kiedy powstanie, nic nie będzie stało na przeszkodzie, by w Łodzi lądowały samoloty rejsowe tych przewoźników, którzy marzyli się nam od zawsze. Rozmowy z nimi były dotychczas utrudnione, bo fakt, że Łódź ma tylko terminal tymczasowy, nieprzygotowany do obsługi pasażerów z klasy biznes, nie zachęcał flagowych linii do podpisywania z nami umów.
Budowa docelowego terminalu rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku i w maju 2011 r. ma być oddany do użytku. Budynek "wyszedł" już z podziemia. Są gotowe poziomy minus jeden i zero. To w nich będą hale odlotów, przylotów. Odprawa pasażerska będzie odbywała się na parterze na 14 stanowiskach (check-in), skąd pasażerowie pójdą do stanowisk kontroli kart pokładowych i przejdą do kontroli bezpieczeństwa. Na poziomie minus jeden będzie sortownia bagaży.
Natomiast na poziomie plus jeden, którego jeszcze nie widać, znajdą się sklepy wolnocłowe i gastronomia.
- Prace żelbetowe zakończą w sierpniu, a związane z konstrukcją stalową we wrześniu. Szklenie elewacji planujemy rozpocząć w drugiej połowie sierpnia. Wszystkie nasze zabiegi prowadzą do tego, żeby zamknąć budynek przed zimą. Do maja 2011 r. terminal ma być gotowy - mówi Marek Flis, kierownik budowy, i zapewnia, że nie będzie żadnych opóźnień: - Wszystkie roboty prowadzone są zgodnie z harmonogramem.
Codzienne pracuje tu 150 osób. Do godz.18 trwają prace budowlane, a po tej godzinie rozpoczynają się dostawy prefabrykatów i ich rozładunek. Wykonawcom chodzi o to, by cztery żurawie były wykorzystane w dzień tylko przy budowie, a wieczorami tylko przy rozładunku samochodów, których codziennie wjeżdża na plac od pięciu do 15.
W nowym terminalu można będzie jednocześnie odprawiać pasażerów czterech boeingów 737. Docelowo nowy terminal będzie w stanie obsłużyć od 1,5 do 3 mln pasażerów. Wartość całej inwestycji szacowana jest na ok. 190 mln zł, przy czym ok. 106 mln zł dostaniemy ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego.
Wykonawcą terminalu jest konsorcjum firm Hochtief Polska, Warbud SA. Terminal zaprojektowała pracownia Styl Sp. z o.o. z Siemianowic Śląskich (główny projektant Leszek Szostak).
Kup bilet
Więcej
jjemiolo
wroord
spotter10