FR-ycowe Łodzi

jsg

Czy nie wydaje się Wam, że FR bardzo monopolizuje LCJ? Kiedyś latali tam i SK, i CO ale się wycofali.

lista tematów nowy temat

21/02/2008 18:56

«<12345>

Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników

yannkes 2008-02-25 09:39

yannkes

FR uruchomil juz system rezerwacyjny... myslalem ze bardziej radykalnie sie zmieni...

jsg 2008-02-25 09:36

jsg

ziberro: sądzę, że takie połączenie nie utrzymałby się długo. Jeszcze nie teraz. Szkocja jest droga na wakacje.

ziberro 2008-02-25 09:30

ziberro

Wracając do tematu: takie połączenie z EDI dałoby szansę na całkiem ciekawe odbycie wycieczki w region Highlands. Na stronie szkockiego przewoźnika scots rail, można kupić 4dniowy bilet ważny na wszystkie północno-zachodnie trasy kolejowe (plus kilka autobusowych i promowych), a przy okazji jest okazja na spędzenie wtorkowej nocki w centrum Edynburga.
No a środa - sobota hajda w góry !
Mamy już tyle połączeń wyspiarskich, że może i faktycznie przyszedł czas, żeby spojrzeć na nie stricte turystycznym okiem.

jw23phila 2008-02-23 22:46

jw23phila

heh wierz mi jakbym nie musial to bym nie zamienial, co do skutkow, to mimo wzrostu inflacji i bezrobocia w us, poziom zycia przecietnego amerykanina sie nie zmienil, a pensje - tzw srednia krajowa rosnie szybciej niz inflacja. Co do benzyny to pamietam jak w 2005 po Katrinie po raz pierwszy w dziejach tego kraju galon benzyny kosztowal przez jakies 3 tygodnie wiecej niz galon mleka. jeju jakie bylo halo, ze co to bedzie ze jak to. jednak jak pokazalo zycie nic sie nie zmienilo, poza tym ze trzbea dolozyc $10 zeby nalac do pelna. Sprzedaz SUV z poteznymi silnikami nie spadla, styl jazdy jak i przyzwyczajena amerykanow tez sie nie zmienily a to wlasnie dlatego- do czego bede wracal bez konca w tej dyskusji chyba - ze gospodarka amerykanska ma silne a nawet bardzo silne podstawy, ktorych polska nie ma ani co gorsza nie stara sie zbudowac. A Europa byla zawsze dla Ameryki tym samym czym Ameryka byla zawsze dla Europy;))

tomekk-81 2008-02-23 18:21

tomekk-81

;)

jsg 2008-02-23 18:15

jsg

tomekk-81: no i wódki ;-)))

tos 2008-02-23 17:48

tos

jw23phila: w jaki sposob przecietny Amerykanin nie odczuwa kryzysu? Oczywiscie, ze tak, popatrz na inflacje, ceny paliwa albo kierunki wakacyjne Amerykanow. Dla wielu z nich Europa stala sie zbyt droga.

tomekk-81 2008-02-23 17:38

tomekk-81

jw23phila: możnaby długo dyskutować na ten temat, jest wielę wątków... ale ja nie zamieniłbym pięknej żony Polki, schabowego, rosołu, polskiej gościnności, rodzinności, polskich tradycji i wielu polskich rzeczy na jakiekolwiek inne :)

jw23phila 2008-02-23 17:31

jw23phila

oczywiscie ze sie rusza ja nie neguje tego ze sie rusza, sek w tym ze te pozytywne informacje nie maja przelozenia na rzeczywisa sytuacje gospodarki. Co z tego ze bezrobocie spada jak np ceny wszystkiego rosna w pl jak glupie, mimo tego ze oficjalnie inflacja jest niska?? Pensje nie rosna proporcjonalnie do cen - bo jak juz wspomnialem inflacja jest niska, wiec zloty nie traci na wartosci teoretycznie;)- co powoduje ze przecietny Polak moze sobie na coraz mniej pozwolic. teraz sie mowi ze w us jest kryzys itp itd, ale przecietny amerykanin tego nie odczuwa, no chyba ze sie przeliczyl i wzial sobie hipoteke ponad swoje mozliwosci to teraz ma klopoty, ale na wlasne zyczenie. Ja nie mowie ze w Polsce zawsze bedzie zle itp itd ja tylko mowie ze w Pl od zarania dziejow wszystko robilo sie od tzw "D**Y STRONY" i podobnie dzieje sie teraz....

jsg 2008-02-23 17:15

jsg

jw23phila: bradzo bym sobie tego życzył. I cieszą mnie tego typu informacje jak o spadku bezrobocia w Łodzi. Coś się rusza w Polsce. Popatrz na rozwój ilości charterów z lotnisk w Polsce. To chyba wymowny przykład , że cos się rusza w dobrym kierunku

jsg 2008-02-23 17:14

jsg

jw23phila 2008-02-23 17:10

jw23phila

jsg: nie za bardzo rozumiem, czy mowisz to z przekonaniem czy z przekasem?? Polska gospodarka, mimo ze sie rozwija, nie ma zadnych podstaw - prawnych, ekonomicznych ZADNYCH!! mocny zloty nie ma przelozenia na faktyczna moc nabywcza, a niskie bezrobocie to mrzonki dodaj do tych 10% te kilka milionow ktore wyjechalo i te kilka milionow pracujacych w szarej strefie i bedziesz mial faktyczna stope bezrobocia. Dodatkowo odejmi te miliony jak nie miliardy Euro ktore sla do domow ludzie ktorzy wyjechali. Zenada....

jsg 2008-02-23 16:46

jsg

No, i proszę. Tygrys Polski! Skoro bezrobocie spadło do 10 %, to wszystko idzie w dobrym kierunku. Nie ma siły koniunktóra musi przyjść. Nie ma siły.

jsg 2008-02-23 16:44

jsg

No, i proszę. Tygrys Polski! Skoro bezrobocie spadło do 10 %, to wszystko idzie w dobrym kierunku. Nie ma siły koniunktóra musi przyjść. Nie ma siły.

tomekk-81 2008-02-23 16:43

tomekk-81

Zamiast "Ty" powinno być "Tylko" ;)

tomekk-81 2008-02-23 16:38

tomekk-81

Inwestorzy, szukając nowych możliwości, odkryli nieco zapomnianą Łodź. Miasto to wcześniej docenili inwestorzy zainteresowani nieruchomościami rezydencjalnymi. Rezultat? Sukces sprzedaży loftów w fabryce Scheiblera oraz handlowych (Galeria Łódź, Manufaktura). W najbliższej przyszłości inwestycje obejmą również rynek biurowy — mówi Alicja Sitkowska z działu doradztwa w Cushman & Wakefield.
Jej zdaniem, profil ekonomiczny Łodzi ewoluuje w kierunku nowoczesnego przemysłu, usług oraz handlu, co wyznacza pozytywny kierunek rozwoju tego miasta. Do filarów tych zmian należą ostatnie duże inwestycje w Łodzi - na przykład fabryka Della, Boscha czy Gillette.
— Łódź korzysta również z dynamicznego rozwoju powierzchni magazynowych. Centralna Polska jest idealnym miejscem na ogólnokrajowe centra dystrybucyjne — dodaje ekspert Cushman & Wakefield.
W najbliższych latach znaczenie Łodzi wzrośnie, zwłaszcza po ukończeniu autostrad A1 i A2 oraz dróg ekspresowych S8 i S14. To przyciągnie kolejnych inwestorów.
Puls Biznesu

Ty co do cholery z tym lotniskiem!

tomekk-81 2008-02-23 16:36

tomekk-81

Łódź należy do największych polskich miast, jednak nie znajduje to odzwierciedlenia w zarobkach. Wynagrodzenia łodzian przebadanych w ramach IBW 2007 są o około 15 proc. niższe od wynagrodzeń mieszkańców pozostałych metropolii.
Dobrą wiadomością dla łodzian jest to, że w 2007 roku miasta i regiony zaliczane do tej pory do słabiej rozwiniętych zaczęły gonić czołówkę. Jest więc szansa, że w 2008 roku płace w Łodzi będą nadal rosły i to szybciej niż w innych miejscowościach.

tomekk-81 2008-02-23 16:27

tomekk-81

Od maja 2004 roku, czyli momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej, średnia płaca w Łodzi wzrosła o ponad 10 procent, a są zawody, w których zarabia się o 40 - 50 procent więcej. Pracodawcy płaczą, ale płacą, a specjaliści są zgodni - wynagrodzenia nadal będą rosły, bo zaczęło brakować rąk do pracy. wp.pl

W ubiegłym roku w Łodzi zainwestowało 30 dużych firm. To głównie kapitał niemiecki i francuski, przyjęcia do pracy rozpoczął także amerykański Dell. Nowi stworzyli w sumie 7 tys. miejsc pracy. Dzięki temu po raz pierwszy od lat na koniec ubiegłego roku bezrobocie w Łodzi osiągnęło wynik jednocyfrowy.
tvn24.pl

Bezrobocie w Łodzi:
2003 - 19,1%
2004 - 18,4%
2005 - 16,4%
2006 - 11,9%
Obecnie bezrobocie to ok 9 lub 10 %
Jest jeszcze z czego zejść, ale trend jest dobry.

hamburg 2008-02-23 12:49

hamburg

teraz taki malz OT ale jednak do tematu: Ale czemu Lodziannie miej zarabiaja niz inni? (tak ogolnie)...czy tam sie duze bezrobocie?

jsg 2008-02-22 22:35

jsg

Jasne, LCJ ma potencjał. Tylko brakuje PR i marketingu. Ja tam wierzę w LCJ, w przeciwieństwie do IEG.

Kup bilet Więcej