Prawa pasażerów opóźnionego lotu

W związku z sytuacją znajomego zastanowiła mnie pewna rzecz: linia lotnicza ogłasza, że połączenie będzie opóźnione o 168 godzin (czyli o tydzień). Zgodnie z prawami pasażera, jakie wyczytałem, pasażerowi przysługuje to samo, co w przypadku opóźnienia o 5 godzin, czyli jedzonko, hotel i opcjonalnie zwrot ceny biletu. Prawo do lotu innym połączeniem + odszkodowanie byłoby dopiero gdyby linia odwołała lot... Dobrze to rozumiem?
20/12/2009 18:51  
Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
czester 2009-12-22 18:58   
czester - Profil czester
Konkretnie był to WizzAir z Memmingen do Katowic, w końcu odleciał z 40 godzinnym opóźnieniem (zamiast o 16:45 w sobotę, o 8:30 w poniedziałek). Ale do poniedziałkowego rana nie było wiadomo, kiedy polecą i czy w ogóle. I taki pasażer siedzi w hotelu i czeka, a gdyby wiedział, to by wsiadł w pociąg i w kilkanaście godzin dojechał do Polski... Zacząłem się zastanawiać, jak długo linia może trzymać pasażerów na lotnisku/w hotelu, zwodząc ich, że za parę godzin polecą. Jeśli na danym lotnisku ma korzystną umowę z hotelem to mogłoby się opłacać trzymać i tydzień, żeby nie płacić odszkodowań, a ludzie znajdą sobie transport na własną rękę.
marecki 2009-12-22 10:49   
marecki - Profil marecki
a jakiego konkretnie połczenia / przewoxnika to dotycy?
czester 2009-12-21 19:54   
czester - Profil czester
Problem na jaki chciałem zwrócić uwagę jest taki, że pasażer jest uwiązany do samolotu tak długo, jak długo stoi on zepsuty i linia twierdzi, że zaraz go naprawi i polecą. Nie może polecieć innym połączeniem, ma czekać choćby i kilka dni. Nie muszę mówić, że w okresie świątecznym zwrot kosztu biletu (kupionego pół roku wcześniej) praktycznie nic nie daje...
marecki 2009-12-20 19:09   
marecki - Profil marecki
Czester: Po pierwsz, pytanie, czy "opóźnienie" lotu o 168 h nie jest jego faktycznym odwołaniem. Nie wiem jakiej trasy i przewoźnika dotyczy problem, ale jeżeli za 168 h jest jego kolejny rozkładowy lot (i stąd dopiero wtedy odbędzie sie lot), to jest m. zd. to odwołanie. W razie opóźnienia przewoźnik jest zobowiązany do "opieki" nad pasażerem , w związku z tym powinien zapewnić mu wyżywienie, możliwośc kontaktu tel/internetowego, noclegi jeżeli jest taka potrzeba itd. Pasażer może za zwrotem pełnej ceny biletu zrezygnować z lotu tak opóźnionego. Z odszkodowaniem jest tak jak piszesz; nie przysługuje, no chyba że faktycznie mamy do czynienia z odwołaniem lotu a nie - jak deklaruje przewożnik - opóźnieniem (inna sprawa to powody tego). Zakładam że problem dotyczy przewoźnika unijnego lub operującego w z/do UE.
czester 2009-12-20 18:51   
czester - Profil czester
W związku z sytuacją znajomego zastanowiła mnie pewna rzecz: linia lotnicza ogłasza, że połączenie będzie opóźnione o 168 godzin (czyli o tydzień). Zgodnie z prawami pasażera, jakie wyczytałem, pasażerowi przysługuje to samo, co w przypadku opóźnienia o 5 godzin, czyli jedzonko, hotel i opcjonalnie zwrot ceny biletu. Prawo do lotu innym połączeniem + odszkodowanie byłoby dopiero gdyby linia odwołała lot... Dobrze to rozumiem?
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy