Promocje Ryanair

pitterq: O tym pewnie czujny moderator zadecyduje. W końcu ostatnio poprawia błędy ort. :o)

pitterek 2009-07-01 15:20

no to jak w końcu wyprz-czy wypsz ??? :P:P

humbak 2009-07-01 15:11

pitterq: No tak, jest wyprz, a potem już się kończy, jak stosujesz znaną nam procedurę. :o)

pitterek 2009-07-01 15:07

ale cały wic polega na tym, że ja zaczynam oglądać i wcale nie zamierzam kupić :-) apacze apacze no i sru - jest wypsz ;-) no i procedura dalej już znana :-)

skaszli 2009-07-01 14:48

i dlatego ja najpierw robie wszybki przegląd, wyciagam karte kredytową, i robie zakup, :)))) i juz lot w kieszeni (a raczen na skrzynce meilowej)

pitterek 2009-07-01 14:48

qrde jak tylko zaglądam to promocja. Bilety mam kupione już na koniec marca 2010. Musze przestać oglądać promocje :-)

humbak 2009-07-01 14:44

gralu: Na plaży nudystów to majtek ściągać się nie da, bo już są ściągnięte. Poza tym na plaży najczęściej nie ma Internetu, aby nabywać bilety. Ergo, aby to się dało razem, trzeba znaleźć się w innych sprzyjających okolicznościach natury. pitterq: To musisz wprowadzić udoskonalenia w swoją procedurę, aby była bardziej wydajna.

pitterek 2009-07-01 14:44

potem to już jest łatwiej :-) są akceptacje, i ponowna nie jest wymagana - nawet podczas minimalnej różnicy w cenie ;-) (tak do 2X) - ma to o3wiście swoje plusy dodatnie, które właśnie dostrzegłem, o plusach ujemnych niestety pamiętam. wg sinusa się zastosuje w z góry upatrzonym kierunku za wielką wodą ;-)

skaszli 2009-07-01 14:42

a procedura zdejmowania "majtków" :) (błąd specjalny - wyjasnienie dla krytykantów:))

gral 2009-07-01 14:41

gral

stenus: oj ty i te twoje majtki... a idźże se (po krakowsku) chłopie na plażę nudystów i ściągaj publicznie co chcesz :)

pitterek 2009-07-01 14:40

procedura zakupu wygląda tak
1. szukanie
2. znalezienie
3. akceptacja Cost Optimisation PM
4. akceptacja obecna zona
5. powrót do kupna
6 doopa zbita nie ma biletów ;P

humbak 2009-07-01 14:39

pitterq: Z majtkami jest tak, że wszystko zależy, jaki masz stosunek emocjonalny do wartości biletów ( i majtek).

pitterek 2009-07-01 14:37

no ale żeby dla 14 PLN (3 bilety kupowałem) publicznie ściągać majtki :P I po trzecie właśnie dlatego uciekło mi letadło do NYC :(

humbak 2009-07-01 14:37

pitterq: O biletach, czy majtkach? :o)

pitterek 2009-07-01 14:36

hehe - powiem to mojej obecnej żonie :-)

humbak 2009-07-01 14:29

Bo podstawowa zasada, jak to gregory mówi, jest, aby od razu kupować, jak się znajdzie, a nie się zastanawiać. :P Szczególnie, gdy cena jest "warta tego, aby publicznie ściągnąć majtki" (to już moje powiedzenie).

skaszli 2009-07-01 14:25

ja tez (ale niegdy nie kupowałem w FR)
i tez duzo klikam po roznch dniach liniach opcjach etc. ale nei miałem nigdy tak ze po chwili była juz inna cena, zdazylo się, za po kupieniu lotu wszedlem np za godzinkę sprawdzic cene a ta była wyzsza ( raz była nizsza :( )

pitterek 2009-07-01 14:21

generalnie zanim kupię magluje w te i nazad :-) aby trafić na dobrą cenę :-) A tylko w takich kupuję :-)

skaszli 2009-07-01 14:11