Odwołany lot

Czy ktos z Was probowal dosc swoich praw w JetAir? Pierwszy raz zdarzyla mi sie taka sytuacja i za bardzo nie weim co robic. Czy ktos z Was ma podobne doswiadczenia i wlascuiwie jak powinnam na to zareagowac. Niedawno lecialam do Frankfurtu. Wylatywalam z Bydgoszczy JetAir do Berlina i tam przesiadalam dalej. Lot ten zostal jednak przesuniety o 6h wiec dostalam 2 tyg przed data wylotu zmiane mojej podrozy. Dodatkowo JetAir zadzwonil do mnie z ta informacja. 4 dni po tym mialam kolejny lot tym razem z Warszawy do Bydgoszczy takze JetAir'em. Po dotarciu na Okecie okazalo sie, ze moj lot zostal odwolany. Nikogo nie bylo przy okienku a ze to byla niedziela (tak weic chyba JetAir nie rpacuje) nie mozna bylo osiagnac ich telefonicznie. Zostawili mnie bez transportu oraz bez ZADNEJ informacji o dokonanych zmianach. Musialam jechac na wlasny koszt do docelowego miejsca a takze od nowa planowac moja podroz. Po kontakcie z nimi Pani obiecala mi (Slownie!) zwrot kosztu biletu a takze zbadanie sprawy w celu ustanowienie odszkodowania. Od tego czasu minal juz ponad miesiac. JetAir pomimo swoich obietnic kompletnie sie nie odzywa. Moje maile zostaja po prostu ignorowane (Czy firma w ogole jeszcze istnieje? :-) nie odpowiadaja po prostu na moje maile. Myslalam, ze JetAir jest troche inny niz reszta tanich linii. Jednak patrzac na moje ostatnie doswiadczenia nie zdecydowalabym sie wiecej na wylot tymi liniami. Jezeli chodzi o Bydgoszcz to niestety nie ma innego przewoznika, ktory dowiezie nas na inne lotnisko. Ale nie mam juz do nich zadnego zaufania wiec nie sadze aby kiedykolwiek przeszla przez moja glowe mysl aby wsiasc w ich samolot. Czy powinnam od razu zglosic sie do sadu lotnictwa cywilnego czy probowac z nimi do skutku? Czy ma ktos podobne doswiadczenia? Ja jestem zbulwersowana. PO prostu okradli mnie zpieniedzy i dodatkowo obiecuja zworoty za bilet a pozniej kontakt z nimi po prostu sie urywa. Tez nie weim czy to nie przypadek, ze w ciagu niepelnego tygodnia moje obydwa loty zostaly przesuniete. Z czego jeden z nich bez poinformowania mnie.