186 paxów to tylko o 3 mniej niż w FR jak się nie mylę? Więc szału nie ma;-)
spotter10
2012-10-04 09:53
Możesz mieć rację - linie hybrydowę, które są tanie i oferują tani produkt, ale masz możliwośc podrózowania jak u tradycyjnych, czyli na jednym bilecie z miejsca X przez Y do Z, które dbają o swojego klienta, nie wymyślają jakiś opłat za opłatę, mogą mieć niebawem spore zainteresowanie! W końcu latanie samolotem po Europie to nic innego jak jazda pociągiem czy PKS'em po Polsce. Chodzi głównie o to, by przedostać się z miejsca A do miejsca B.
gosc_09a28
2012-10-04 08:06
Też mnie to zastanawia... z 69 samolotów nagle się wybiją na ponad 300. Nawet jesli w tym czasie pozbędą się powiedzmy 50 samolotów to i tak będą mieli 250 - 270 samolotów. W tym momencie są linią wielkości Ryanaira. Trzeba mieć odcholery tras, obsługiwać autentycznie całą euroę i latać do pipidów zamiasta na główne lotniska (tych aż tylu nie ma po prostu ;-) ). Może w tym szaleństwie jest metoda? Może ludzie zmęczeni pomysłami i warunkamiw FR będą szukali jednak szczebla wyżej nad LCC i szczebla taniej niż u tradycyjnych?
spotter10
2012-10-03 14:30
Qrcze, mają rozmach sku....siny ;) Ciekawe gdzie oni tym wszystkim chcą latać? Może w przyszłości tak jak Air Berlin zmienią swój profil działalności? Bo w sumie ta linia jest hybrydą pomiędzy tanią a tradycyjną.