Odkryj Indie z Lufthansą

Lufthansa przygotowała specjalną ofertę dla pasażerów wybierających się do Indii. W promocji znajdziemy przeloty z Warszawy oraz portów regionalnych (Gdańsk, Katowice, Kraków, Poznań, Rzeszów, Wrocław) do:Bangalore za 2449 PLNBombaju za 2399 PLNDelhi za 2399 PLNMadras za 2449 PLN.Warunki promocji:Sprzedaż do: 04.09.2012Wylot: 01.01.2013-14.03.2013Powrót:...

czytaj artykuł »

lista tematów nowy temat

30/08/2012 12:51

<12>

Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników

andrzejtoulon 2012-09-03 00:18

andrzejtoulon

Uwazam ze jezeli ktos ma ochote gdzies sie wybrac to powinien kierowac sie wlasnym instynktem i nie brac zbyt serio tego co radza inni. W 1997 roku bylem w Brazylii , wtedy jeszcze obywatele polscy potrzebowali wizy , latal jeszcze Varig i kraj nie rozwijal sie tak szybko jak teraz. Czego to ja sie nie nasluchalem od francuzow , aby uwazac na przestepczosc, nie nosic ze soba aparatu, bizuteri itp. itd. Musze powiedziec ze osobiscie nic zlego mi sie nie przytrafilo, chodzilem z aparatem, mialem lancuszek na szyi, jakies tam drobne w plecaku , podczas plazowania na Copacabanie czy Ipanemie i spedzilem wspaniale wakacje, a zostalem okradziony na dworcu w Marsylii 70 km od domu.Jako stary emigrant rowniez duzo sie nasluchalem na temat Polski od ludzi ktorzy nigdy nawet tam nie byli i ktorzy zadawali naprawde glupie pytania na temat naszego kraju. Jezeli ktos ma uprzedzenia do innych miejsc to powinien siedziec w domu a do odwaznych swiat nalezy.

ktgracz 2012-09-02 21:30

ktgracz

Co do wypowiedzi madeja. Ot opinia i tyle - słowa trochę cierpkie, ale jedni mówią konkretnie co i jak, inni owijają w bawełnę. Echh.. wszędzie ta poprawność polityczna bleee. Ciesze się, że jest bo chyba tak od ponad roku może dwóch na forum poza niektórymi wpisami madeja nic się "nie dzieje" takiego podgrzewającego atmosferę i nie tylko atmosferę, bo i potem komentarze były na zielono, czerwono :)) // Uwagi, potem, ostrzeżenia pierwsze drugie, potem ban, czasami i ostentacyjne wyjście się zdarzyło - brakuje mi tego ]:-> Testosteron w narodzie zanika ;( // Co do Indii, DLA-MNIE (czyli subiektywna opinia, preferencje) zbyt dużo ludzi na km2 żeby nie powiedzieć per m2! Dla mnie Wa-wa jest powoli zbyt tłoczna (i od smogu głowa boli) więc gdzie dla mnie wszelkie Londyny, Paryże czy Mumbaje, powyżej kilku dni mógłbym się tam udusić.

ktgracz 2012-09-02 21:13

ktgracz

Ceny raczej słabe i nie ma nad czym się rozpisywać. Wiadomo, że rok w rok koszty powoli idą w górę (nie dalej jak 1.5-2 lata temu były oferty LH za 1600-1700zł), ale obecnie za Indie te 1800-1900zł LH może sobie życzyć i wtedy to będzie dobry deal. Zobaczymy za pół roku jak EK i QR dadzą się lufie we znaki jakie będą ceny, a LH może walczyć z nimi (poza tymi szumnymi liniami na 5* EK i QR lecą w PL na fali nowości, którą bedą dla większości polaków) głównie tylko niższą ceną :)

gosc_c3b56 2012-09-02 09:49

gosc_c3b56

Społeczny odbiór Indii jest właśnie taki, że tam nawet na wodę którą się pije trzeba uważać. A poza hotelem (a czasem także w nim) to jest smród i brud. Choć widoki ładne. Ja nie wiem czemu ludzie potrafią tylko negować, a nie widzą tego, że prawda zazwyczaj leży pośrodku? Moja prawda jest mojsza czy jak?

usuniety 2012-09-02 07:07

usuniety

Byl tu na pasazerze artykul o Indiach i tyle w temacie.

gosc_104d3 2012-09-01 23:46

gosc_104d3

skoro taki syf i beznadzieja madeju to ciekawe dlaczego tylu ludzi tam lata;) latałoby więcej, gdyby rząd w delhi nie blokował lotów emirates i lufthansy na A380.

marqoos_pl 2012-09-01 19:37

marqoos_pl

madej - ale takie Twoje gadanie jest wyjątkowo ignoranckie, lekceważące (dla kraju i ludzi) i dosyć amatorskie ("bo ktoś mi gdzieś tam coś powiedział"). Nie byłeś, nie wiesz do końca, nie znasz się - nie koniecznie musisz się wypowiadać. Jak będziesz miał nieco bardziej sprawdzone informacje, to zapraszamy do konstruktywnej dyskusji. *** A tak poza tym, to nikt nie twierdzi, że Indie są idealne, zawsze czyste i pachnące i że nie można się tam niczym zarazić czy na coś zachorować. Wszyscy twierdzą jednak, że to samo można powiedzieć o każdym innym miejscu na świecie. Nie wiem, czy to aż tak trudno zrozumieć, czy poprostu masz ksenofobiczne podejście do Indii z założenia i "swoją wersję masz i tyle"...

4tech 2012-09-01 19:18

4tech

Nie madeju, to Ty tak twierdzisz. Osobiście nie byłem w Indiach tak samo jak Ty, znam natomiast wielu ludzi którzy tam byli ( tak samo jak Ty), i jakoś nikt z nich ( w przeciwieństwie do Twoich) nie skarżył się na jakieś choroby. Bez zachowania minimum zasad higieny można zarazić się wszędzie nie tylko w Indiach ale i w Polsce, Niemczech, UK czy USA. Po prostu, flora bakteryjna miedzy kontynentami ba miedzy państwami czy nawet regionami sie rózni. Tak samo jak rożnie do tych spraw podchodzą sami ludzie. I tak piszą inni, minimum zasad i ostrożności powinno wystarczyć, znafco ;)

madej 2012-09-01 18:01

madej

no tak teraz nagle zaczną się ujawniać podróżnicy, którzy byli w indiach wielokrotnie i bedą przekonywac, że w indiach jedzenie jest najlepsze na swiecie, nie ma brudu i zadna choroba nikomu nie grozi. Szkoda, że inni ludzie, którzy byli tam dość często twierdzą co innego. Kraj jest brudny, brak zachowania jakiejkolwiek higieny w miejscach publicznych i generalnie odradzają tam podróżowanie, ale oczywiście portalowi podróżnicy twierdzą że białe jest czarne i odwrotnie.

gosc_74ff5 2012-09-01 16:10

gosc_74ff5

w sumie spędziłem w indiach 2.5 miesiąca, jedząc gdziekoliwek, w kazdej ulicznej budzie, w której miałem ochotę. nie miałem nigdy najmniejszych problemów. przestrzegam picia wody butelkowej i nie jedzenia mięsa (nie dotyczy morskiego). moi współtowarzysze też się nie skarżyli na dolegliwości, wiec bez przesady. a jedzenie - chyba najlepsze na świecie.

gosc_5ffe3 2012-09-01 10:43

gosc_5ffe3

Bylem dwa razy w Indiach. Podroz indywidualna z wynajetym samochodem i kierowca. Ani razu nie mialem problemow z zoladkiem. Nalezy jesc ostroznie, nie na ulicy z tych wedrujacych kuchni. Klopoty zdrowotne mozna miec i w Polsce czy gdzies indziej na swiecie. Ostroznosc jest A i Z w takich okolicznosciach.Goraco polecam wyjazd do tego niesamowitego panstwa pelnego kontrastow i 5000 letniej kultury.
I jak tutaj marqoos pisze: dietka sie kazdemu przyda.
Pozdrawiam!

marqoos_pl 2012-08-31 22:19

marqoos_pl

Też uważam, że Indie są wspaniałym krajem i wcale nie należy obawiać się jedzenia ani "wszystkich innych straszliwości". Trzeba być uważnym, ale to samo będzie się tyczyło każdego miejsca na świecie. Flora bakteryjna może być inna nawet 500 km od naszego domu, albo zatrujemy się tak bardzo swojskimi grzybkami lub kiełbasą. Indie to kraj kontrastów, brudu i budynków ze złota. Jak ktoś będzie wręcz szukał "czym się tu zatruć", to oczywiście to znajdzie. Strach jeść? Przecież nie trzeba nic jeść. Dietka niektórym się przyda. A tak poważnie, to jest to jedna z większych bzdur, które ostatnio tutaj ktoś napisał. Koleżance z EK szczerze współczuję - to musi być katorga mieć taki "wrażliwy żołądek" i tak cierpieć przy każdej wizycie w Indiach (a EK lata tam do kilku miejsc). A poza tym, to koleżanka chyba nigdy nie próbowała jedzenia indyjskiego.

michalb 2012-08-31 22:03

michalb

andrzeju Niestety to ja się z Toba nie zgodzę. Nie tak dawno była afera z mięsem przechowywanym w ekstremalnych warunkach na dworcu centralnym w Warszawie i używanym do restauracji. Ciekawe czy madej pamięta jak przy Hali Banacha robili chińskie żarcie z chorych gołębi.Wiec wcale nie jest tak kolorowo i jakoś Sanepid tego nie wykrył tylko zbieg okoliczności i zatrucia ludzi.Ostatnio bylem świadkiem jak pani w barze dotykała rękoma przykrywy śmietnika a później bez myci robiła nimi zapiekankę

4tech 2012-08-31 14:00

4tech

andrzeju, nie chodziło mi o stricte porównanie "kebabowni" do ulicznych straganów w indiach bo to dwa światy. chodziło o to że takie same bądź podobne zagrożenia są w Polsce i w zasadzie wszędzie i jakoś nikt z tego nie robi "afery" że są tanie przeloty do PL :) kiedyś na własnym "żołądku" odczułem kebaba z Warszawy :) a że przy takich "eskapadach" w tamte rejony ostrożności nigdy nie za wiele to się zgadzam.

andrzej 2012-08-31 13:51

andrzej

4tech: No tu się z Tobą nie sposób zgodzić. Oczywiście, że stan higieny w Indiach jest nieporównywalnie gorszy niż w PL. Kebabownie w Polsce jednak Sanepid czasem kontroluję i jakieś minimalne normy musi spełniać. W Indiach większość jadłodajni urąga jakimkolwiek standardom. TYm nie mniej jednak: podstawowe szczepienia podstawowe zasady bezpieczeństwa i porblemów być nie powinno.

4tech 2012-08-31 13:09

4tech

madeju, w indiach jest takie samo zagrożenie chorobowe jak w Polsce jak chodzi o choroby" pokarmowe". Fakt istnieje większe ryzyko zarażenia się malarią, dengą etc. Tak samo jak lecisz na bliski wschód możesz zarazić się np amebą ( dobrze jak lekką jej odmianą) np spożywając owoce czy warzywa ( surowe) sposób na uniknięcie ? sparzyć je gorąc wodą. W Polsce idąc do restauracji czy "kebabowni" masz gwarancje że nie wyjdziesz z niej z jakąś chorobą? żadnych gwarancji nie masz. Także wyolbrzymianie problemu z pobytem w Indiach to tylko swiadczy o twojej słabej wiedzy w tym temacie.

andrzej 2012-08-31 12:28

andrzej

Madej: WZW A, B, tężec to Ci się i w Polsce przyda bo u nas też mamy te choroby. Nie ma szczególnego zagrożenia wg. mnie. Jadłem często w podrzędnych lokalach i jakoś nic mi się nie stało. Najbardziej trzeba uważać na wodę i myte nią świeże produkty. A Indie mega ciekawe jak się ktoś już przywyczai do awarunków na miejscu. Polecam artykuły moje i Marqoosa z cyklu bliżej świata.

krzysiekl 2012-08-31 12:23

krzysiekl

unikanie lokalni niższej kategorii nie jest aż tak trudne, w kraju takim jak Indie. o wodzie w klimacie tropikalnym to wiadomo - zawsze trzeba uważać.

madej 2012-08-31 12:14

madej

krzysiekl: czyli potwierdza sie poniekąd to co napisalem. Turysta z mniej zasobnym portfelem powinien dodatkowo z polski zabrac caly worek jedzenia, albo płyny dezynfekujące:).

krzysiekl 2012-08-31 12:11

krzysiekl

Zaleca się przestrzeganie higieny, picie wody wyłącznie przegotowanej lub płynów z zamkniętych fabrycznie pojemników. Nie należy spożywać owoców i warzyw bez ich uprzedniego wymoczenia w płynach dezynfekujących. Należy unikać żywienia się w ulicznych punktach gastronomicznych lub lokalach gastronomicznych niższych kategorii.

Kup bilet Więcej