Eurolot: Flota na własną rękę

4tech skąd ten tekst Sprintair mikrus? linia, która operuje na 16 samolotach to mikrus? to, że na rynku pasażerskim nie bryluje nie oznacza, że jest mikrusem ;]

Drogo będzie polskiego podatnika kosztowała ta niezależność i rozrzutność Elo. Poza wszystkim za dużow prowców elo stara się na forum zrobić szuczny tłok. Przy każdym temacie o Elo widać ten szfindel. Ale szfindel z zakupem Bombardierów był większy.

Przepraszam przedmówców, ale nie zauważyłem ani sensu, ani logiki, ani ekonomii.
ELO tak samo jak LO to nic innego jak twór pożerający nasze podatki, skąd zatem radość i gratulacje, że pożera je szybciej i bardziej zachłannie?!
Miałem okazję pracować dla obu firm i widzieć z bliska procesy decyzyjne, niestety doktorat UW nie pomógł w ich zrozumieniu.
Szukajmy zatem lepszej lokaty naszych podatków i posłuchajmy fachowców, którzy w dyskusji podali niezaprzeczalne fakty: Q400NG na trasie do 500 km leci ok. 10% krócej ponosząc ok. 20% wyższe koszty operacyjne... Nie piszcie zatem o kosztach utrzymania parku starych maszyn latających w ELO w porównaniu z nowymi maszynami Q400NG, piszci o kosztach ATR72-600 i Q400NG, to pokazuje rzeczywistość.

Taa a polactwo się jak zawsze cieszy że nie będziemy mieli nic własnego, że będzie latać tylko niemiecka lufa, irlandzki ryan i węgierski wizz?

Koniec będzie taki jak koniec Centralwings.

Material jest wybitnie tendencyjny!!! Zgadzam sie przedmowcami, za grosz obiektywizmu. Autor ma problem ze zrozumieniem roli bezstronnego informatora-dziennikarza.

Nie mam wątpliwości, ze w interesie LOTu jest marginalizacja ELO. LOT udowodnil taka strategie wieloletnim "spychaniem" znaczenia ELO. Przykladem jest dotychczasowy "brak mozliwosci" realizowania bezposrednich rejsow np. pomiedzy GDN a KRK. Poza tym, co najwazniejsze, ELO jest niezalezna (!) firma. W koncu zacznie realizowac swoj (!) program dzialan, a nie LOTu.

Bardzo dobrze ze ELO to zrobil

a co z tą konferencją prasową która miala się odbyć i...?

w końcu Eurolot podjął decyzje o rozwoju floty samolotów, mam nadzieje ze ta decyzja była podjęta w parciu o rachunek ekonomiczny, teraz tylko oczekuje ze zarówno Lot jaki Eurolot usiada do stołu, schowają urazy i dokończą dalsze rozmowy przy stoliku bez udziału mediów i polityków, a przy udziale ekonomistów i spece od zarządzania pokierują wspólnie tymi spółkami tak by współpraca była korzystna dla tych przewoźników LOT-u i Eurolot-u i pasażerów, a nie tylko zabawa w dla lobbystów i ludzi od wyciągania kasy kosztem obywateli i pasażerów

gosc_a8b89, przecież nie ma przymusu zaglądania na portal p.com można korzystać z innych portali o tematyce lotniczej które nomen omen ;) piszą o tym samym:) Wartość kontraktu podał sam zainteresowany we wcześniejszych informacjach prasowych, i chociaż kwota blisko 500 mln zł nie jest całościowa oddaje tylko koszt zakupu 8 samolotów a do tego doliczyć należy szkolenie załóg, części zamienne, serwis to uzmysławia ona jakie są koszty prowadzenia biznesu lotniczego nawet w przypadku samolotów zwanych "wiatrakiam";)

gosc_a8b89 a gdzie wolność słowa i przekonań. W artykule sa powazne argumenty i oficjalne stanowisko ATR. Ttwój wpisa wyglada jakbyś był rzecznikiem albo prezesikiem Elo. Bardzo lobbystyczny i nieprawdziwy wpis. Brawo pasazer.com i świete prawo do wolnego slowa.

Pewnie mój komentarz sie nie ukaże, ponieważ chce napisać, ze obiektywizmu autor sie uczył chyba od dziennikarzy stalinowskich czasów _ mnie znanych tylko z książek do historii, ale tak to widzę. Na miejscu Eurolotu zrobiłabym portalowi proces, skąd wy możecie wiedzieć za ile kupili te samoloty, ile będzie kosztowała eksploatacja itp. Dobrze ze Wam odmówili komentarza wszędzie, nawet w LOcie, widać gdzie maja te wypociny.
A wy po prostu piszecie to co mówi przegrywający, każdy polski przetarg tak sie kończy, przegrywający zarzuca niejasności I w efekcie na wszelki wypadek sie to uwala. Brawo dla ministra skarbu ze sie nie ugiął pod naciskami, może w końcu polecę z Krakowa czymś nowym, nie starym ATRem, który Francuzi wymyślili dla swojego klimatu. Mówił mi kiedyś pilot jednego z nich ze rano sie tego nie da uruchomić, bo zrobili to nie na minus 20. W Kanadzie znają śniegi wiec będzie i wygodnie, i pewnie i zimną i latemPewnie mój komentarz sie nie ukaże, ponieważ chce napisać, ze obiektywizmu autor sie uczył chyba od dziennikarzy stalinowskich czasów _ mnie znanych tylko z książek do historii, ale tak to widzę. Na miejscu Eurolotu zrobiłabym portalowi proces, skąd wy możecie wiedzieć za ile kupili te samoloty, ile będzie kosztowała eksploatacja itp. Dobrze ze Wam odmówili komentarza wszędzie, nawet w LOcie, widać gdzie maja te wypociny.

szkoda.

gosce2b96: No co za głupoty, gdzie coraz droższy. Coraz droższe to jest utrzymanie w ruchu starego grata. Dlaczego FR wymienia samoloty? Bo ucieka przed pierwszą naprawą główną. W lotnictwie nawet papier toaletowy w kiblu ma swój resurs, jak minie to trzeba go wymienić. No może przesadziłem :)

bombardier kończy produkcję samolotów turbośmigłowych czyli rozwoju konstrukcji nie będzie, natomiast servis będzie coraz droższy. A czas do pierwszego poważnego przeglądu (ok. 1 mln koszt) to zaledwie 5 lat. Eurolot chce użytkować Q400 przez 10 lat. Zamiast po tych 5 -ciu oddać zużyte samoloty, a wziąć nowe , a tych już nie będzie czyli zostaną zużyte i drogie w utrzymaniu. Tyle o rozsądku.

A czy ktos z was słyszał o takim cudzie jak samolot zasilany energia ze slonca

ja nie wsiadam
zobacz link

pcharasz: no chyba niepoważny jesteś jeśli nie widzisz różnicy między podatkami płaconymi w Polsce a gdzie indziej. No chyba, że jesteś khm khm "światowcem" bądź "europejczykiem" - to przepraszam. Mnie grzeje kondycja linii zagranicznych, ponieważ dopłacanie do nich lub ich bankructwo nie ma żadnego wpływu na gospodarkę Polski. A jeśli do polskiej spółki państwowej trzeba dopłacać lub zbankrutuje - to idzie to z naszych podatków. Boszzz aż nie wiem z której strony takie podstawowe zasady funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego tłumaczyć..

Ja się przede wszystkim cieszę, że ELO w końcu wymieni flotę. Obecne wiATRaki wychodzą mi już bokiem i niestety jeszcze nimi niebawem polecę. A czy słusznie że wybrali Q400NG czy nie, to się okaże dopiero za jakiś czas. Zgadzam się z tym, co piszą 4tech i B747-400er, że w przypadku racjonalizacji foty Q400NG dają szansę na dalszy rozwój zarówno ELO jak i LO. Maszyny pojemniejsze od obecnych AT7 i zbliżonej do E70 mogą spokojnie zastąpić odrzutowe Embriony, droższe w eksploatacji od Q400 na tych średnich trasach, np. z WAW do BER (na porannym rejsie o ile się nie mylę lata właśnie E70). Na tej samej trasie, na rejsie wieczornym skróci się przelot. Bo obecnie AT7 potrzebuje aż 1:35h. O komforcie oczywiście nie wspominając. Ale tak jak zawsze mówię, powiem i teraz - poczekajmy, aż będzie oficjalne ogłoszenie decyzji, aż zaczną latać nowe maszyny i jak to będzie wszystko wyglądało. Może się okazać, że pomimo narzekania LO jest to bardzo dobry wybór albo wręcz przeciwnie. Ale to dopiero za (moim zdaniem) najwcześniej rok.

Zastanawiam się po co te krzyki. będzie oficjalna wiadomość, będzie pora na komentarze, a póki co... to wydaje mi się, że sprawy idą w dobrym kierunku.