Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
gosc_64c89
2012-05-30 01:50
ale mnie zniechęciliście tym materiałem do wizyty w Los Angeles. A tak chciałam zobaczyć miasto aniołów. jednym słowem szkoda kasy na taką wyprawę.
Co do LA to ja miałem takie same odczucia. Za to SF rewelacja! Do tego przelot na pokładach Virgin America;-)
domin85m
2012-05-27 20:39
A mnie tam w Chicago i okolicach się podobało, zwłaszcza od strony lotniczej: od rana do późnego wieczora "sznur" samolotów na podejściu na O'Hare znikający dopiero gdzieś daleko nad Michigan - do tej pory niezapomniany widok, jak rónież widok B767 LOT-u "on final approach", ponadto niezliczona ilość w powietrzu wszelkich MD-80/90 i innych "tylnosilnikowych" i "T-usterzonych" (lubię ten typ samolotów) ;), ogrom terminali na ORD (a jednocześnie prostota poruszania się po takim T5), do tego niesamowite nocne pobudki przez startujące Jumbo i inne "heavy", a ilości startów i lądowań (w tym bizjetów) na Palwaukee nasze lotniska aeroklubowe czy regionalne mogą tylko pozazdrościć (o ruchu na ORD i MDW nie wspominam).....podsumowując - pobyt w Chicago i okolicach do dziś kojarzy mi się z chmarą wszelkiej maści samolotów nad głową, a takie "klimaty" akurat uwielbiam :) Pozdrawiam wszystkich Pasażerów i maniaków lotnictwa ;)
FL? Tak samo przereklamowane jak CA a w szczególności Miami i Miami Beach. Żadna rewelacja, oprócz klimatycznego Key West i kilku innych miejsc sam kicz jak w L.A., Hollywood czy BH;) Chociaż na emeryturę jak znalazł;) Generalnie bardzo lubię USA z wyjątkiem takich miast jak NYC, L.A czy Chicago. Jest wiele ale to wiele bardziej ciekawych i klimatycznych miejsc w USA!
wracajac, jeszcze smialo moge dopisac ze dla mnie osobiscie Polska nie ma nic do zaoferowania :-)
Florida... ?? jako osoba po 60 tez moze wybral bym Floride aby doczekac godnej starosci, ale osobiscie dla mnie CA, ma duzo do zaoferowania.
gosc_ac7d6
2012-05-27 11:26
wole 100 razy Floryde. LA jest naprawde ostro przereklamowane.
gosc_a41eb
2012-05-27 10:00
USA przereklamowane są to prawda, tak samo jak przereklamowany jest Paryż, Dubaj, Amsterdam, Toronto, i wiele wiele innych miejsc. Każdy wybiera to co lubi. Mnie osobiście uderzyła w tej relacji rzeczywistość. W odróżnieniu od innych tego typu artykułów widać że autor opisał rzeczywistość taką jaka ona jest bez " lukru i pudru". Mieszkałam w L.A. ponad 3 lata i choć od tego czasu minęły kolejne 3 lata L.A. jest takie samo, przereklamowane. W USA jest bardzo dużo ciekawych i godnych polecenia miejsc. Nie koniecznie te najbardziej znane są tego wyrazem. A sama relacja jak najbardziek ok!, i oby więcej takich rzeczywistych relacji!.
gosc_ed017
2012-05-27 07:27
Generalnie to USA jest mocno przereklamowane. Oczywiście jest kilka fajnych miejsc godnych polecenia ale świat jest tak wielki, że lepiej wybrać się w inną strone i zobaczyć jego różnorodność. USA dzięki rewelacyjnemu PR stworzyło wspaniałe wyobrażenie tego kraju, które jest rozczarowująco boleśnie weryfikowane gdy widzimy to na własne oczy a nie w filmie. Z powodu ograniczeń wizowych naprawdę warto odwiedzić inne egzotyczne perełki, gdzie czekają na polskich turystów i nie wymagają wizy. Pozdrawiam odkrywców "American Dream" :-)
US 101, czyli tak zwana stara 1, to najlepszy pomysl zeby przejechac sie z LA do SF, zajmuje prawie 8 godzin ale naprawde warto. Dla ludzi o mocnych nerwach polecalbym pokonac ta droge wieczorem kiedy jest ciemno i nie widzisz drogi gdzie jedziesz, zwlaszcza gdy w ostatniej chwili zza skarpy masz zakret :-) P.S jeden tylko minus tej drogi to ze nie ma toalet wzdluz drogi !!
chandler
2012-05-27 00:59
W pełni zgadzam się z przedmówcami. L.A., a zwłaszcza Hollywood, to jeden wielki zawód. Santa Monica jeszcze daje radę - polecam spacer promenadą do Venice Beach. Niemniej jednak San Francisco jest bez porównania lepsze. A skoro mowa o SF, to o ile autor artykułu sugeruje podróż samolotem, to - jeśli macie czas - ja osobiście polecam samochód i wybór trasy (U.S. 101) wzdłuż wybrzeża (a nie autostradą Interstate 5 w głębi lądu). Trasa jest długa, niezbyt szybka i momentami męcząca (kręte drogi na pograniczu gór i morza) ale widoki są piękne i wręcz niezapomniane.
Świetna relacja, dobrze wiedzieć ,że LA to takie rozczarowanie, ja również sądziłem ,że to jakieś niesamowite,magiczne ,miejsce .
autor, masonerii nie widział;) a samo LAX rozczarowuje bardzo:) co do lotniska to autor widział o wiele bardziej zaniedbane porty lotnicze a samo LAX się rozbudowuję o kolejny terminal:)
gosc_b1382
2012-05-26 11:46
Los Angeles jest miastem aniołow tylko z nazwy.To miasto jest głowną siedzibą masonerii w USA czyli wyznawców Lucyfera.
gosc_30e90
2012-05-26 00:19
zgadzam sie w 100%
gosc_563a6
2012-05-25 20:26
tia, Compton i relacji by nie było :P
gosc_f2c83
2012-05-25 19:22
Było pozwiedzać Compton :)
gosc_3bc9e
2012-05-25 18:28
bardzo przydatna relacja! Fajnie się czyta takie mareriały, oby więcej takich relazji z tego cyklu. A tak na marginesie do postu poniżej, mnie akurat Universal Studio średnio interesuje i raczej ulegenę sugesti wizyty w Las Vegas tym bardziej że ceny za wynajm samochodu są " śmiesznie niskie" ;) powedzenia
gosc_eee74
2012-05-25 17:50
Dobze ze lotniska LAX nie pokazales bo tam jeat taki syf ze sie za glowe mozna zlapac.