Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
Ależ Polacy uwielbiają "domysły i plotki". :o)
Proponuję nieco odpuścić wpisywanie domysłów i plotek, sensu w tym żadnego i prawdy
shakahl1980
2011-07-21 19:54
słyszałem od znajomego pilota, że niestety Pan z Mulaga stracił pracę ( pracował podobno dopiero 3 dni ) a i załoga ATR'a ma delikatne kłopoty w związku z całym zajściem. Czas pokaże co się naprawdę wydarzyło. pzdr
bohusek, informatorów swoich nie podam, ale są na tyle wiarygodni, żeby ich zacytować.
bochusek, nie wiesz gdzie patrzył kierowca 0 chyba, że nim jesteś - więc to żaden argument. ATR nie należy do cichych samolotów; poza tym owszem światła na goleni które na pewno w jakimś zakresie skręcają, nie są jedyne. i cenna uwaga alojzego.
coś wyjaśnić?
Najprawdopodobniej pan z mulaga zapatrzył się na jakąś cycatą turystkę rejsu czarterowego i stąd takie efekty. Hough, powiedziałem!
Samolot byl od dawna na drodze M i jechal po prostej. Zobacz ile jest metrow od skretu z drogi O do przeciecia z droga techniczna.
bochusek
2011-07-18 20:24
14h? Skad masz te info? Smiech na sali...
Hops: jak pisalem atr byl za zakretem za samolotami, wiec to ze mial wlaczobe swiatla to i tak nie widac bylo ich przy tej pogodzie, a z tego co wiem to swiatla nie skrecaja. Poza tym kazdy praktycznie manewr na lotnisku to 360' do obejrzenia sie. Czyli nie jak na zwyklym skrzyzowaniu, prawo, lewo. To ze kiwrowca go nie widzial to nie znaczy ze sie nie rozgladal, widocznie patrzyl sie w tym czasie w inna strone, a gdy wczesniej patrzyl sie w lewo atra tam nie bylo jeszcze. Cos jeszcze mam wyjasnic?
usuniety
2011-07-18 19:15
To przesada 14 h za kółkiem.
Ponoć kierowca mulaga był 14 godzin w pracy, ktoś za to beknie!
@bochusek czyli rozumiem, że ATR się "skradał" po DK? poza tym kołując ma włączone dwie lampy na przedniej goleni więc trudno go przeoczyć.
jeśli zobaczył go kilka sekund przed, to znaczy, że nie rozejrzał się dostatecznie.
Nie ma kwestii "follow me" w tym przypadku. W chwili wypadku nie obowiązywały procedury LVP.
Kwestia "follow me" to jedno. Pytanie, czy jeśli faktycznie panowały trudne warunki atmosferyczne (przynajmniej tak to opisywano), była ulewa, burza, ograniczona widoczność, czy nie należało wstrzymać obsługi handlingowej? Jest to praktyka stosowana przez handlerów na wielu lotniskach.
bochusek
2011-07-16 22:23
SP-LFH kolowal przez oskara i skrecil w majka. Wiec kierowca mogl go nie widziec jak patrzyl sie w lewo. Poza tym na 37 staly samoloty i jak wiatrak byl za nimi to nie bylo szans go zobaczyc. W dodatku kierowca musial patrzyc tez w prawo i do przodu. Bo gdyby nie mial jak opuscic drogi kolowania nie mogl wjechac na nia. Kierowca zobaczyl samolot kilka sekund przed zderzeniem, swiadczy o tym ze odbil w prawo tak jakby chcial uciec przed zderzeniem a widzac ze nie da rady rzucil soe na podloge.
Ciekawi mnie co wy byscie zrobili w takiej sytuacji? Kierowca mial 0,00 promila.
Zastanawiam sie tylko czy przed samolotem nie powinien jechac falow i naprowadzac samolot w takich trudnych warunkach. Ale ja sie na tym nie znam, widzialem tylko jak byla mgla ze tak prowadzil.
kubabie222: I ten pracownik to złodziej! Bo każdy pijak to złodziej!
usuniety
2011-07-16 14:05
Usterka ATR-ka wygląda groźnie.
usuniety
2011-07-16 14:01
Przepraszam za pomyłkę.
piotrek737
2011-07-16 13:55
Kubab222: Na lotnisku to można się natknąć, a nie natchnąć ;) Poza tym w tym przypadku może ironizowanie pozostawmy z boku ponieważ nie musisz wszystkiego rozumieć bo tu nie ma nic do rozumowania. Stało się coś co wyjaśni PKBWL. Może się zagapił, może hamulce nie zadziałały, a może wydarzyło się jeszcze milion innych kwestii o których nie mamy pojęcia...
usuniety
2011-07-16 13:47
Napisałem stwierdzenie ironicznie, bo nie rozumiem jak można uderzyć w samolot. Facet chyba pracował na lotnisku i wiedział, że może natchnąć się na samolot.
jak długo potrwa naprawa ATRa?