Airbus: LOT to największe wyzwanie

jest taki idiom angielski, a raczej amerykanizm "to be full of shit" na nasze to 'ladnie pierdzieć' lub 'wstawiac dobrą bajerę'... Jakie to największe wyzawanie?? :) Ilościowo? No chyba nie zamówiliśmy najwięcej ani wartościowo ani w żaden sposób inaczej. W każdym kraju mówią chyba tak samo. Z całą sympatią do pani Bochniarz - dobrze że Polakowi udało sie zajść tak wysoko! pozdrawiam

Wybór boeinga był zawsze w locie decyzja polityczna. Trudno podejrzewac, ze caly swiat sie myli a naz LOT taki madry. Jednak najwieksza slaboscia lotu nie jest to, ze czeka na dreamlinera jak na Godota, ale obslugi naziemnej pasazera, odwolywanie lotow, brak jasnych procedur "opieki" nad pasazerem w przypadkach wyjatkowych, brak decyzyjnosci pracownikow itp.

co do katastrof polecam filtrowanie ich liczby po dacie (np. od 1995 lub 2000 roku) i liniach z krajów z tzw. "I świata". Nie mówię już o tym, że trzeba by też oddzielić te z winy załogi, np. pijani piloci (taki lokalny obyczaj) i okolice Permu. ps. Oddaj 20to letniego Benka lub Airbuza do Konga, na Syberię lub do egzotycznych linii w Am. Płd. lub Azji i po kilku latach spadnie tak jeden jak i drugi.....

Ale Panowie nie ma co porównywać samolotu którego prawie 7000 sztuk zostało dostarczonych do samolotu którego dostarczono nieco ponad 4700... bo wtedy ta statystyka będzie wypadać na niekorzyść tego pierwszego poza tym większość katastrof 737 to wersje -200, -200adv i troszkę wersji classic.

zap140..B738 w różnych wersjach został wyprodukowany do chwili obecnej w wysokości 2401 sztuk. A320-100 i A320-200 łącznie 2720. różnica w długości produkcji równe lat 10. Dobranoc.:)

zap140, ilość wypadków i katastrof lotniczych dla porównania A320 z B738: 20:8( z czego 2X A320-100, 18x A320-200).

Dobra, widzę że Was nie przekonam.
Co do porównania golfów, to wymień mi jakie części wspólne nadwozia ma jedynka i piątka. Bo jeżeli to jest wersja rozwojowa to jakieś ma. Chyba że jest to nowy model a jedynie nazwa je łączy, ale wtedy Twój argument jest pusty.
Co do rozbiegu przy MTOW: dla 738- 2400m, dla a320- 2080m. Policz sobie skrzydła Airbusa, porównaj sobie siłę ciągu obu statków. Masa startowa 738 większa (79ton do 77ton a320). Tylko jaka z niej wynika korzyść z punktu widzenia linii lotniczej? Bo 9 pasazerów jest bez znaczenia.
Co do wypadkowości: ja mówiąc o a320 mam na myśli całą serię, czyli od 318 do 321. A wydzielania 738 się nie podejmuję, bo nie mam danych wyszczególniających wypadki tylko tego typu. Zresztą w produkcji jest od 1998, więc tu trzeba by robić korektę dla a320. A propo korekty, wystarczy zrobić sobie wykres dostarczanych egzemplarzy w każdym roku, a następnie scałkować pole pod krzywą, i wyliczyć współczynnik korygujący. Następnie zrobić symulację dla drugiego typu (wszystko to zgodnie z założeniem że wypadkowość zależy od wylatanych samolotogodzin i rośnie z wiekiem)
PS. Bawiliście się kiedyś na symulatorze lotu Boeinga i Airbusa?

Boeing jest prostszy w obsłudze, przez to wydaje mi się bezpieczniejszy. zresztą sami pomyślcie, wolelibyście mieć wypadek w Dodge'u czy w Citroenie? ja wolę amerykańskie... a znajomy kapitan z minutę wytłumaczył mi jak wylądować 737 gdyby on i drugi pilot byli nieprzytomni. łatwiejsze, niż parkowanie pod Tesco :)

@zap140, samolot to nie samochód zgoda. Dlatego produkuje się się wersje rozwojowe danego modelu samolotu który stanowi bazę dla "rodziny" samolotów danego typu. To tak samo ja z samochodami... Masz VW Golf I i Golf V jest Audi b2 i B6 które tak samo jak samoloty są wersjami rozwojowymi danego modelu na przestrzeni lat. Tak jak kiedyś były tylko silniki "zwykle dizle";) tak dziś są HDi/ JTD/ CCDTi... ale dalej to "dizel"

@zap140, latałem na.... można powiedzieć też że "w":) ale mniejsza o to, a piloci i tak się nie obrażą. Ranuchunkowa korekta? Ciekawe, mieszasz porównania A320 z B738/9/NG a każdy z tych samolotów ma inne przeznaczenie. Zarzuciłeś 4techowi ze porownał A320 do "rodziny" B73x wyciągając dane które mu pasowały;) a sam w następnym zdaniu porownujesz A320 z B737NG? Dobrze, od kiedy jest produkowany model B738? Ile w tym czasie wyprodukowano egzemplarzy, ile uległo różnym wypadkom a ile było katastrof. Porownujemy A320 z B738 a nie z cała familia B73x;) Porownanie wartości rozbiegu/ dobiegu ma tylko wtedy gdy samoloty maj podobna lub tę sama masę startowa ( nie różnica 8 ton) gdy rozpiętość skrzydeł jest róż sama lub podobna, zastosowano te same silniki o tym samym wspolcznniku siły ciagu do masy, samoloty da tej samych wymiarach lub zblizonych, warunki pogodowe są takie same w obydwu przypadkach. Wtedy ma to sens. Jaki rozbieg min. potrzebuje A320? A jaki B738 przy max. masie startowej? I co z tej różnicy wynika? ;)

Sorry forumowicze, nie chciałbym aby nasza dyskusja przypominała te z onetu bo merytorycznie jest coraz mniej...
4tech pisze ze porównywanie rozbiegu a320 i 738 mija się z celem, i wylicza z jakich powodów. Zastanawiam się, czy niektórzy chociaż skończyli liceum. Jasne że rozbieg zależy od wielu zmiennych, ale można podać rozbieg w określonych warunkach i producenci to robią( z pełną masą startową, na poziomie morza, przy zerowym wietrze, itp). Tak samo jak podaje się w katalogu przyśpieszenie samochodu 0-100km/h jako jeden z podstawowych wyznaczników dynamiki pojazdu, co nie znaczy że ten czy tamten kierowca uzyska identyczny wynik, bo inne będzie obciążenie samochodu, inne pochylenie podłużne drogi, przyczepność opon, inna moc bo ta zależy od temperatury i ciśnienia, mimo że ten sam silnik, w końcu inne możliwości kierowcy co do zmiany biegów. Czy więc podawanie przyspieszenia nie ma sensu...? Ma, tak samo jak rozbiegu samolotu, bo jest to pewna baza, która przy zmianie warunków ulegnie proporcjonalnemu zmniejszeniu. I samolot z lepszym rozbiegiem wyjsciowym po zmianie warunków również będzie miał lepszy rozbieg od drugiego samolotu poddanego takim samym warunkom.
Rozbieg nie jest ważny? O, "specjaliści"! Dlaczego tanie linie coraz częściej wybierają Airbusa? Bo ma rozbieg pozwalający operować juz z lotnisk o długości pasa 1,8-2,2km, co w przypadku tanich linii korzystajacych z budżetowych lotnisk nie jest bez znaczenia.
Flybe- nie umiesz sobie zrobić rachunkowej korekty na długość produkcji 737? Zauważ że rozbito mniej niż 1% wyprodukiwanych A320 i ponad 4% 737, nawet zakładając awaryjność rosnącą z wiekiem to podobny parametr dla Boeinga powinien być poniżej 3%. Co do opisywanych przez ciebie silników... rzecz się tyczy silników z rodziny V2500 produkcji IAE, mają one mniejszą średnicę turbiny, więc muszą się szybciej kręcić, dlatego charakterystyczny dźwięk podobny do dźwięku mostu napędowego Raba w Ikarusach.
Mówisz flybe, żebym porównał samochód wyprodukowany w 1988 do 1968? Od kiedy to samoloty zmieniają się co 4-5 lat jak samochody? Właśnie te dwadzieścia lat produkcji samolotu odpowiada zmianie o jedną generację. A porównanie a320 do 737 jest przytoczone z podręcznika do mechaniki.
Na koniec piszesz flybe, "latałem na A320/B737". Powinieneś napisać "latałem A320", pisząc "latałem na" obrażasz pilotów.
Do moich krytyków: Jedziecie po mnie cokolwiek napiszę, a powinniście w tym czasie się uczyć fizyki.

@zap140, konsekwencja w Twoim przypadku ma różne oblicza. Zarzuciłeś 4techowi ze porównuje A320 do B739, zgoda odpowiednikiem A320 jest B738, a sam sugerujesz porównanie statystyk wypadków i katastrof A320 do B737. To jest dopiero niekonsekwencja. Jak już to porównaj w/w statystyki odpowiednio A320 i B738. Samoloty 737 produkowane są od 1968 natomiast A320 od... 1988 to 20 lat różnicy! Silisz się na porównania samochodów, to porównaj samochód wyprodukowany w 1968 do tego z 1988 to przecież "lata świetlne" i tak samo jest i w przypadku samolotów. Porownanie rozbiegow? No proszę Cię przynajmnie się nie ośmieszaj. Logicznym jest że samolot o większej masie startowej potrzebuje dłuższego rozbiegu ( chociaż nie jest to regułą, a zależy od wielu czynników o których było już wspomniane). Latałem na A320/B738 a obecnie na E90 i Q400 i mam prownanie. Tak jak ktoś napisał że w B738 czuje się bezpieczniej to ja to potwierdzam. B738 w porównaniu do A320 wypada wg. mnie lepiej. Jedni lubią czyste powietrze inni smród spalin po uruchomieniu silników A320 wew. samolotu ( zaletą/wada wrodzona samolotów z rodziny A3xx) i te wyjace silniki w arbuzach jakby za chwile miały się rozpaść.

Fajnie że Airbus walczy o kontrakt z LOT-em, jednak nasz kochany LOTcik w chwili obecnej ma na prawdę wiele problemów, aby decydować się na stworzenie nowej bazy technicznej, szkolenia załóg. Już za rok o tej porze LOT nie będzie spółką należącą do SP lecz będzie spółką prywatną. W chwili obecnej trzeba czekać na koniec prywatyzacji i na strategię nowego właściciela.

Jak na tą chwilę to rzeczywiście chyba bezsensowna dyskusja, bo LOT nie potrzebuje ani B737, ani A320. E195 są narazie, mam nadzieję, w sam raz dla LOT. Leciał ktoś w ciągu ostatnich lat w B737 LOT-u, który miałby LF przynajmniej na poziomie 90%? I nie mówie o czarterach;-)

Kto i czym (czy nazwa samolotu zaczyna się na literkę B czy na A) lubi latać nie ma tu nic do rzeczy - tylko rachunek ekonomiczny. Jak mam wybierać czym lubię latać Airbuz czy Benek - do lotów regionalnych (po Europie) wybieram samoloty E-Jet family :D

Polska to dość liczny kraj, a LOT i tak ma problemy by zapełnić starego B737 (z resztą nie tylko oni - TK miał latać z IST A330, a nadal do WAW posyła max. A321), więc brazylijskie cudeńka są jak znalazł na ich możliwości. Przykład największy E195 niewiele ustępuje ładownością (pax'ów) starym B733, o ekonomiczności lotu już nie mówiąc, bo to jak niebo i ziemia. PogKto i czym lubi latać

zap140, porownywanie długości rozbiegu mija się z celem z kilku powodów. Na jego długość ma wpływ bardzo wiele czynników do których należą m.in. prędkość wiatru, temperatura, ciśnienie, opady atmosferyczne, stan DS, masa startowa i pare innych rzeczy, nawet umiejętności pilota maja tez znaczenie. Latam i jednym i drugim samolotem i w sumie jest mi to obojętne;)

PS. Porównajcie sobie rozbieg A320 w stosunku do 738...

4tech: podałeś pojemność 215 pasażerów, to jest dla największego 739.
Poza tym największa rzecz która przemawia za A320 to statystyki awaryjności i wypadkowość, zwłaszcza ta spowodowana awarią maszyny.
Co by nie mówić, porównywanie A320 i 737NG przypomina porównanie Daewoo Nexii i Opla Astry. Ktoś może powiedzieć, że przecież oba są następcami Kadetta. Tylko, że A320 to skonstruowany od podstaw statek powietrzny, a 737NG to kolejny lift samolotu który wywodzi się z lat sześćdziesiątych i tak naprawdę jest wersją rozwojową boeinga 727.

Wydaje mi sie pan Buckley profesjonalnie "zalewa" o waznosci Lotu dla Airbusa. Wielkiego "dealu" i tak by nie zrobil jesli nawet LOT chcialby kupic A320. A LOT tak naprawde jasnej strategi rozwoju (wymiany floty) jeszcze nie przedstawil .