Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
No się nam te światy tak mięszają niemiłosiernie. Ale urokliwie. :o)
tomcat_bzg
2011-01-23 21:02
Cytat biblijny był komentarzem do gruzińskiego zdjęcia jednego z tutejszych forumowiczów zresztą. Tyle, że do zdjcia na fb :)
tomcat_bzg: No urokliwie Ci się doklikło. :o)
Hehehe . Biblii tu na p.com chyba jeszcze nikt nie cytował :D
usuniety
2011-01-23 09:17
tamcat: :))))) hahaha
tomcat_bzg
2011-01-23 08:07
Hahaha, sorry, że na końcu omyłkowym kliknięciem podpiął mi się zupełnie inny wątek :)
tomcat_bzg
2011-01-23 08:05
Rogels: granice może i nie zniknęły ale jakoś w większości przynajmniej krajów europejskich nie ma żadnej widocznej dla pasazera różnicy pomiędzy odprawą i kontrolą bezpieczeństwa w ruchu krajowym a zagranicznym wewnątrz Schengen. Ale my zawsze musimy byc jacyś "inni" (nadgorliwi (?), pozostałości mentalności z poprzedniego systemu u prawodawców i w wiadomym resorcie (?)). To, że granice nie zniknęły oznacza, że w uzasadnionych przypadkach kontrola graniczna może byc przywrócona. I coś takiego zdarzyło mi się raz po przylocie z AGP do TXL, kiedy to policja sprawdzała wyrywkowo dokumenty niektórych pasażerów na przylocie. Kontrola bezpieczeństwa przed odlotem nie ma natomiast nic wspólnego z kontrolą graniczną. To jak bardzo mieszanie do tego SG jest fasadowe potwierdza przytoczony przez Humbaka a znany mi również przykład Gdańska. NO chyba, że faktycznie jak napisał Suavec chodzi o to, żeby SG w ogóZnowu wziął go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz chwałę ich.
9. I rzekł mu: To wszystko dam ci, jeśli upadniesz i złożysz mi pokłon.
Ciekawe kiedy zaczną segregować pasażerów na krajowych i międzynarodowych na tranzycie? Ale gdyby tak to przynajmniej musieliby uruchomić drugą kontrolę :)
Dyskusja jak dyskusja a ja nadal nie bardzo rozumiem tej segregacji pasażerów "międzynarodowych" i "krajowych". Powtórzę, że zamiast tego lepiej coś by zrobili z wąskim gardłem jakim jest kontrola bezpieczeństwa przy tranzycie. Czasem szybciej jest wyjść i wejść do terminala niż przejść przez tę kontrolę.
Jak wygląda ta kontrola w ruchu krajowym przekonam się za kilka dni. Czy to ułatwienie , czy utrudnienie. A tak swoją drogą całkiem niedawno jak paszport musiałem zostawić w konsulacie (a dowodu zapomniałem) na pokład wpuszczono mnie po okazaniu prawa jazdy.
Ogólna definicja wymogu to dokument ze zdjęciem - na loty krajowe i Schengen - aby właśnie stwierdzić czy Ty to Ty. Ustawa dająca SG kontrolę bezpieczeństwa na lotach międzynarodowych do ukłon w ich stronę aby w ogóle mieli pracę. W Gdańsku jest specjalne przejście ale przynajmniej ono działa niemal non-stop także nie ma problemu jeśli jesteś na lotnisku np. godzinę wcześniej i chcesz przejść do saloniku - w Katowicach niestety tak nie jest.
4techu: Grunt, że prawda o Tobie to Prawda. :o)
driver800
Tylko częściowo prawda dla obywateli Polski (marynarzy) są jeszcze Książeczki żeglarskie, id żołnierskie dopuszczalne do podróży z rozkazem wyjazdu. Dla innych zamieszkałych w RP różnego rodzaju Dokumenty Podróży, karty pobytu obywateli UE.
Wszystkie potwierdzajace obywatelstwo (lub jego brak) uprawniają do przekraczania granic.
humbak, Ty i prawda to dwie sprzeczności..
A humbak prawdy nie powiedział?
humbak jakiś Ty mundry:p tam tez byłeś taki mundry?
Rogels: Troszkę mylisz. Czym innym jest dokument tożsamości, a czym innym dokument stwierdzający tożsamość. W Polsce dokumenty tożsamości mamy dwa: Dowód osobisty i paszport.
Na Loty krajowe wg ULCu wymagany jest dokument tożsamości. No i tu jest trochę problemów ze zdefiniowaniem o jaki doc chodzi. Praktyka jest taka, podstawowym dokumentem dla pełnoletnich jest dowód osobisty, dla młodzych akceptowane są legitymacje, akty urodzenia. KAŻDY wchodzący na pokład musi udowodnić że to jego bilet.
Jak dziecko nic nie ma -NIE jest odprawione.
4techu: Albowiem Ty jesteś wyjątkowy i niepowtarzalny. :o)
rogels: A na loty krajowe wymagane są inne dokumenty niż na loty zagraniczne? W GDN przykładowo jest także osobne przejście kontroli bezpieczeństwa dla lotów krajowych. Wie ktoś jak to działa? Po jej przejściu pasażerowie znajdują się w tej samej poczekalni co pasażerowie Schengen (i pasażerowie LOTu maja dostęp do saloniku).